yacool pisze: ↑03 paź 2023, 15:59
No ale bez zmian, czyli nie działa. Smutne, bo chyba to jednak nie jest dla amatorów.
Ja tak szybko nie wyciągam wniosków. Parametry wydolnościowe takie same, ale te które mogłem porównać 1:1. Prędkość na progu tlenowym (AT albo VT2) taka sama, waga z rożnicą 0.2 kg (a właściwie masa ciała), wartości poboru tlenu też takie same. Dlatego koszt fizjologiczny na progu nie może się znacząco różnić. Także
@Viki_83 zmiana tylko o 1ml... Co do różnic z wyników z badań wydolnościowych, może to być też kwestia czy zawodnik się rozwija, czy jest np. na stabilnym pzoiomie (tak głośno myślę).
Mam pewne "ale" do wyników wydolnościowych:
Niestety nie mogę wszystkiego porównać 1:1 z obu testów, bo część badania wydolnościowego się różniła, a szkoda (były robione w dwóch róznych miejscach - tzn. inna bieżna, inni ludzie badający). Na pierwszym teście miałem mierzony dodatkowo mleczan w drugim już nie. To jeszcze może nie tak bardzo istotne, bo nie każdego mleczan interesuje. Natomiast w pierwszym teście kąt bieżni był zwiększany przy wyższej prędkości, niż w przypadku drugiego testu. I tutaj mam problem, żeby porównać do jakiej teoretycznej prędkości "po płaskim " dobiegłem w obu testach.
I tutaj moje pytanie: Czy ktoś zna jakieś "przeliczniki" kąt na bieżni, a możliwośc prędkości na płaskim?
Np. Jakiej prędkości na płaskim odpowiadać będzie 16km/h przy kącie założmy 4º w górę? Ktoś wie, ma pomysł, albo zna jakiś przelicznik?
@Rolli Co do samego treningu, to nie było jakichś znaczących zmian. Podobny i stabilny schemat treningu. Natomiast taśmy dołożyłem w dniu poprzedzającym mocniejszy trening (akcent). Po kilku próbach już ustaliłem stały schemat 10-12x odcinek ok. 50m-60m z taśmą "rekomendowaną" wiązaną na 3 nad kolanami, żeby nie mieszać i trzymać się schematu. Ćwiczenie wymagające, ale z rozsądkiem i bezpieczną granicą, żeby nie "przedobrzyć".
yacool pisze: ↑03 paź 2023, 15:59
Może fizjologia w sporcie amatorskim jest ważniejsza niż biomechanika. Nie wiem. Lecz takie wnioski na dziś. Przynajmniej z trenowania biomechany na odległość to się nie udaje.
Może fizjologia aktualnie jest łatwiejsza do zmierzenia, czy ważniejsza? No nie wiem...
Co do trenowania na odległość, to może nie każdy sobie zdaje sprawę, ale opisanie czegoś, a przypilnowanie "w cztery" oczy, to zupełnie inna jakość. Dobrym przykładem jest prównanie leczenia z badaniem w gabinecie z leczeniem przez teleporadę
Po zastanowieniu się dochodzę do wniosku, że wg mnie taśmy nie powinny przecież wpływać na same parametry "ilości tlenu". Natomiast mogłaby się przyczynić do poprawy prędkości.
No, na razem jestem jednym "przebadanym". Potencjalnie jest jeszcze
@Viki_83. Mała próbka badanych, żeby wyciągać jakieś duże ogólne wnioski. Ale 2 osoby, to już byłoby 2x więcej niż jedna.