"Barcelona" Freddie Mercury + Montserrat Caballé? :-DGerard pisze:odnajduję wejście do swojej i przy dopingu kibiców i muzyce (zgadnijcie jakiej? )
Mazowiecki Park Krajobrazowy
- Przemek_Docent
- Stary Wyga
- Posty: 180
- Rejestracja: 24 wrz 2009, 13:15
- Życiówka na 10k: 00:45:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawa
- Kontakt:
Pozdrówki
Przemek_Docent
Przemek_Docent
- hermoso
- Wyga
- Posty: 104
- Rejestracja: 11 lis 2002, 07:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielonka
- Kontakt:
Wczoraj w ramach zwiedzania ścieżek biegowych, moje nóżki kręciły kilometry na ścieżkach Marysi, aby nie zapomnieć, jak tam macie fajnie
Miejscami ślisko dość, ale generalnie da się biegać.
Miejscami ślisko dość, ale generalnie da się biegać.
[url=http://szymonlawecki.blogspot.com/]simon[/url]
[b]Don`t walk, if you can run!!![/b] :-)
[url=http://team.entre.pl/]ENTRE.PL Team[/url]
[b]Don`t walk, if you can run!!![/b] :-)
[url=http://team.entre.pl/]ENTRE.PL Team[/url]
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6501
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Bo biegać zawsze się da, tylko czasami się nie chce - jak np. mi wczoraj, dlatego zamiast biegać upiekłam czekoladowe ciasto.hermoso pisze:Miejscami ślisko dość, ale generalnie da się biegać.
Z pigwowcem po nalewce .
- hermoso
- Wyga
- Posty: 104
- Rejestracja: 11 lis 2002, 07:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielonka
- Kontakt:
A to znam, znam... I jedno i drugie A zauważ jaki wpływ ma jedno na drugie...i na odwrótbeata pisze:Bo biegać zawsze się da, tylko czasami się nie chce - jak np. mi wczoraj, dlatego zamiast biegać upiekłam czekoladowe ciasto.
Z pigwowcem po nalewce .
[url=http://szymonlawecki.blogspot.com/]simon[/url]
[b]Don`t walk, if you can run!!![/b] :-)
[url=http://team.entre.pl/]ENTRE.PL Team[/url]
[b]Don`t walk, if you can run!!![/b] :-)
[url=http://team.entre.pl/]ENTRE.PL Team[/url]
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6501
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Wpływ ma i owszem, ale my tu gadu, gadu, a tu trzeba przestać symulować, i wziąć się do roboty - podobno biegniemy razem w sztafecie !
Będzie się działo .
Będzie się działo .
- PiotrekMarysin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1143
- Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15
Łał Beata! Aż mi zapachniało tym ciastem z monitora...
A do sztafety trenujcie, trenujcie. Będę trzymał kciuki (zaciśnięte na kijkach narciarskich ).
A do sztafety trenujcie, trenujcie. Będę trzymał kciuki (zaciśnięte na kijkach narciarskich ).
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
- hermoso
- Wyga
- Posty: 104
- Rejestracja: 11 lis 2002, 07:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielonka
- Kontakt:
Hmmm...nie widzę się na liście...masz jakieś inne informacje? Niby deklarowałem chęć aby wspomóc sztafetę (oczywiście w miarę możliwości, bo nie wiadomo, czy nie pokryje się to z powiększeniem mojej rodzinki ), ale zostałem zwolniony z tego startu.beata pisze:Wpływ ma i owszem, ale my tu gadu, gadu, a tu trzeba przestać symulować, i wziąć się do roboty - podobno biegniemy razem w sztafecie !
Będzie się działo .
[url=http://szymonlawecki.blogspot.com/]simon[/url]
[b]Don`t walk, if you can run!!![/b] :-)
[url=http://team.entre.pl/]ENTRE.PL Team[/url]
[b]Don`t walk, if you can run!!![/b] :-)
[url=http://team.entre.pl/]ENTRE.PL Team[/url]
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6501
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
No kurcze, rzeczywiście - ja też Ciebie nie widzę - znowu sieję jakiś zamęt, sorry .hermoso pisze:Hmmm...nie widzę się na liście...masz jakieś inne informacje?
Chyba jednak za dużo alkoholu.
Ale też fakt, ze nie nadążam za różnymi ustaleniami.
Ech.
