Reebok City Gym
Moderator: beata
- Reaktor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 260
- Rejestracja: 21 mar 2011, 21:18
- Życiówka na 10k: ok. 46 minut.
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Podobało mi się, że ostatnio na stadionie było więcej życia, że oprócz nas, uczestników BBL, były również osoby trenujące inne dyscypliny sportowe. Nigdy nie skakałem wzwyż ani w dal, szczególnie ta pierwsza aktywność wzbudza we mnie mieszane uczucia, chyba bym się w tym nie odnalazł.Kas pisze:poproszę po cichu liczę, że uda mi się kiedyś podłączyć do młodzieży trenującej na płycie stadionu i poskakać w dal, a zwłaszcza w zwyż
ps. Przepraszam za offtopy, obiecuję natychmiastową poprawę!
Zapraszam do odwiedzin:
Mój profil (biegi/starty) możecie prześledzić na ENDOMONDO i skomentować w temacie do bloga.(Niestety ostatnio rzadko aktualizuje blog, więcej tym bardziej zapraszam na wspomniany portal )
Mój blog.
Komentarze do bloga.
Mój profil (biegi/starty) możecie prześledzić na ENDOMONDO i skomentować w temacie do bloga.(Niestety ostatnio rzadko aktualizuje blog, więcej tym bardziej zapraszam na wspomniany portal )
Mój blog.
Komentarze do bloga.
-
- Wyga
- Posty: 58
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 18:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
to żeby szybko wrócić do tematu RCG. jak już napisałam, wielką radością treningu było obserwowanie reakcji ludzi na mieście. większość bardzo pozytywna. natomiast zwyciężczynią została pewna starsza pani, która z piedestału swego długoletniego doświadczenia życiowego dała nam taką oto radę: do domu, przed świętami sprzątać, a nie po mieście biegać!
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Kas pisze:do domu, przed świętami sprzątać, a nie po mieście biegać!
Fajnie było Nawet taki cienias jak ja wytrzymał :P Ba postanowiłam nawet, że może jednak zaryzykuje i przyjdę również za tydzień :P Chociaż przeraża mnie trochę zwiększanie intensywność, ale może uzbiera się tak duża grupa, że można będzie sobie wybrać poziom :P
- Reaktor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 260
- Rejestracja: 21 mar 2011, 21:18
- Życiówka na 10k: ok. 46 minut.
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Kasiu, a wysiłkowo RCG jest bardziej wymagające od treningów BBL?
Zapraszam do odwiedzin:
Mój profil (biegi/starty) możecie prześledzić na ENDOMONDO i skomentować w temacie do bloga.(Niestety ostatnio rzadko aktualizuje blog, więcej tym bardziej zapraszam na wspomniany portal )
Mój blog.
Komentarze do bloga.
Mój profil (biegi/starty) możecie prześledzić na ENDOMONDO i skomentować w temacie do bloga.(Niestety ostatnio rzadko aktualizuje blog, więcej tym bardziej zapraszam na wspomniany portal )
Mój blog.
Komentarze do bloga.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 07 mar 2011, 22:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Przyjdz i porownaj
Napewno oba zjecia sa rozne i nie mozna ich porownywac. Z tego co widzialem z RCG i z tego co bralem udzial w BBL to RCG jest ukierunkowane na cwiczenia ogolnorozwojowe o charakterze kardio z niewielkim naciskiem na bieg (biegaja okolo 4km na zajeciach) a BBL ... to juz sama nazwa wszystko tlumaczy.
Napewno oba zjecia sa rozne i nie mozna ich porownywac. Z tego co widzialem z RCG i z tego co bralem udzial w BBL to RCG jest ukierunkowane na cwiczenia ogolnorozwojowe o charakterze kardio z niewielkim naciskiem na bieg (biegaja okolo 4km na zajeciach) a BBL ... to juz sama nazwa wszystko tlumaczy.
