Reebok City Gym

[Adam Klein]

Myślę, że to dla wielu dziewczyn dobra alternatywa. Zajęcia prowadzone przez dziewczyny z fitnessu a nie biegania - czyli sporo nacisku na ogólnorozwojówkę. Nie znam innych miast ale w Warszawie zajęcia pewnie będą się przenosiły do Parku Saskiego. Wszystko TUTAJ: Reebok City Gym

[Reaktor]

No bez przesady, nie widzę większych powodów, dla których ten temat powinien widnieć akurat w dziale dla kobiet. Sam zastanawiałem się czy nie wziąć udziału w tej inicjatywie. Jednak wydaje mi się, że nie za bardzo będę w stanie wkomponować kolejny trening w mój obecny plan. Sama idea całkiem przyjemna.

[Uhma]

Ciekawa inicjatywa. Tylko u mnie jest taki problem, że nie ma takiej opcji, żebym zdążyła wrócić z pracy zrobić i zjeść obiad i na 18 dotrzeć pod Halę Ludową we Wrocku

[Alexia]

Też mi się podoba inicjatywa. Chyba się nad nią zastanowię . Jakaś Krakuska, tudzież Krakus się wybierają?

[Reaktor]

Zauważyłem takie fajne dziewczyny na zdjęciach związanych z warszawską edycją, że jeszcze się zastanowię nad udziałem. Tylko termin taki trochę nijaki, środa wieczór... O tyle gorzej, że standardowo w środy mam już ustalone treningi, hmhmhm.

[Catrine]

ja się we wrocławiu zapisałam
projekt brzmi fajnie

[Catrine]

Jakby ktoś był zainteresowany, to napiszę swoje odczucia: super Dziewczyny świetnie poprowadziły zajęcia we Wrocławiu. Zajęcia bardziej rozwijają szybkość i dynamikę. Poziom uczestników na pewno nie tak totalnie pocżatkujący. 4 interwały po 250 metrów przerywane zestawami ćwiczeń ogólnorozwojowych i sprawnościowych wykonywanych w 2 seriach. Truchik na początku i na końcu. plus rozciąganie. Cieszę się że to tak wygląda, bo samej tylu ćwiczeń nie chciałoby mi się robić, a biegać sama w tempie easy mogę i lubię

[Kas]

Ja byłam dziś w Warszawie. Było całkiem zabawnie. Taki trening ogólnorozwojowy z fitensowym zacięciem. Czułam się trochę jak na flashmobie (dostaliśmy nawet brawa od klientów kawiarni przed którą ćwiczyliśmy ). Było sporo ludzi, o dość zróżnicowanym poziomie, więc grupa cię czasami mocno rozciągała i końcówka nie zawsze wiedziała co właściwie powinna robić. Pewnym problemem był też brak możliwości zostawienia gdzieś rzeczy - bieganie z plecakiem nie należy do najprzyjemniejszych Ale ogólnie fajna sprawa, miły przerywnik od rutyny treningowej. No i mój ulubiony pleasure factor

[Adam Klein]

Ten ulubiony factor - to bieganie w grupie?

[flepi]

A wiadomo kiedy będzie materiał z dzisiejszego treningu w Warszawie??

[Adam Klein]

Zależy który, jeśli ten nakręcony przed treningiem - to nie wiadomo. Ale w ciągu kilku dni.

[Kredk@]

Warszawo! Lato idzie. Zróbcie chociaż 19!!! PLIZZZ!!! No na 18 nie mam szans, nie mam. Pomimo ogromnych chęci!

[optymista]

Widzialem zdjecia z Warszawy na stronie reebokcitygym.pl
Wyglada, ze ludzie mieli tam dobra zabawe no i pogode. Z tego co wiem formula jest tak przyjeta, ze wszedzie zajecia rozpoczynaja sie o tej samej porze we wszystkich trzech miastach. Jesli by bylo pozniej ludzie mieli by problemy z kolacja a tak cos dla ciala i dla ducha
ps dziewczyny rzeczywiscie sa fajne ale i konkretne w doborze cwiczen. Ja w nastepnym tygodniu sie wybiore.

[Kas]

Ten ulubiony factor - to bieganie w grupie?

peasure factor, to każda rzecz, która przyczynia się do zwiększenia radochy i frajdy. to może być bieganie w grupie, nowy gadżet biegowy albo tak jak w tym przypadku trening w nie do końca treningowym miejscu i wybijanie ludzi z utartych schematów myślowych dotyczących m. in. biegania i wysiłku fizycznego (może to brzmi górnolotnie, ale takie już mam socjologiczne zacięcie )

jako ze jestem osobą, którą rutyna wykańcza muszę sobie wynajdywać "dodatkowe atrakcje" żeby mi nie spadał poziom motywacji

[Reaktor]

jako ze jestem osobą, którą rutyna wykańcza muszę sobie wynajdywać "dodatkowe atrakcje" żeby mi nie spadał poziom motywacji

Na najbliższym BBL przygotujemy dla Ciebie bieg przez płotki, żeby dostarczyć Ci trasę pełną niespotykanych dotąd wrażeń.