PATATAJEC - komentarze

[00jan]

W krajach północnych większość lasów jest przerobiona na parki, ławeczki, ubite drogi, itp. Latarnie pewnie i też są.

[PATATAJEC]

Ale fajnie! Dzięki za zainteresowanie!

na wiosne będzie ładne latanie.. a tak poza tym to jest niezły pomysł, żeby mieć coś pod reką gotowego, żeby coś nagrać sobie...np. jakiś filmik, czasami śmieszne i ciekawe rzeczy się zdarzają..

Nooo. Telefon w sumie wystarcza, ale ja się rozglądałem jeszcze za czymś innym. Są takie kamerki, do sportów wyczynowych - świetna sprawa. Montujesz sobie to maleństwo gdzie chcesz, bo jest malutkie i nagrywasz w HD całą wycieczkę.... Tylko, kto by to chciał oglądać! :D:D:D

Łoś, łoś, łoś...

A kto mówił, że bieganie jest spokojne.:]

Miłego powrotu do formy.

Trwałych butów!!!

Dziękować

Fajnie, że wróciłeś Zazdroszczę Ci tego biegania po lesie "na wyciągnięcie ręki". Ja niestety jestem skazany na truchtanie wokół osiedla. Chociaż kiedy zwykle mam czas wyjść to w lesie jest już dawno ciemno - czemu w polskich lasach nie ma latarni?!?

To prawda - mam świetne warunki do biegania - no i korzystam z tego jak mogę. Teraz zimą, jak jest biało, to w nocy, w lesie jest jasno. Widać praktycznie wszystko. Mała latareczka i biegniesz gdzie chcesz... No ale fajnie byłoby znać las, żeby nie wpaść w jakąś dziurę . Ale bieganie po kopnym śniegu to masakra. Zmęczyło mnie to dziś dość poważnie.

W krajach północnych większość lasów jest przerobiona na parki, ławeczki, ubite drogi, itp. Latarnie pewnie i też są.

Taaaa, a w co większych drzewach wbudowane bankomaty!

[lubusz]

Chociaż kiedy zwykle mam czas wyjść to w lesie jest już dawno ciemno - czemu w polskich lasach nie ma latarni?!? [/quote]
Nie myślałeś o "czołówce" ? Nawet fajnie biega się po oświetlonych leśnych ścieżkach.

[DeGie]

Ale żeś Patatajcu zapodał reinstal, zacząłeś od zwykłego komputera, a zreinstalowałeś przy okazji samego siebie na omalże miesiąc ;D Mam nadzieję, że był to miesiąc ciekawy ;P

[PATATAJEC]

Chociaż kiedy zwykle mam czas wyjść to w lesie jest już dawno ciemno - czemu w polskich lasach nie ma latarni?!?

Nie myślałeś o "czołówce" ? Nawet fajnie biega się po oświetlonych leśnych ścieżkach.

Czołówka, fajna sprawa. Biegałem z nią chyba z raz tylko, ale zawsze jak robimy ognisko w lesie, to zabieram. Ręce wolne, więc mogę nosić konary, olbrzymie pnie itp ;-P

Ale żeś Patatajcu zapodał reinstal, zacząłeś od zwykłego komputera, a zreinstalowałeś przy okazji samego siebie na omalże miesiąc ;D Mam nadzieję, że był to miesiąc ciekawy ;P

Haha! No baaa ... Święta, żarło, prezenty, Sylwester! Działo się! No fakt, troszkę dałem ciała - mogłem chociaż bloga prowadzić, to bym miał ciągłość, a teraz to już nie to samo

[DeGie]

Daj spokój, prawdziwą i niepodważalną ciągłość to mają tylko cukierki typu mordokleja, a człowiek nie łoś, czasem musi dać sobie na luz

[PATATAJEC]

Haha! Kurde, te Twoje złote myśli są niezłe... ile mam prosić, byś książkę poczynił w końcu?!