- Catrine
- Stary Wyga
- Posty: 166
- Rejestracja: 19 mar 2011, 13:07
- Życiówka na 10k: bywa koło 45 minut
- Życiówka w maratonie: pracuję nad tym :)
- Lokalizacja: Wrocław
RCG wydaje mi się być bardziej wymagające (a może akurat traiłam na takie lekkie BBL), a sentecja reeboka "Nie biegaj, żeby być sprawniejszym. Bądź sprawniejszy, żeby biegać" oddaje charakter spotkań
“We are limited but we can push back the borders of our limitations”
-
- Wyga
- Posty: 58
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 18:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
chciałam rozwinąc wątek dziś na treningu, ale jakoś mi w ferworze walki umknęło myślę, że poziom wysiłu (a właściwie zmęczenia po ) jest porównywalny. na RCG, jak już ktoś napisał, jest mniej biegania, więcej różnych ćwiczeń. na przykład biegniemy 400 m, zatrzymujemy się przy jakimś murku i robimy pompki, kolejne 500 m i ćwiczenia wzmacniające w parku, itd. ja się porządnie zmachałam, a następnego dnia "czułam" mięśnie w dość zaskakujących miejscach. czyli cel osiągniętyReaktor pisze:Kasiu, a wysiłkowo RCG jest bardziej wymagające od treningów BBL?
- Reaktor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 260
- Rejestracja: 21 mar 2011, 21:18
- Życiówka na 10k: ok. 46 minut.
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Moje aktualne treningi zazębiają się z RCG, więc nie będzie to raczej możliwe. Chociaż...optymista pisze:Przyjdz i porownaj
Napewno oba zjecia sa rozne i nie mozna ich porownywac. Z tego co widzialem z RCG i z tego co bralem udzial w BBL to RCG jest ukierunkowane na cwiczenia ogolnorozwojowe o charakterze kardio z niewielkim naciskiem na bieg (biegaja okolo 4km na zajeciach) a BBL ... to juz sama nazwa wszystko tlumaczy.
Też mi jakoś nie przyszło do głowy, żeby zapytać w trakcie BBL. Czyli rozumiem, że w podczas zajęć RCG nie ma zbyt długich wybiegań? Treningi są bardziej skoncentrowane na ćwiczeniach dynamicznych i statycznych aniżeli na stricte biegi?Kas pisze:chciałam rozwinąc wątek dziś na treningu, ale jakoś mi w ferworze walki umknęło myślę, że poziom wysiłu (a właściwie zmęczenia po ) jest porównywalny. na RCG, jak już ktoś napisał, jest mniej biegania, więcej różnych ćwiczeń. na przykład biegniemy 400 m, zatrzymujemy się przy jakimś murku i robimy pompki, kolejne 500 m i ćwiczenia wzmacniające w parku, itd. ja się porządnie zmachałam, a następnego dnia "czułam" mięśnie w dość zaskakujących miejscach. czyli cel osiągniętyReaktor pisze:Kasiu, a wysiłkowo RCG jest bardziej wymagające od treningów BBL?
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2011, 22:08 przez Reaktor, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapraszam do odwiedzin:
Mój profil (biegi/starty) możecie prześledzić na ENDOMONDO i skomentować w temacie do bloga.(Niestety ostatnio rzadko aktualizuje blog, więcej tym bardziej zapraszam na wspomniany portal )
Mój blog.
Komentarze do bloga.
Mój profil (biegi/starty) możecie prześledzić na ENDOMONDO i skomentować w temacie do bloga.(Niestety ostatnio rzadko aktualizuje blog, więcej tym bardziej zapraszam na wspomniany portal )
Mój blog.
Komentarze do bloga.
- Reaktor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 260
- Rejestracja: 21 mar 2011, 21:18
- Życiówka na 10k: ok. 46 minut.
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
A jak! Ktoś musiał objąć tą szlachetną funkcję.Kas pisze:Reaktor, mistrz parafrazy
Zapraszam do odwiedzin:
Mój profil (biegi/starty) możecie prześledzić na ENDOMONDO i skomentować w temacie do bloga.(Niestety ostatnio rzadko aktualizuje blog, więcej tym bardziej zapraszam na wspomniany portal )
Mój blog.
Komentarze do bloga.
Mój profil (biegi/starty) możecie prześledzić na ENDOMONDO i skomentować w temacie do bloga.(Niestety ostatnio rzadko aktualizuje blog, więcej tym bardziej zapraszam na wspomniany portal )
Mój blog.
Komentarze do bloga.