Jacek Ksiąszkiewicz – czy istnieje ładne bieganie?
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Prawda.
Tutaj zaczynają wchodzić kwestie deformacji sylwetki i nadużywania w związku z tym innych struktur. Deformacje to przede wszystkim shift i drop miednicy, które zmniejszają udział pracy pośladkowego, czyli tego naszego konia roboczego. Deformacje powinny się nasilać w miarę wzrostu szybkości, czyli de facto wzrostu przeciążenia. Tak mi się przynajmniej wydaje, bo raczej relacja nie będzie odwrotna i każdy coraz bardziej się sypie ruchowo im szybciej biegnie.
Tutaj zaczynają wchodzić kwestie deformacji sylwetki i nadużywania w związku z tym innych struktur. Deformacje to przede wszystkim shift i drop miednicy, które zmniejszają udział pracy pośladkowego, czyli tego naszego konia roboczego. Deformacje powinny się nasilać w miarę wzrostu szybkości, czyli de facto wzrostu przeciążenia. Tak mi się przynajmniej wydaje, bo raczej relacja nie będzie odwrotna i każdy coraz bardziej się sypie ruchowo im szybciej biegnie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13613
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
To podeślij proszę Youtube co i gdzie... Bo taśmy, to już mam dawno za sobą i wrzucone do kosza jako mało (za mało) skuteczne.yacool pisze: ↑15 wrz 2023, 10:03 Krytyka i krytyczne podejście jest kluczem do rozwoju. Problem w tym, że ty tu uprawiasz krytykanctwo. Ostatnią rzeczą o jakiej pomyślisz jest założyć taśmy i potruchtać. Taka prawda. Żeby mieć coś do powiedzenie o metodzie, to trzeba by jej spróbować, prawda? No ale to dla ciebie byłoby zbyt bolesne. I nie chodzi tu wcale o dyskomfort jaki sprawia taśma, tylko dyskomfort podrażnionego ego.
A ego... już dawno tez w koszu.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Czyli taśmy nie działają. W sumie to może masz rację, pisząc że są nieskuteczne, bo przecież co to za feedback jak ktoś poprawi się z 40 minut na 39. Nie ma kompletnie żadnych emocji. Co innego z 27 na 26, a najlepiej sub 26. Wtedy skuteczność metody byłaby potwierdzona. A tak, to kicha. Nawet te 5x150 to kicha, bo niepotwierdzona spektakularnym rekordem świata.
Nie wiem co tam na tym jutubie szukasz, ale jeśli na moim kanale, to łatwo znajdziesz trening w taśmach. Kto naprawdę szuka ten nie ma problemu. Kto się chce tylko do mnie dopierdolić ten też nie będzie miał z tym problemu.
Nie wiem co tam na tym jutubie szukasz, ale jeśli na moim kanale, to łatwo znajdziesz trening w taśmach. Kto naprawdę szuka ten nie ma problemu. Kto się chce tylko do mnie dopierdolić ten też nie będzie miał z tym problemu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13613
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Przecież udowodniono ze 5x150 robi rekordy! Bo każdy rekordzista to robi. Tak samo jak ABC. Tez każdy robi.yacool pisze: ↑15 wrz 2023, 13:03 Czyli taśmy nie działają. W sumie to może masz rację, pisząc że są nieskuteczne, bo przecież co to za feedback jak ktoś poprawi się z 40 minut na 39. Nie ma kompletnie żadnych emocji. Co innego z 27 na 26, a najlepiej sub 26. Wtedy skuteczność metody byłaby potwierdzona. A tak, to kicha. Nawet te 5x150 to kicha, bo niepotwierdzona spektakularnym rekordem świata.
Nie wiem co tam na tym jutubie szukasz, ale jeśli na moim kanale, to łatwo znajdziesz trening w taśmach. Kto naprawdę szuka ten nie ma problemu. Kto się chce tylko do mnie dopierdolić ten też nie będzie miał z tym problemu.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Każdy teraz zacznie robić podwójne treszholdy. Wszystko układa się znakomicie. Czekamy na rekord Polski.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4106
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
To nie dowód, bo są tacy co robią a biegają słabo, a poza tym wszyscy rekordziści sikają, a wątpię żeby sikanie doprowadziło mnie do rekordów, bo sikam coraz częściej a biegam coraz wolniej.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13613
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Dokładnie.
