Hej szczecińska ferajno!!!
Po przeczytaniu tego posta Piotrek pewnie pomyśli:
Ja już nie rozumiem marcosa w ogóle, ciągle coś zmienia, ciągle coś wydziwia, zdecydował by się w końcu na cos jednego albo powiedział o co mu w końcu chodzi.
No to napisze co spowoduje taką jego reakcje:
ZMIENIAM PLANY

Nie pobiegne w tym roku maratonu warszawskiego!! Dlaczego, bo nie jestem na tyle wytrenowany i nie nie będę po roku biegania stawał na starcie 42,195m.
Maraton to ciężkie wyzwanie, tym bardziej że mam dopiero 18 lat, na razie skupie się na zrobieniu dobrych wyników na 10 15km. Ale dobrych wyników!!!
Takich żeby wara opadła. A maraton??
No ja nie należe do takich którzy ucieszyliby się z wyniku 4:30, nie ujmując nic nikomu, to po prostu moja wizja.
Tak jak 44 min w Mysliborzu również uważam za słaby czas i chcem potrenowac by w tym roku zjechac poniżej 40min na 10.
No taki typ ze mnie. Wielu ludzi nie zaczynało od razu od maratonu, ja go przebiegne na pewno ale nie w tym roku. Może tak jak wcześniej planowałem Dębno 2004.
A półmaraton w Pile to teraz wydaje mi się najdłuższy dystans na zawodach jaki mam zamiar pokonac w tym roku.
Ja po prostu nie mogę biegac na zaliczenia, ja jak już startuje w zawodach to musi być wynik.
Nie zalezy mi na ilości zawodów ale ich jakości.
Teraz po Mysliborzu zobaczyłem że daleko mi do wysokiej zadowalającej formy.
Na razie dostałem rozstroju nerwowego i mam 1000 mysli na minute.
Może to przez internet, bo w końcu dałem się ponieść ładnie napisanym planom J. Skarżyńskiego na stronie MW i uwierzyłem że walne maraton.
Za wcześnie pewnie bym miał ze 4:30 a jak już pisałem nie o to mi chodzi.
Zadebiutuje w maratonie jak już BĘDĘ PEWIEN ŻE WALNE 3:30
Troszke musze się wyłączyc na jakis czas od biegania.pl internetu itp.
Za duzo się ostatnio naczytałem tego wszystkiego i ciężko mi teraz trawic własne myśli.
Biegał będę na pewno, gdyby cos ktoś koniecznie chciał albo jak cos się wydaży to dajcie znać 0504 65 28 45
Możecie nie zrozumiec o co W odpowiedzi właściwie mi chodzi, ale to kolejny dowód na to że za duzo gadam a za mało robie i za duzo myśle....
Pozdrawiam 3majcie się:
Ulu, Piotrku, Spiderze, Karolu i neo!!!!
Odezwe się jak mi przejdzie.