KATOWICE - Stadion AWF, ul. T. Kościuszki 84, Sobota 9:30!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 338
- Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:00
e tam , u nas sami amatorzy, razem z trenerami WIęc nie martw się a Na pewno dowiesz się czegoś nowego . Naprawdę warto wstać rano (mimo ze ostatnio przysypiam :-)
-
- Wyga
- Posty: 61
- Rejestracja: 08 maja 2011, 15:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
kurcze miałam być, ale ostatnio Katowice mnie przeraziły i się w nich zgubiłam a jechałam odebrać certyfikat z silesia marathon i dlatego zrezygnowałam, bo bym nawet nie trafiła na ten tramwaj z moją kondycją już dużo lepiej. Na pewno tam wpadne, ale to chyba dopiero w wakacje. Chyba, że uda się w czerwcu, ale teraz mam pogrom
- olotraper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Kurcze wczoraj widziałem na moim prywatnym indywidualnym treningu z moim trenerem na AWFie, jak ten "amator" biega. Ja nie mogę, jak zasuwał. Robił tylko akcenty 400 metrowe - 18 kółek, a potem dla rozruchu jeszcze przetruchtał 10 okrążeń. A i w czasie jednego z akcentów sprinterskich od strony kortów nieoczekiwanie wybiegł wzdłuż płotu kot dachowiec i zaczął pełnym gazem uciekać. Fajnie to wyglądało z daleka z perspektywy. Kot nie był w stanie przegonić i uciec naszemu trenerowi "amatorowi". Na prawdę Bzium mógłby spokojnie się ścigać z jego krewniakami gazelami.xenon1981 pisze:e tam , u nas sami amatorzy, razem z trenerami WIęc nie martw się a Na pewno dowiesz się czegoś nowego . Na prawdę warto wstać rano (mimo ze ostatnio przysypiam :-)
P.S. Darku dziękuję Ci za Twój plan treningowy i poświęcenie czasu. Dzięki za konsultacje. Czek już wysyłam. Korzystajcie amatorzy z jego wiedzy, bo zaczyna trenować coraz wyższej klasy zawodników, że nie wspomnę, że także trenuje bardzo dobrze zapowiadającego się zawodnika w klasie 105 + . Czas Darka jest coraz droższy. Darku tak, jak ustalaliśmy za ostatni trening po koleżeńsku tylko 500. Na poważnie to na prawdę czerpcie wiadrami ze źródła wiedzy o bieganiu u Darka. Warto! Przychodźcie na treningi Biegam bo lubię. Aniu nie patrz na to, że trzy tygodnie biegasz. Nieobecność na sobotnim treningu z Agnieszka i Darkiem to tak, jak byś jeden tydzień mniej trenowała.
Xenon i reszta tła, życzę Wam i Darkowi powodzenia w Bielsku!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 338
- Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:00
Przedmówca ma wiele racji oprócz tego powiązania kota z gazelami Mój domowy kot z miejsca się zirytował jak Jej to przeczytałem A wogóle jest szybszy od treneira brasileira Bziuma kwestia motywacji
Ja, przykładowo najszybciej biegam jak taka jedna fajna zawodniczka na AWF przychodzi, z miejsca spinam wszystkie mięśnie Wczoraj trenowała z tyczką i wogóle wybiera się chyba na obóz wo Wisły bo zasłyszałem od jej trenera . Warto biegać z Nami na AWF, choćby dla pięknych kobiet
Ja, przykładowo najszybciej biegam jak taka jedna fajna zawodniczka na AWF przychodzi, z miejsca spinam wszystkie mięśnie Wczoraj trenowała z tyczką i wogóle wybiera się chyba na obóz wo Wisły bo zasłyszałem od jej trenera . Warto biegać z Nami na AWF, choćby dla pięknych kobiet
- olotraper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 338
- Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:00
bo jak tu potem taką złapać jak podczas biegu najdzie Cie ochota na spółkowanie
- lideczqa
- Dyskutant
- Posty: 45
- Rejestracja: 23 maja 2011, 19:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kusicie Ja niestety studiuję podyplomowo dlatego o tej porze w sobotę... mogę zapomnieć w tym roku. Idą wakacje... ale naprawdę jakos się zmobilizuję i kiedyś dotrę na pewno. Ciekawe jak by mi się biegało po bieżni bo ja na codzień biegam po polach - to pod górkę to z górki... Ostatnio zając mi wyskoczył, ale nie miałam szans :)s
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 338
- Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:00
hah i taki tekst po moim . Ja to wiem jak zachęcić kobiety do Bieganialideczqa pisze:Kusicie ......Ja niestety
-
- Wyga
- Posty: 96
- Rejestracja: 02 lis 2010, 12:49
- Życiówka na 10k: 48:45:50
- Życiówka w maratonie: brak
Dzień dobry
wiem, że się nie umywam do tych kobiet, o których wspominają panowie na tym forum, ale żal mi, że nie każdą sobotę mam możliwość z Wami potrenować. A przydałoby się == zwłaszcza wiedzy teoretycznej chłonąć od naszych trenerów.
Bzium -- potrzebuję pomocy fachowca, bo załamują mnie moje wyniki. Mogę prosić o konsultację?
w nadchodzącą sobotę oczywiście nie mam jak się stawić. I żałuję każdej nieobecnej.
Pozdrawiam
no właśnie -- kusicielexenon1981 pisze:hah i taki tekst po moim . Ja to wiem jak zachęcić kobiety do Bieganialideczqa pisze:Kusicie ......Ja niestety
wiem, że się nie umywam do tych kobiet, o których wspominają panowie na tym forum, ale żal mi, że nie każdą sobotę mam możliwość z Wami potrenować. A przydałoby się == zwłaszcza wiedzy teoretycznej chłonąć od naszych trenerów.
