DOM - komentarze

strasb · Nieprzeczytany post 28 maja 2011, 13:15

Dojazd faktycznie masakryczny, ale Ty jesteś silna babka i wierzę, żę powalczysz!

Max70 · Nieprzeczytany post 28 maja 2011, 13:33

DOM pisze:Chyba najgorszy bieg w moim życiu. Przxegrana, słaba już na starcie. Po kilometrze chciałam schodzić, chciało mi się wymiotować, nogi nie kręciły się.
Fatalnie.
Ostatecznie czwrte miejsce, przegrane...na ostatnich 10 metrach! Ale nie byłam w stanie...

I to Cię jeszcze bardziej wzmocni i dohartuje! Głowa do góry, w Słowenii będzie OK!

DOM · Nieprzeczytany post 28 maja 2011, 15:37

Max70 pisze:
DOM pisze:Chyba najgorszy bieg w moim życiu. Przxegrana, słaba już na starcie. Po kilometrze chciałam schodzić, chciało mi się wymiotować, nogi nie kręciły się.
Fatalnie.
Ostatecznie czwrte miejsce, przegrane...na ostatnich 10 metrach! Ale nie byłam w stanie...
I to Cię jeszcze bardziej wzmocni i dohartuje! Głowa do góry, w Słowenii będzie OK!

Wzmocni...bo to niestety grypa żołądkowa...
Jak ja wrócę do Warszawy???

Bawareczka · Nieprzeczytany post 28 maja 2011, 15:45

Ojej jeszcze i grypa do tego i to zoladkowa. Szybkiego wykurowania

robbur · Nieprzeczytany post 28 maja 2011, 21:54

Jesteś wielka, trzymałaś klasę do końca mimo grypy żołądkowej. Dwa razy miałem to cholerstwo i doskonale pamiętam to osłabienie.

kachita · Nieprzeczytany post 28 maja 2011, 22:22

Szczerze współczuję i podziwiam, że mimo grypy żołądkowej dobiegłaś i to na czwartym miejscu. Szybkiego powrotu do zdrowia!

kulawy pies · Nieprzeczytany post 28 maja 2011, 23:07

na spokojnie wykuruj się i odbuduj.

w końcu...mistrzynią Polski już i tak jesteś, a "Słowenia" brzmi dużo lepiej niż "Ślęża".

zdrówko zdrówko

strasb · Nieprzeczytany post 29 maja 2011, 15:07

Przy tym wszystkim Twój wynik pokazuję, że naprawdę nie łatwo Cię złamać. Gratulacje za walkę mimo wszystko. W pełni zdrowia to byś dopiero dziewczynom pokazała!

DariaB · Nieprzeczytany post 29 maja 2011, 20:08

DOM GRATULACJE!!!! Wiesz co, jak pisalas, ze Bartus mial grype zoladkowa kilka dni przed biegiem, to tak wlasnie myslalam, ze mozecie sie zalapac, bo to swinstwo wyjatkowo zarazliwe. Przerabiamy 1-2 razy w roku, syn przywleka z przedszkola i nigdy sie nie ustrzeglismy. Myslalam, ze sie wymigasz

TO dodatkowo swiadczy o tym jak dobrze jestes przygotowana, ze z wirusem ukonczylas i ukonczylas z dobrym MIMO WSZYSTKO czasem. Niejeden zszedlby z trasy po pierwszym km.
Co Cie nie zabije to Cie wzmocni.

Glowa do gory, wykuruj sie, nabierz sily i do boju.

pysia222 · Nieprzeczytany post 29 maja 2011, 21:41

DOM - jestes WIELKA

mimik · Nieprzeczytany post 29 maja 2011, 22:23

Graty!

Z tego co rozmawiałem poziom był tej imprezy wysoki. Zwłaszcza po stronie dziewczyn.

Jeden kolega dzisiaj mi się żalił, że kilka wiedżm na sobótce zlały mu ostro dupę.

DOM · Nieprzeczytany post 30 maja 2011, 13:41

Na pewno poziom kobiet był bardziej wyrównany niż mężczyzn. A czy wysoki? J
ak nam skopią niemiłosiernie...4 litery na MŚ to... ale zobaczymy jak będzie, wtedy zacznę wypowiadać się o poziomie kobiet w polskich biegów górskich

Na pewno ten poziom się podnosi z roku na rok, bo to akurat widać po czasach...

Bawareczka · Nieprzeczytany post 01 cze 2011, 21:35

a jakies oklady na noge robisz? mam nadzieje, ze szybko wszystko wroci do normy i dobrze, ze to nie przed mistrzostwami

DOM · Nieprzeczytany post 02 cze 2011, 10:10

Na razie jest niestety gorzej. Kostka spuchnięta i boli. Także kuleję, gdy chodzę

Kupiłam altacet i mam nadzieję, że pomoże... Najgorzej, że potłuczony jest dół kostki i prawie żadne buty na mnie teraz nie wchodzą...

Bawareczka · Nieprzeczytany post 02 cze 2011, 10:17

ojej

tulam mocno. Zeby altacet pomogl

DOM - komentarze

Zaloguj się • Zarejestruj się