25 lat bez doświadczenia.Jak daleko możesz w bieganiu zajść?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.

Jak daleko możesz zajść w bieganiu, gdy zaczynasz w wieku 25 lat?

maraton poniżej 2.15
3
14%
maraton poniżej 3h
17
81%
ukończenie maratonu
1
5%
biegi 10km bez większych wyników
0
Brak głosów
w tym wieku licz tylko na własną przyjemność
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 21
marekD
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 08 lis 2007, 16:55

Nieprzeczytany post

maneater1 pisze:Powiedzmy sobie szczerze.Jeżeli ktoś zaczyna biegać w wieku 25 lat i nie ma przeszłości sportowej ( zwłaszcza z dyscyplin wytrzymałościowych ) to praktycznie rzecz biorąc nie ma żadnych szans na złamanie 2.30 w maratonie a zejść poniżej 3h będzie bardzo bardzo trudno.Pewnych rzeczy po prostu nie da się przeskoczyć ( i nie chodzi tu tylko o genetykę, która jest ważna ale nie najważniejsza ).Oczywiście znajdą się jednostki które będą w stanie osiągnąć takie wyniki ale to będzie tylko odstępstwo od reguły..
Czyli można :hahaha:
PKO
Awatar użytkownika
rybull
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 261
Rejestracja: 07 paź 2007, 13:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Srodmiescie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wojtek pisze:Czyli spieprzaj dziadu jesli pojawisz sie na treningu bez laktometru .
to nie moje zdanie, to nie moje slowa
my dream is to fly over the rainbow so high

http://tio.blox.pl
http://welodrom.pl
tomasz

Nieprzeczytany post

To było do innych :oczko:
Ostatnio zmieniony 09 lis 2007, 23:22 przez tomasz, łącznie zmieniany 1 raz.
mlody_87
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 15 wrz 2007, 23:40

Nieprzeczytany post

;) no oczywiste jest, ze sa pewne bariery itd. dlaczego patrzymy na polske? a nie wezniemy pod uwage innych krajow, jak tam ludzie biegaja np.?? polska jest troche do tylu, nie ma sie co oszukiwac ;)
kiedys czytalem o mezczyznie ktory w wiezieniu zaczal biegac, i po wyjsciu mial calkiem przyzwoite wyniki. bez ciezkiej pracy i wyrobionego charakteru nic sie w tym sporcie nie osiagnie. oczywiscie predyspozycje pewne trzeba miec, ale sam fakt ich posiadania nie swiadczy o tym, ze ktos bedzie bil WR :D niektorzy biegaja brzydko technicznie, wrecz sie przewracaja a jest ok. szczerze powiedziawszy w polsce malo ludzie biega w takim czasie, bo wybrali oni cos innego. jestem w 100% przekonany ze wiele jest nieodkrytych talentow, ktore marnuja sie w biurach czy wykonujac jakas inna prace ;) a czesto do takich wynikow dochodza ludzie, ktorzy poswiecili sporo lat na prace. a 25 lat, to byc moze pozno, ale nie za pozno. upieram sie przy tym, wszystko zalezy od tego jak zachodza przemiany w ukladzie pokarmowym, te v2o i inne pierdoly. ale nie mozna sie tego trzymac kurczowo, bo organizm roznie reaguje na rozne bodzce treningowe ;) abdsurd? to moze na bosaka nie mozna biegac w tym czasie maratonu hehe ... wszystko jest mozliwe panowie. kiedys ktos podal przyklad zolnierzy, ktorzy po jakims wypadku statku, ostatkiem sil przetrwali ... bo chcieli! ;) a ja tam biegam dla siebie. jak rozmienie 2.30 to dam znac ;) narazie zaczynam ;)

maneater. moj tato zaczal biegac po 40-ce. 2.43 w maratonie ma narazie ;) nie biegal na zadnych laktometrach, specjalnych odzywkach czy innych cudach tego swiata. plan ukladal sobie sam, na podstawie ksiazek skarzynskiego, mial rozne problemy, kontuzje, no ale biega i obecny sezon jest jak narazie jego najlepszym ;)
aha nie jest na jakiejs wczesniejszej rencie czy emeryturze. pracuje w glupim systemie 4brygadowym, dosyc ciezko, przy baterii.
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mlody_87 patrzac na Twojego nicka masz 20lat. Nie za wczesnie na maraton ;)? ale masz duzo racji w tym co mowisz i jestem z Toba!
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Młody - wielki szacunek dla Twojego taty.
maneater1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 18 cze 2004, 20:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