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
sobota, dziesięć kilometrów w korkach miedzeszyńskich :/
- Renata
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 677
- Rejestracja: 08 paź 2007, 17:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Kazig, gdzie ty biegasz?
Ja z Darkiem wczoraj wybraliśmy się na maryśkowe testowanie tras. Była maryśkowa "17-tka bez kota" . Warunki do biegania takie sobie. Główny trakt gdzie śnieg najbardziej ubity jest dalej biały, ale jest kilka miejsc (najwięcej na wydmie) gdzie można było już poczuć wiosnę i ulgę dla nóg. Poza szlakiem trasy nadal trudne, wszędzie śnieg, jakieś ślady, dziury. Ech, kiedy to stopnieje. Jak patrzę za okno w tej chwili to mam wrażenie, że coś się zacięło w tym roku .
Fajna relacja Gerard. Przede wszystkim zwraca uwagę Twój wynik . A Twoje spostrzeżenia odnośnie inności organizacyjnej też dodają uroku temu wydarzeniu.
Ja z Darkiem wczoraj wybraliśmy się na maryśkowe testowanie tras. Była maryśkowa "17-tka bez kota" . Warunki do biegania takie sobie. Główny trakt gdzie śnieg najbardziej ubity jest dalej biały, ale jest kilka miejsc (najwięcej na wydmie) gdzie można było już poczuć wiosnę i ulgę dla nóg. Poza szlakiem trasy nadal trudne, wszędzie śnieg, jakieś ślady, dziury. Ech, kiedy to stopnieje. Jak patrzę za okno w tej chwili to mam wrażenie, że coś się zacięło w tym roku .
Fajna relacja Gerard. Przede wszystkim zwraca uwagę Twój wynik . A Twoje spostrzeżenia odnośnie inności organizacyjnej też dodają uroku temu wydarzeniu.
Pozdrawiam,
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Kilometrów jedenaście - Marysin :/
najpierw przestał działać zegarek, potem zgasła czołówka a na końcu rozładowała się komórka, dobrze że buty nie są na baterie
warunki dobre
Renata, biegam po Wale Miedzeszyńskim jakieś 5km w stronę na Lublin
najpierw przestał działać zegarek, potem zgasła czołówka a na końcu rozładowała się komórka, dobrze że buty nie są na baterie
warunki dobre
Renata, biegam po Wale Miedzeszyńskim jakieś 5km w stronę na Lublin
- Yogi!
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 369
- Rejestracja: 06 sie 2008, 23:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mazowiecki Park Krajobrazowy
Pięknie. Tymczasem na Skalnym Podhalu śnieg w oczy. Przemogłem się, by do biegania używać gogli.Renata pisze:Główny trakt gdzie śnieg najbardziej ubity jest dalej biały, ale jest kilka miejsc (najwięcej na wydmie) gdzie można było już poczuć wiosnę i ulgę dla nóg. Poza szlakiem trasy nadal trudne, wszędzie śnieg, jakieś ślady, dziury. Ech, kiedy to stopnieje. Jak patrzę za okno w tej chwili to mam wrażenie, że coś się zacięło w tym roku
Kto nie ma w głowie
Ten ma w nogach ;)
Ten ma w nogach ;)
- Przemek_Docent
- Stary Wyga
- Posty: 180
- Rejestracja: 24 wrz 2009, 13:15
- Życiówka na 10k: 00:45:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawa
- Kontakt:
Znowu będzie w telewizji, że niedźwiedzie grasują w Tatrach, ale pierwszy raz będzie o niedźwiedziach w goglach!Yogi! pisze:Pięknie. Tymczasem na Skalnym Podhalu śnieg w oczy. Przemogłem się, by do biegania używać gogli.
Pozdrówki
Przemek_Docent
Przemek_Docent
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 278
- Rejestracja: 15 lis 2007, 09:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Gocławek
Halo, halo. Tu Gocławek. Proszę o meldunki z tras u Marysi. Da się pobiegać, czy grozi to skręceniem kostki, przemoczeniem stóp, kalectwem, czy czymś może jeszcze gorszym?
Ktoś stawia się jutro pod szlabanem o 9.00 (lub wcześniej)?
Ktoś stawia się jutro pod szlabanem o 9.00 (lub wcześniej)?
-----------------------------------------------------
Pozdrawiam,
Gerard
Pozdrawiam,
Gerard