PYRLANDIA Team czyli Team Saucony BARTOSZAK
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Kulawy kulawy kulawy...
to, że łącze biznes biznes biznesem ale mówiłem, że jeszcze tu K... wrócę :D O dziwo, póki co noga dała radę i może rzeczywiście ostatnim razem za ostry ten marszobieg był, że rozcięgno przeciążyłem od razu. Tym razem po plotach i pogaduchach z Tobą, odpukać jest ok. Więc w sobotę z rana kolejna tura przyjemności
Teraz to już rzut beretem do powrotu na niedzielne bieganie z wami
to, że łącze biznes biznes biznesem ale mówiłem, że jeszcze tu K... wrócę :D O dziwo, póki co noga dała radę i może rzeczywiście ostatnim razem za ostry ten marszobieg był, że rozcięgno przeciążyłem od razu. Tym razem po plotach i pogaduchach z Tobą, odpukać jest ok. Więc w sobotę z rana kolejna tura przyjemności
Teraz to już rzut beretem do powrotu na niedzielne bieganie z wami
- turecki7
- Stary Wyga
- Posty: 190
- Rejestracja: 04 mar 2009, 23:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: z lasu
no i pietrek znowu wygrał z rewelacjami... ale że Edi do biegania no no no.
Pewnie mu się żal zrobiło jak na połówce Emi sponiewierała jego życiówkę
a ja dzisiaj siłę robiłem pod wiatr kurczę ale wiało.
Pewnie mu się żal zrobiło jak na połówce Emi sponiewierała jego życiówkę
a ja dzisiaj siłę robiłem pod wiatr kurczę ale wiało.
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
TY!!! Misiu jasnokolorowy !! :D Emi miała lepszy debiut ode mnie ale mojej życiówki - marnej bo marnej - to jeszcze nie połamała i trochę wody w Wiśle upłynie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 326
- Rejestracja: 10 mar 2009, 08:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
ja to widze tak
dziewczyna zacznie Cie gonic Ty sie zestresujesz i znow sie przeciazysz czego nie zycze
mowisz ze duzo wody uplynie Nie wierzysz w swoja Dziewczyne??? no wiesz Eddie!!
zacznij spokojnie i stopniowo a niedzielne bieganie po kilkanascie km to wiesz.....
dziewczyna zacznie Cie gonic Ty sie zestresujesz i znow sie przeciazysz czego nie zycze
mowisz ze duzo wody uplynie Nie wierzysz w swoja Dziewczyne??? no wiesz Eddie!!
zacznij spokojnie i stopniowo a niedzielne bieganie po kilkanascie km to wiesz.....
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
No to niedzielna bieganie po kilkanaście km przecież było zawsze spokojne, czyż nie ?:D Ploty i pogaduchy czego chcieć więcej Nie no spoko zanim ja zacznę biegać po paręnaście kilometrów to jeszcze kilka tygodni albo więcej
- kulawy pies
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
- Życiówka na 10k: słaba
- Życiówka w maratonie: megasłaba
- Lokalizacja: hol fejmu
...i puści ją w skarpetkach
btw, słyszałem, że Beate Uhse przygotowuje nową kolekcję odzieży kompresyjnej do zadań specjalnych...
zdrówko
btw, słyszałem, że Beate Uhse przygotowuje nową kolekcję odzieży kompresyjnej do zadań specjalnych...
zdrówko
mastering the art of losing. even more.
- kulawy pies
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
- Życiówka na 10k: słaba
- Życiówka w maratonie: megasłaba
- Lokalizacja: hol fejmu
oj, motyla noga, ale zapeszyłeś Turecki, ale zapeszyłeś...
napisałeś posta 10 kwietnia, o 21:37.
nie dziwię się, że wszyscy się boją odpowiadać.
niniejszym z lubością przyjmuję klątwę na klatę.
im gorzej tym lepiej. może tego lata znów się na jakiś śnieg załapię?
zdrówko
napisałeś posta 10 kwietnia, o 21:37.
nie dziwię się, że wszyscy się boją odpowiadać.
niniejszym z lubością przyjmuję klątwę na klatę.
im gorzej tym lepiej. może tego lata znów się na jakiś śnieg załapię?
zdrówko
mastering the art of losing. even more.
- turecki7
- Stary Wyga
- Posty: 190
- Rejestracja: 04 mar 2009, 23:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: z lasu
upsss teraz to mam na całej linii przechlapane jak mnie sprawdzą co robiłem w czasie kiedy powinienem robić co innego to się nie wytłumaczę.
a klątwa faktycznie działać zaczyna... paskudnie naciągnąłem mięsień i trzyma już kilka dni...
naraziłem się, jak nic mam przechlapane.
a klątwa faktycznie działać zaczyna... paskudnie naciągnąłem mięsień i trzyma już kilka dni...
naraziłem się, jak nic mam przechlapane.
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
No i wróciłem !!! Pierwsze wspólne bieganie z ekipą od bardzo dawna! A muszę powiedzieć, że ekipa była przednia dzisiaj. Cały trzon Team Saucony się stawił (no za wyjątkiem Kulawego i Tureckiego) plus ja Teraz już tylko z górki musi być.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
turecki się znalazł chwilę po tym jak się pożegnaliśmy
fajnie było Was wszystkich spotkać i bardzo się cieszę, Eddie, że jesteś znów "na chodzie"!
Ja w drodze powrotnej ze Strzeszynka spasowałem - zabrakło sił.
fajnie było Was wszystkich spotkać i bardzo się cieszę, Eddie, że jesteś znów "na chodzie"!
Ja w drodze powrotnej ze Strzeszynka spasowałem - zabrakło sił.
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Tak myślałem, że wam dałem w kość (joke) jak prowadziłem grupę z naszym guru :D
- turecki7
- Stary Wyga
- Posty: 190
- Rejestracja: 04 mar 2009, 23:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: z lasu
i wszystko jasne.
tak się właśnie zastanawiałem czemu się tak wleczemy ale co ja się będę Michałowi do treningu wtrącał,
a to Edi osłabił wszystkich na pierwszym kółku do tego stopnia że nie mogli się pozbierać aż do kamienia na strzeszynku - Edi chłpaku - masz talent niedługo staniesz się ikoną demotywatorów
a tak poważnie to fajnie było was spotkać na trasie - już wieki całe nie miałem okazji pobiegać w waszym towarzystwie.
Pozdroofka i do soboty...
tak się właśnie zastanawiałem czemu się tak wleczemy ale co ja się będę Michałowi do treningu wtrącał,
a to Edi osłabił wszystkich na pierwszym kółku do tego stopnia że nie mogli się pozbierać aż do kamienia na strzeszynku - Edi chłpaku - masz talent niedługo staniesz się ikoną demotywatorów
a tak poważnie to fajnie było was spotkać na trasie - już wieki całe nie miałem okazji pobiegać w waszym towarzystwie.
Pozdroofka i do soboty...
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ty mi tu o demotywatorach nie pisz smyku :D