Jak wyznaczyć 1km na stadionie
-
- Stary Wyga
- Posty: 183
- Rejestracja: 26 wrz 2020, 11:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Potrzebowałbym waszej pomocy. Jak na stadionie o długości 400m wyznaczyć następujące odcinki 1km. Z tego co widziałem odcinki kończą się na 800metrac, ale nie wiem jak od tego jest 200m
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 604
- Rejestracja: 30 kwie 2021, 16:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Startujesz z mety/200m i każde 2,5 okrażenia po 1 torze to 1000m? To co tu jest do wyznaczania?Rapero7000 pisze: ↑27 wrz 2023, 13:55 Potrzebowałbym waszej pomocy. Jak na stadionie o długości 400m wyznaczyć następujące odcinki 1km. Z tego co widziałem odcinki kończą się na 800metrac, ale nie wiem jak od tego jest 200m
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1957
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Stadiony w Polsce malowane są po dziadowsku (z wyjątkami oczywiście). Warto się zapoznać z oznaczeniami.
https://www.pzla.pl/file/3096-malowanie ... cznego.pdf
Faktycznie na pierwszym torze to po prostu 2,5 kółka (po wewnętrznej części pierwszego toru)
https://www.pzla.pl/file/3096-malowanie ... cznego.pdf
Faktycznie na pierwszym torze to po prostu 2,5 kółka (po wewnętrznej części pierwszego toru)
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
-
- Stary Wyga
- Posty: 183
- Rejestracja: 26 wrz 2020, 11:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie no nie ma co wyznaczać. Masz rację. A na stadionie który ma 200m analogicznie, tylko startuje, ze startu na 200m i pięć obrażeń?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13599
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Naprawdę takie to trudne?Rapero7000 pisze: ↑27 wrz 2023, 14:14 Nie no nie ma co wyznaczać. Masz rację. A na stadionie który ma 200m analogicznie, tylko startuje, ze startu na 200m i pięć obrażeń?
5x200 ... 1000m = 1km
Co sie u was dzieje na matematyce?
-
- Stary Wyga
- Posty: 183
- Rejestracja: 26 wrz 2020, 11:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Chciałem się upewnićRolli pisze: ↑27 wrz 2023, 15:04Naprawdę takie to trudne?Rapero7000 pisze: ↑27 wrz 2023, 14:14 Nie no nie ma co wyznaczać. Masz rację. A na stadionie który ma 200m analogicznie, tylko startuje, ze startu na 200m i pięć obrażeń?
5x200 ... 1000m = 1km
Co sie u was dzieje na matematyce?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 901
- Rejestracja: 18 wrz 2019, 21:23
- Życiówka na 10k: 47:47
- Życiówka w maratonie: - - -
- Lokalizacja: wieś na Mazowszu
Ja biegam na szkolnym orliku, bieżnia jest wokół boisk do piłki nożnej i siatkówki i ostatnio dostałem piką w łeb. Dodatkowo po bieżni kręcą się dzieciaki , więc o obrażenia nietrudno. Nie potrzeba to tego tygrysów.weuek pisze: ↑27 wrz 2023, 15:41 No chyba to:Czekam na pytanie typu "w którą stronę biec: w prawo czy w lewo?"Rapero7000 pisze: ↑27 wrz 2023, 14:14 A na stadionie który ma 200m analogicznie, tylko startuje, ze startu na 200m i pięć obrażeń?
A najlepiej biec prosto przed siebie. Albo na przemian w lewo i w prawo, żeby się w głowie nie zakręciło.
- Mossar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1636
- Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19
Ja sobie treningi na stadionie biegam po czwartym pasie. Do obliczeń jak i kiedy kończy się odcinek wykorzystuję podwójną całkę. Czasem jest ciężko bo na bieżąco to trzeba przeliczać, jak stopę postawisz po lewej stronie pasa a nie w środku to jeszcze dogodzi trygonometria i ciągi nieskończone. Łatwo nie jest, ale daję radę. Najgorzej jak musisz kogoś mijać bo zajmuje pas, wtedy dzielisz przez zero, nie ma rady.
viewtopic.php?p=1087487#p1087487 - Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13599
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Jak biegniesz prosto, w lewo i w prawo tez o obrażenia nie trudno. Tez można dostać w piką w łeb i dzieciaki tez sie kręcą. A nawet 80 letnie dzieciaki.50latek pisze: ↑27 wrz 2023, 21:58Ja biegam na szkolnym orliku, bieżnia jest wokół boisk do piłki nożnej i siatkówki i ostatnio dostałem piką w łeb. Dodatkowo po bieżni kręcą się dzieciaki , więc o obrażenia nietrudno. Nie potrzeba to tego tygrysów.weuek pisze: ↑27 wrz 2023, 15:41 No chyba to:Czekam na pytanie typu "w którą stronę biec: w prawo czy w lewo?"Rapero7000 pisze: ↑27 wrz 2023, 14:14 A na stadionie który ma 200m analogicznie, tylko startuje, ze startu na 200m i pięć obrażeń?
A najlepiej biec prosto przed siebie. Albo na przemian w lewo i w prawo, żeby się w głowie nie zakręciło.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13599
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Do którego miejsca po przecinku liczysz pi?Mossar pisze: ↑27 wrz 2023, 22:06 Ja sobie treningi na stadionie biegam po czwartym pasie. Do obliczeń jak i kiedy kończy się odcinek wykorzystuję podwójną całkę. Czasem jest ciężko bo na bieżąco to trzeba przeliczać, jak stopę postawisz po lewej stronie pasa a nie w środku to jeszcze dogodzi trygonometria i ciągi nieskończone. Łatwo nie jest, ale daję radę. Najgorzej jak musisz kogoś mijać bo zajmuje pas, wtedy dzielisz przez zero, nie ma rady.
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1956
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Mnie się zdarzyło, że na bieżni Stadionu Miejskiego mały pies gryzł mnie w kostkę, bo to była jego biegalnia oraz sralnia i potraktował mnie jak intruza (właściciel był, ale był zajęty rozmową przez telefon). Niebezpieczne są stadiony i tyle.
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
- Mossar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1636
- Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19
Przybliżam do 3, żeby lepszy wynik na mecie był.
viewtopic.php?p=1087487#p1087487 - Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13599
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Van Aaken... Ojciec wszystkich szuraczy amatorów i dzogaczy, został potracony przez auto. Nie na stadionie, tylko przy bieganiu prosto, w lewo i w prawo po ulicy.