Bzium -- potrzebuję pomocy fachowca, bo załamują mnie moje wyniki. Mogę prosić o konsultację?
w nadchodzącą sobotę oczywiście nie mam jak się stawić. I żałuję każdej nieobecnej.
Pozdrawiam
- olotraper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Bzium by go przegonił.lideczqa pisze:Kusicie Ja niestety studiuję podyplomowo dlatego o tej porze w sobotę... mogę zapomnieć w tym roku. Idą wakacje... ale naprawdę jakos się zmobilizuję i kiedyś dotrę na pewno. Ciekawe jak by mi się biegało po bieżni bo ja na codzień biegam po polach - to pod górkę to z górki... Ostatnio zając mi wyskoczył, ale nie miałam szans :)s
- olotraper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Słuchajcie, ja też przez dłuższy czas nie będę mógł biegać w soboty a zaczólem biegać tak trochę poważniej i systematyczniej i przyszedł mi do głowy pomysł, aby ogłosić ranking fajnych miejsc do biegania wraz z podaniem długości trasy i ewentualnym linkiem do google maps. Jako pierwszą trase podaje Pogoria 2 w Dąbrowie Górniczej dystans 6,2 km, trasa po asfalcie wokół jeziora.
http://goo.gl/maps/xAhZ
Podajcie jakieś fajne trasy w Parku Chorzowskim, na Sztauwajerach (Dolina Trzech Stawów), fajną trasę pokazali Piotr i Renia na Maczkach Bór. Piotr Turek ma fajna trasę na polach w Sosnowcu. Pokażcie a ja tam będę jeździł i ćwiczył i opowiem Wam swoje wrażenia.
http://goo.gl/maps/xAhZ
Podajcie jakieś fajne trasy w Parku Chorzowskim, na Sztauwajerach (Dolina Trzech Stawów), fajną trasę pokazali Piotr i Renia na Maczkach Bór. Piotr Turek ma fajna trasę na polach w Sosnowcu. Pokażcie a ja tam będę jeździł i ćwiczył i opowiem Wam swoje wrażenia.
-
- Wyga
- Posty: 96
- Rejestracja: 02 lis 2010, 12:49
- Życiówka na 10k: 48:45:50
- Życiówka w maratonie: brak
olotraper pisze: (...) przyszedł mi do głowy pomysł, aby ogłosić ranking fajnych miejsc do biegania wraz z podaniem długości trasy i ewentualnym linkiem do google maps. J. (...)
Jestem za!!!
czasami potrzebuję trasy na szybko zwłaszcza tutaj- w Katowicach.
z racji nie posiadania urządzeń mierzących długość trasy dla piechtolotów -- niestety nie stać mnie na Garminy i tym podobne - miewam problemy z odmierzeniem dystansu na trening.
Co do trzech stawów - bazując na 'geoportalu' w przybliżeniu odmierzyłam trasy wokół dwóch z nich. Ten po lewej, patrząc od osiedla Paderewskiego, ma nieco ponad 2km, ten po prawej - 1,7km w wielkim przybliżeniu.
Wygodniejszy do biegania ten drugi, bo ma ścieżki nie asfaltowe na 2/3 długości.
Nie wiem, czy mam niewłaściwe obuwie, czy co -- jakoś paskudnie biega mi się na asfalcie, a ten 'lewy' staw ma głównie takie ścieżki.
Jeśli znacie więcej -- a na pewno znacie- proszę o podpowiedzi.
Pozdrawiam
- wolfi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 312
- Rejestracja: 01 maja 2010, 08:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Koty, zające, co wy się do polowania jakiegoś przygotujecie?
Najlepszą trasą w okolicy jest treningowa trasa crossowa Agi Gortel spod Bażanta w WPKiW. Tylko trzeba uważać, bo teren śliski a nierówny, a staniki wiszące na krzakach rozpraszają uwagę:) Długości nie pamiętam, ale Wiesiu zna ją chyba w dwóch wariantach.
Fajna jest z Doliny 3 Stawów do kościółka w Lędzinach, ale to jakieś 50 km w obie strony:) Niektórzy lubią, ja wolę na rowerze.
No i takie najbardziej znane wymierzone trasy to pętlka Doliniarzy 4,7 km bodajże, i pętelka NICa w WPKiW coś koło 6 km. Ale obie asfaltowe.
Najlepszą trasą w okolicy jest treningowa trasa crossowa Agi Gortel spod Bażanta w WPKiW. Tylko trzeba uważać, bo teren śliski a nierówny, a staniki wiszące na krzakach rozpraszają uwagę:) Długości nie pamiętam, ale Wiesiu zna ją chyba w dwóch wariantach.
Fajna jest z Doliny 3 Stawów do kościółka w Lędzinach, ale to jakieś 50 km w obie strony:) Niektórzy lubią, ja wolę na rowerze.
No i takie najbardziej znane wymierzone trasy to pętlka Doliniarzy 4,7 km bodajże, i pętelka NICa w WPKiW coś koło 6 km. Ale obie asfaltowe.
- Bones
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 17 kwie 2011, 21:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A ja polecam trasę dokoła jeziora Paprocańskiego w Tychach. Ma ona 8 km i większości biegnie się w lesie co na nadchodzące upały jest jak znalazł. Trasę można przedłużyć do 10 km. Co roku organizowana jest "Perła Paprocan" więc można spotkać sporo trenujących osób:)
If you eliminate the impossible, whatever remains, however improbable, must be the truth.
"Impossible" is a word that humans use far too often.
"Impossible" is a word that humans use far too often.