Komentarz do artykułu Postomino: tu się biega

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

PKO
rafal2611
Wyga
Wyga
Posty: 51
Rejestracja: 16 lut 2009, 23:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sobieszyn

Nieprzeczytany post

piękne, szkoda że to tylko kropla w morzu....
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pozazdrościć ; ) W zachodniej europie to standard. W Polsce kropla w morzu :bum:
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Awatar użytkownika
Gawron
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 192
Rejestracja: 26 lut 2009, 12:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: POL

Nieprzeczytany post

super sprawa, tylko szkada, ze ciagle tak malo tego w Polsce :echech:
Run 4 Fun

Biegam w Joma Carrera VI /
Puma Complete Infinitus
Awatar użytkownika
puella
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 420
Rejestracja: 22 lis 2007, 21:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Super spraw, oby jak najwięcej gmin poszło za ich śladem . A maja tam takie zaplecze żeby można było przyjechać do Postomina na obóz??:)
Aleksandra Szmigiel

BLONDYNKA JEDZIE DO KENII
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Do samego Postomina nie bardzo, prędzej do Jarosławca lub Ustki i na tartan dojeżdżać. W samym Postominie nie ma się gdzie zatrzymać, poza tym dookoła nie bardzo jest gdzie komfortowo biegać, bo są głównie pola i łąki, nie ma lasów.
Awatar użytkownika
Sinister
Wyga
Wyga
Posty: 55
Rejestracja: 27 gru 2008, 18:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: okolice B-stoku

Nieprzeczytany post

super, naprawdę zazdroszczę tej małej gminie. wystarczą dobre chęci i można naprawdę wiele zrobić.Fajnie że tak poważnie zajmują się sportem, szkoda jednak że w tak niewielu miejscach w Polsce tak jest.... a przecież to bardzo może zmniejszyć liczbę buractwa i dresiarstwa.
dymag
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 12 cze 2009, 16:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: gdynia

Nieprzeczytany post

mieszkam w miescie majacym ponad 250 tys osob i nie ma ani 1 biezni 400m wiec mam czego zazdroscic gminie postomino
zeciarz
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 16 cze 2009, 20:03

Nieprzeczytany post

Przy okazji pochwalę się "moim" stadionem usytuowanym w lesie, przy szczycie Góry Chełmskiej, nawierzchnia żużlowa, ogólnodostępny. Wątpię, by ktoś biegał po stadionie bardziej otoczonym zielenią. :oczko:
http://www.zumi.pl/namapie.html?&long=1 ... =2&scale=2
tomkolo77
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 07 sie 2009, 22:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nysa

Nieprzeczytany post

Witam,
chciałem opowiedzieć krótko przygodę jaka miałem w Postominie.
A mianowicie byłem z zawodnikami na zgrupowaniu w Ustce (lipiec 2009)
w ramach przygotowań do OOM pojechałem na trening do Postomina.
W trakcie treningu zawitał do mnie Wicewójt z zapytaniem czy mam pozwolenie na trening. Prosił abym skierował swoje kroki do Urzędu Gminy Postomino celem napisania podania do Wójta w sprawie mozliwości korzystania ze stadionu. Tak też zrobiłem, zaraz po skończonym treningu podjechałem do Urzędu , gdzie złożyłem pismo do Wójta w sprawie mozliwości korzystania ze stadionu, podałem dokładne daty, godziny korzystania ze stadionu, telefon kontaktowy itd. Było to 9 lipca 2009. Dzisiaj jest 7 sierpień i do dnia dzisiejszego nie otrzymałem odpowiedzi czy mogę korzystać ze stadionu, który został wybudowany nie wiadomo dla kogo. Nie lubie jak ktos przegania mnie ze stadionu w trakcie treningu, więc dalsze treningi na stadionie realizowałem w Słupsku, bez żadnych problemów i podań.
Więc nie będę zachwalał powstawania stadionów w miejscach, w któych zawodnicy, trenerzy nie moga z nich korzystać.
Cała historia przytpomina mi serial Wilkowyje proponuje więc zmianę nazwy Postomina na Wilkowyje.
Pozdrawiam i życze miłych wrażeń z odwiedzin w Postominie.
Pozdrawiam Wicewójta i oczywiście Wójta Gminy Postomino.
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

tomkolo77 pisze:Witam,
chciałem opowiedzieć krótko przygodę jaka miałem w Postominie.
A mianowicie byłem z zawodnikami na zgrupowaniu w Ustce (lipiec 2009)
w ramach przygotowań do OOM pojechałem na trening do Postomina.
W trakcie treningu zawitał do mnie Wicewójt z zapytaniem czy mam pozwolenie na trening. Prosił abym skierował swoje kroki do Urzędu Gminy Postomino celem napisania podania do Wójta w sprawie mozliwości korzystania ze stadionu. Tak też zrobiłem, zaraz po skończonym treningu podjechałem do Urzędu , gdzie złożyłem pismo do Wójta w sprawie mozliwości korzystania ze stadionu, podałem dokładne daty, godziny korzystania ze stadionu, telefon kontaktowy itd. Było to 9 lipca 2009. Dzisiaj jest 7 sierpień i do dnia dzisiejszego nie otrzymałem odpowiedzi czy mogę korzystać ze stadionu, który został wybudowany nie wiadomo dla kogo. Nie lubie jak ktos przegania mnie ze stadionu w trakcie treningu, więc dalsze treningi na stadionie realizowałem w Słupsku, bez żadnych problemów i podań.
Więc nie będę zachwalał powstawania stadionów w miejscach, w któych zawodnicy, trenerzy nie moga z nich korzystać.
Cała historia przytpomina mi serial Wilkowyje proponuje więc zmianę nazwy Postomina na Wilkowyje.
Pozdrawiam i życze miłych wrażeń z odwiedzin w Postominie.
Pozdrawiam Wicewójta i oczywiście Wójta Gminy Postomino.
Bo to POLSKA :echech:
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