[DeGie]

Na sobotę masz ją u siebie w urzędzie pocztowym na prywatne, limitowane awizo

[barte]

PATATAJEC - fajnie ze wrociles do biegania
jak czytam ze biegasz w sniegu po kolana to moje zmagania ze sniegiem po kostki wydaja sie zenujace. niestety nie jest latwo, w takich warunkach mozna zapomniec o rytmie, rownym oddechu i "ladnym" biegu - kazda "zaspe" pokonuje w oplakanym stylu wywijajac nogami i rekami w rozne strony rzucajac czasem jakims bluzgiem - ostatnio nawet wkurzylem sie na samochod ktory akurat musial jechac po drodze ktora ja bieglem (chodnik byl totalnie zasypany). naprawde czekam na odwilz. powodzenia w zmaganiach ze sniegiem.

[kubako83]

Nie myślałeś o "czołówce" ? Nawet fajnie biega się po oświetlonych leśnych ścieżkach.

Fakt, to niezly pomysl. Musze sie nad tym zastanowic. Dzieki

[lubusz]

Nie myślałeś o "czołówce" ? Nawet fajnie biega się po oświetlonych leśnych ścieżkach.

Fakt, to niezly pomysl. Musze sie nad tym zastanowic. Dzieki

Ja biegam z takim czymś http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=864712827
Jestem bardzo zadowolony.

[mimik]

spoko PATATAJEC, że potrafisz pisać o takich rzeczach... dobrym jesteś człowiekiem... mas swoją pasję, fajne zajęcie...z czasem zacznie się wszystko układać i życie dalej poleci...

[PATATAJEC]

Na sobotę masz ją u siebie w urzędzie pocztowym na prywatne, limitowane awizo

Hehe! Dziś byłem i jeszcze nie było ! Może będzie w poniedziałek, bo w sobotę nieczynna

PATATAJEC - fajnie ze wrociles do biegania
jak czytam ze biegasz w sniegu po kolana to moje zmagania ze sniegiem po kostki wydaja sie zenujace. niestety nie jest latwo, w takich warunkach mozna zapomniec o rytmie, rownym oddechu i "ladnym" biegu - kazda "zaspe" pokonuje w oplakanym stylu wywijajac nogami i rekami w rozne strony rzucajac czasem jakims bluzgiem - ostatnio nawet wkurzylem sie na samochod ktory akurat musial jechac po drodze ktora ja bieglem (chodnik byl totalnie zasypany). naprawde czekam na odwilz. powodzenia w zmaganiach ze sniegiem.

Hej! Oj, ledwo przeżyłem to spotkanie z tym śniegiem! Też nie do końca mi się podoba bieganie po śniegu - przynajmniej nie po takim. Wolę chyba jednak leśną ścieżkę, którą jestem w stanie dostrzec , czyli też jestem za odwilżą - byle nie za długą, bo chlapy i błota też nie zniosę . Dzięki - też tam wojuj!

spoko PATATAJEC, że potrafisz pisać o takich rzeczach... dobrym jesteś człowiekiem... mas swoją pasję, fajne zajęcie...z czasem zacznie się wszystko układać i życie dalej poleci...

Dzięki mimik. Ogólnie, to jest dobrze i powinno być coraz lepiej. Pozdrawiam

[Qba Krause]

Hej!
Mam nadzieję, że wkrótce poczujesz się lepiej. Dobrze, żebyś wiedział w tych gorszych chwilach, że nie jesteś sam. Nie możemy się nazwać Twoimi przyjaciółmi, ale i tak trzymamy za Ciebie kciuki.

Pozdro

[kubako83]

Wspolczuje i trzymam kciuki, zeby kiepski nastroj minal jak najszybciej. W takich chwilach dobrze chyba jest sie czyms zajac, zeby odgonic czarne mysli. Czemu nie pobiegac.?....

A ze spraw bardziej prozaicznych, to zmien link w stopce kierujacy do zamieszczenia komentarza do blogu. Po zmianach na forum nie dziala (podobnie jak moj).