Ja na 4 energy wpisałem bieganie.plMoże zrobimy konkurencję dla "maratonypolskie.team" i wpiszemy "biegaj z nami" na zapisach jako klub ??- szkoda że już sie wpisałem i zapłaciłem za 4 energy... bo teraz też bym coś tam wpisał

Ja na 4 energy wpisałem bieganie.plMoże zrobimy konkurencję dla "maratonypolskie.team" i wpiszemy "biegaj z nami" na zapisach jako klub ??- szkoda że już sie wpisałem i zapłaciłem za 4 energy... bo teraz też bym coś tam wpisał
Chętniejacuś pisze:Zdjęcia z biegów mam na naszej klasie, gdybyście chcieli zobaczyć:)
Oj mi też posmakowało i to jakssokolow pisze:15 km mi bardzo posmakowałowięc może spotkamy się w Oświęciumiu ??
ups ... oczywiście chodziło mi o bieganie.plbartess pisze:Dlaczego chcesz wpisać "biegaj z nami" a nie "bieganie.pl" ???
Ja też! Ja teżjacuś pisze:Co do Oświęcimia, to jeśli nie ma medali dla wszystkich to chyba odpadam, jestem pazerny na medale, i to bardzo!
Tego się obawiałamjacuś pisze:Stary sącz - Nowy Sącz jest 14 wrzesnia, w Jaworznie rozdawali ulotki.
Zaczyna mi się udzielać Twój optymizmjacuś pisze: Co do trasy w Katowicach to, moim zdaniem, nie ma co jej demonizować. Kilka podbiegów, kilka zbiegów, żadnych wielkich górek, w końcu i tak wychodzi na zero bo kończymy praktycznie w punkcie startuNawet jeśli podbiegi byłyby męczące, to zawsze można trochę zwolnić, damy radę!
Tak mi się właśnie obiło o uszy, że tam jest bardzo ładnie a nigdy tam nie byłam dlatego mnie ciągnie... szaleć oczywiście nie będę, potraktuje to jak trening (chyba, że mnie ambicje poniosąbartess pisze: PinUpGirl- Dolina Będkowska jest 14. czyli tydzień przed. Ładne miejsce (kiedyś, za młodu, się na wspin jeździło) ale tak na moje to za mała rzerwa przed Katowicami by była.
Pozdrawiam
Też się nad Knurowem zastanawiałam, ale jakoś bardziej serce mnie ciągnie gdzie indziejjacuś pisze:to widzę, że każdy będzie miał indywidualny ostatni etap przygotowań do 4energy. Ja na pewno Knurów 14 września i 10 km.
Ojej Jacuś, co Ci się stało? Nie pisz, że to od biegania?jacuś pisze: Zobaczymy kto zaplanował to najlepiejA ja za chwilę robię sobie małą operację (wrażliwi niech nie czytają dalej) - brzmi to paskudnie ale bedę zrywał sobie paznokcia z palca u nogi, bleeee. W ogóle to dziwna sprawa, bo nic nie bolało a jak zdjąłem buta to paznokieć był cały niebieski a spod niego wystawał taki krwawy bąbel. Walę kielicha wódki i do dzieła, bedzie niezła masarnia...