M50 atakuje.........maraton

Moderator: infernal

Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1731
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 2:46:06
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Opisów nie robiłem, ale wrzuciłem do siebie na stronę fotki z ostatniego weekendu.


Stary już jestem i mózg ma już problemy z pamięcią, więc jak już to pisałem to przepraszam za powtórkę. Ale….

Odnośnie objętości treningowej, to mam taką teorię, że robiąc jakąś objętość powiedzmy 50 km tygodniowo, poruszamy się w jakieś klasie przykładowo 5 kl podstawówki.
Dokładając do tego wyspecjalizowane treningi typu interwały, bnp, longi zostaniemy prymusem w swojej 5 klasie.
Ale jeżeli chcemy zdać do następnej klasy to musimy zwiększyć objętość np. 80 km i awansujemy na wyższy level, powiedzmy 8 kl.
I tu jest ciekawie bo gość z 8 kl nie ucząc się przykładnie i tak potrafi być lepszy niż ten prymus z 5 klasy.
Oczywiście każdy ma gdzieś swoją ścianę i zwiększanie objętości nic już nie da.
W taką ścianę uderzyłem w sobotę w nocy. Pomimo szczerych chęci nie potrafiłem szybciej przebierać nóżkami.
Zdałem sobie również sprawę, że moją ściana jest już blisko, o ile już się od niej nie odbiłem. Zwłaszcza na krótkich dystansach nie wiem czy coś jeszcze ugram.

Nie poddaję się jeszcze, do końca sezonu będę walczył.
Ale najprawdopodobniej jest to trzeci i ostatni rok napierania, w następnym już będzie tylko rekreacja.
Biegając jak większość, będziesz miał wyniki jak większość.
https://bieganie.org/
https://www.strava.com/athletes/161056178
Kiprun
banama
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 280
Rejestracja: 22 lut 2022, 15:20
Życiówka na 10k: 39:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A jak się generalnie czujesz po tak intensywnym weekendzie?
1500 - 5:10 | 3000 - 11:14 | 5k - 19:05 | 10k: 39:38 | HM - 1:28:05

Blog: viewtopic.php?f=27&t=65140
Komentarze: viewtopic.php?f=27&t=65141
Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1731
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 2:46:06
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Po weekendzie majowym czułem się przemęczony, fizycznie i psychicznie.
Potrzebowałem 4 dni żeby dojść do jako takiej równowagi.
W sobotę rano, przed dychą fizycznie było już OK. Gorzej z głową, trochę się czułem taki zmuszany, nie było tego entuzjazmu. I pewnie dlatego nie powalczyłem na maksa.
Natomiast wieczorna piątka, to już miałem parcie, chciałem pobiec na maksa.
I przykro mi było, jak startując z grupy A ( czas < 18 min) wszyscy pobiegli do przodu, a ja zostałem gdzieś tam na szarym końcu. I po prostu nie dałem rady fizycznie.
A niedzielny półmaraton pobiegłem mocno ale na luzie. Bez parcia na to jaki będzie czas na mecie.
Ostatni weekend był zdecydowanie mniej obciążający fizycznie, niż poprzedni.
W poniedziałek biegało mi się w miarę dobrze.
Natomiast wtorek zrobiłem sobie wolne. Chyba 3 raz w tym roku. Ubrałem się i wróciłem do domu.
Potrzebowałem resetu psychicznego, po tej piątce.
Dziś już OK, jak zwykle dwie godzinki.
Od dziś wprowadzam również jakieś akcenty na wybieganiach. Muszę odmulać te nogi.
Więc jakieś 6 x 20 sekund dziś wpadło. I będę coś tam rano rzeźbił dodatkowego w zależności od samopoczucia.
Biegając jak większość, będziesz miał wyniki jak większość.
https://bieganie.org/
https://www.strava.com/athletes/161056178
Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1731
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 2:46:06
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ale zauważyłem również pozytywne aspekty tego mojego biegania.

Obrazek

VO2max w runalyze rośnie, są to wartości dla mnie obce i nie obserwowałem tak wysokich.
Jak wróci motywacja to coś tam jeszcze nabiegam.
Biegając jak większość, będziesz miał wyniki jak większość.
https://bieganie.org/
https://www.strava.com/athletes/161056178
Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1731
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 2:46:06
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

12. Bieg Konopielki

wszystko wrzuciłem na stronę

https://www.bieganie.org/2025/05/17/12-bieg-konopielki/

nic ciekawego, coraz gorzej. Ale skoro spada, to i będzie rosnąć. (kiedyś..... :hejhej: )

jutro w planie 2,5,3
Biegając jak większość, będziesz miał wyniki jak większość.
https://bieganie.org/
https://www.strava.com/athletes/161056178
ODPOWIEDZ