No przecież wyraźnie napisałem: Znajdą sie jednostki które są w stanie osiągnąć takie wyniki ale to będzie odstępstwo od reguły.
To właśnie takie jednostki które mają predyspozycje do biegania długodystansowego...
Jak ktoś ma talent to nie potrzebuje laktometrów, pulsometrów, planów treningowych itd żeby z marszu zrobić wynik do którego przeciętny człowiek musi dochodzić bardzo długo kosztem ciężkiej pracy....
mlody_87: jeżeli uważasz że do biegania maratonu w 2.30 potrzebne są tylko dobre chęci to gratuluję optymizmu...
Bartas91
Wyga
Wyga
Posty: 118
Rejestracja: 02 kwie 2007, 20:52

Nieprzeczytany post

Asafa Powell chociaż miałby nie wiadomo jak dobre chęci nie wykręci 2.30 w maratonie :hej: zaryzykowałbym twierdzenia że nie złamałby nawet 3 godz po wielu latach treningu :lalala:
tomasz

Nieprzeczytany post

Bartoszu czytasz w moich myślach z tym Powellem. :oczko: (no ale przecież włókna mieśniowe to jakieś tam teoretyzowanie - prawda? :bum: )
O tym, że dla Młodego VO2max to są pierdoły i różnice pomiędzy 40 a 70 można zrekompesnować siłą woli to podpisuję się pod postem Maneatera - również gratuluję optymizmu.
mlody_87
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 15 wrz 2007, 23:40

Nieprzeczytany post

czy moja odpowiedz zostala skasowana ??
marekD
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 08 lis 2007, 16:55

Nieprzeczytany post

mlody_87 pisze:czy moja odpowiedz zostala skasowana ??
\

nie tylko twoja :hej:
Chyba ktoś pytał po ilu latach treningu twój tata zrobił wynik 2:43 w maratonie
Awatar użytkownika
Fist
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 949
Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pan Krzyszkowiak zaczał wlasnie akurat w wieku 25lat i wszyscy wiemy do czego doszedl

Troche te dywagacje sa bez sensu bo jedynie chyba specjalista fizjolog-biolog moglby po zapoznaniu sie z organizmem okreslic na ile da sie rozwinac jego umiejetnosci, do jakich rozmiarow moze wzrosnac serce, na ile elastyczne sa wlokna miesniowe itp..
Jesli jest to niemozliwe to sobie mozna gdybac mowiac ze moja babcia to, a moj pradziadek tamto....
Niech sobie dany czlowiek w wieku 25 potrenuje i postartuje z 1-2 lata i wtedy mozna okreslic co on moze
Mateusz
Dare for more!
Bartas91
Wyga
Wyga
Posty: 118
Rejestracja: 02 kwie 2007, 20:52

Nieprzeczytany post

Wydaje mi się że pytanie w tym temacie powinno brzmieć trochę inaczej np...

"Czy zaczynając przygode z bieganiem w wieku 25 lat można jeszcze całkowicie wykorzystać swój potencjał w biegu maratońskim??"
Awatar użytkownika
henley
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 420
Rejestracja: 12 maja 2007, 23:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Marysin Wawerski

Nieprzeczytany post

Ponawiam pytanie do mlody_87:
Po ilu latach treningu Twój tata doszedł do takiego wyniku?
pzdr
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

marekD pisze:
mlody_87 pisze:czy moja odpowiedz zostala skasowana ??
\

nie tylko twoja :hej:
Chyba ktoś pytał po ilu latach treningu twój tata zrobił wynik 2:43 w maratonie
Mieliśmy problemy techniczne. Sorry.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