SBBP

[Ibex]

Nie wiedziałem, że nasz nadworny Rysownik i Żartowniś biegnie PIERWSZY raz maraton.... chyba w sobotę zrobimy mu odpowiedni BPS

A ja dzisiaj biegalem na Łosiowych Błotach!! No coż, zrezygnowany po Dębnie musialem dołączyć do zwycięskiej i opromienionej po Zurichu Joycat i podpatrywałem jej trening....

Dzisiaj cała nasza piątka (Joy, Leszek, Madach, Pit i ja) biegała na Łosiowych w celu ..... wyparowania resztek wczorajszej zabawy

[joycat]

£osi niestety nie stwierdzono, mimo pilnego przepatrywania bagienka.
A Ibex nie chcia³ nam uwierzyæ - Leszkowi i mi - ¿e ka¿dy kto biegnie pierwszy raz na £osiowe, ten musi siê wyk±paæ przy pomo¶cie.
Panowie FREDZIO, janek, Kociemba, proszê potwierd¼cie: pamiêtacie jak siê k±pali¶cie w zesz³ym roku podczas debiutu na £osiowych?

[Adam Klein]

Tak tak, potwierdzam. Pamiętam, że woda zimna dosyć była i cały w jakichś wodorostach z niej wyszedłem.

[Pit]

Ja się zgadzałem, że kto pierwszy raz niech się kąpie bo szczęśliwie biegłem drugi raz:) Jako substytut mojej kąpieli za pierwszym razem uznaję brodzenie w pokrzywach. Myślę, że pokrzywy lepiej sie sprawdzają w treningu biegowym.

[janek_]

Quote: from joycat on 7:11 am on April 14, 2004

Panowie FREDZIO, janek, Kociemba, proszę potwierdźcie: pamiętacie jak się kąpaliście w zeszłym roku podczas debiutu na Łosiowych?

Potwierdzam jak najbardziej. W moim przypadku debiut wypadl w tym roku w lutym. Jeziorko bylo skute lodem, na szczescie Kociemba jak przystalo na prawdziwego wedkarza, wozi zawsze w samochodzie pile do wycinania przerebli. Cala operacja troszke trwala, ale naprawde warto bylo poczekac! I na dodatek zadnych zakwasow po treningu .

[Ibex]

już wam wierzę .....

[dargch]

Quote: from joycat on 7:11 am on April 14, 2004
Łosi niestety nie stwierdzono, mimo pilnego przepatrywania bagienka.

Łosie pojawiają się po drugiej, w stosunku do pomostu, stronie rezerwatu - kilka dni temu widziałem tam klempę z młodym 2-3 letnim łoszakiem. Stały kilkadziesiąt metrów od ścieżki, którą biegłem. Gdyby nie to, że poruszyły się minimalnie spłoszone brzękiem kluczy w mojej kieszeni to w ogóle bym ich nie zauważył. Ciekawy jestem ile już razy przebiegłem koło nich nie zwracając na nie uwagi ?

A w dniu dzisiejszym łosiowałem samotnie między 6:00 a 7:00. Pogoda była idealna: +4 stopnie i bezchmurne niebo "wymuszały" porządną wichurę w płucach . Łosi niestety nie spotkałem. Spotkałem za to trzech innych amatorów zbyt szybkiego biegania w wiosennym, porannym słońcu .

(Edited by dargch at 10:51 am on April 14, 2004)

[Barcior]

Ibex, nie wierz im. Losie szukają jelenia do wrzucenia do wody Trzeba z nimi uważać A zaliczony rzeźnik to nie lada gratka dla nich.

[dargch]

Quote: from Barcior on 12:36 pm on April 14, 2004
Ibex, nie wierz im. Losie szukają jelenia do wrzucenia do wody Trzeba z nimi uważać A zaliczony rzeźnik to nie lada gratka dla nich.

Dokładnie - tak naprawdę pierwszy raz łosiowe trzeba zaliczyć wcześnie rano w tempie poniżej 50 minut na, przynajmniej jedną, pętlę (bez kąpania i innej ściemy ).

[joycat]

Quote: from dargch on 12:47 pm on April 14, 2004
³osiowe trzeba zaliczyæ wcze¶nie rano w tempie poni¿ej 50 minut na, przynajmniej jedn±, pêtlê (bez k±pania i innej ¶ciemy )

A z kim Ty siê ¶cigasz Dargch tak wcze¶nie rano?

[dargch]

A z kim Ty się ścigasz Dargch tak wcześnie rano?

Z nikim - gdy biegam sam to zawsze za szybko .

[madach]

Quote: from joycat on 2:28 pm on April 14, 2004

Quote: from dargch on 12:47 pm on April 14, 2004
łosiowe trzeba zaliczyć wcześnie rano w tempie poniżej 50 minut na, przynajmniej jedną, pętlę (bez kąpania i innej ściemy )

Jak to z kim? Z łosiami

A z kim Ty się ścigasz Dargch tak wcześnie rano?

[madach]

Quote: from joycat on 2:28 pm on April 14, 2004

Quote: from dargch on 12:47 pm on April 14, 2004
łosiowe trzeba zaliczyć wcześnie rano w tempie poniżej 50 minut na, przynajmniej jedną, pętlę (bez kąpania i innej ściemy )

A z kim Ty się ścigasz Dargch tak wcześnie rano?

Upsss! powinno być tak:

Jak to z kim? Z łosiami!!!

[dargch]

Jak to z kim? Z łosiami!!!

Łosie przypatrują się tylko nam ze swego uroczyska i mają gdzieś wyścigi po suchym - w dodatku rano .

[Ibex]

TAAAAK!!! Barcior masz racje. Nie wpadłem na to do tej pory, że Łosie by chętnie wykąpały Rzeźnika aby się tym potem chwalić wszem i wobec!!