Dlatego takie pytanie yacoola czy działa jest mało adekwatne. Ale... pytanie, czy jak tych 150 nie będę robił, to zdobędę WR już tak.
(tak samo: jak nie będę sikał to może sie uda?)
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4106
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
To są sytuacje nie do sprawdzenie, nie można się cofnąć i zobaczyć co by było gdyby.
Może pomóc sam rytuał wiązania gum, tak jak może pomóc rytuał zmieniania butów na kolce i atmosfera stadionu. Mi natomiast wczoraj pomogło gapiostwo, bo zegarek nastawiony na 2 x (800 + 300 + 300) a ja myślałem, że 200 + 200, zdziwienie moje było ogromne, ból też, ale trzysetki wyszły solidne. No.
Może pomóc sam rytuał wiązania gum, tak jak może pomóc rytuał zmieniania butów na kolce i atmosfera stadionu. Mi natomiast wczoraj pomogło gapiostwo, bo zegarek nastawiony na 2 x (800 + 300 + 300) a ja myślałem, że 200 + 200, zdziwienie moje było ogromne, ból też, ale trzysetki wyszły solidne. No.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13613
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Troche to robienie mgły.
To jednak udawania, ze 150ki nie przeszkadzają ale mogą pomoc.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13613
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
oooo 1:50 Gumy!!!
https://www.youtube.com/watch?v=1_VADVaeTJE
Ale znalazłem prace naukowa, ze akurat to ćwiczenie nie pomaga. Ale ze to papier z tego roku, to może do Holandii jeszcze nie doszło.
https://www.youtube.com/watch?v=1_VADVaeTJE
Ale znalazłem prace naukowa, ze akurat to ćwiczenie nie pomaga. Ale ze to papier z tego roku, to może do Holandii jeszcze nie doszło.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Twoja konsekwencja w podważaniu skuteczności mojego treningu z taśmami byłaby godna pochwały, gdyby nie szła za tym zła wola. Albo po prostu jesteś tępy i nic do ciebie nie dociera. Ćwiczenie wskazane przez ciebie na filmie nijak ma się do ćwiczeń promowanych na moim kanale.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13613
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
A czy ja napisałem, ze to twoje ćwiczenie?yacool pisze: ↑15 wrz 2023, 17:24 Twoja konsekwencja w podważaniu skuteczności mojego treningu z taśmami byłaby godna pochwały, gdyby nie szła za tym zła wola. Albo po prostu jesteś tępy i nic do ciebie nie dociera. Ćwiczenie wskazane przez ciebie na filmie nijak ma się do ćwiczeń promowanych na moim kanale.
Dlaczego uważasz, ze mam złą wole? A jak by musiały komentarze wyglądać, żeby było "dobra wola" widoczna?
To ze tu czytam i komentuje, to udowadnia przecież zainteresowanie.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
To mi wygląda na niezdrowe zainteresowanie.
Już ci wiele razy pisałem, żebyś założył własny wątek i tam sobie konfabulował.
Już ci wiele razy pisałem, żebyś założył własny wątek i tam sobie konfabulował.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1299
- Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:08
- Lokalizacja: Wieś
Uważam Yacol, że przesadzasz z tą złą wolą.
Prawda krytyk (a nawet krytykanctwa, kłamstwa) się nie boi.
Tak jak " Prawdziwa cnota krytyk się nie boi"
A co do gum... Kolega odrzucił gumy bo go zaczęły spowalniać...
Uważam że samymi gumami i x150 rekordów się nie nabiega.
W sprawie biegania powięziowego im więcej krytyki (zainteresowania, emocji) tym lepiej. Moje zdanie, korzyści z tego przyjdą później
Trzeba tylko spokojnie dojść na czym polega istota tego biegania i jak tego się nauczyć, czyli wytrenować
Prawda krytyk (a nawet krytykanctwa, kłamstwa) się nie boi.
Tak jak " Prawdziwa cnota krytyk się nie boi"
A co do gum... Kolega odrzucił gumy bo go zaczęły spowalniać...
Uważam że samymi gumami i x150 rekordów się nie nabiega.
W sprawie biegania powięziowego im więcej krytyki (zainteresowania, emocji) tym lepiej. Moje zdanie, korzyści z tego przyjdą później
Trzeba tylko spokojnie dojść na czym polega istota tego biegania i jak tego się nauczyć, czyli wytrenować
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4206
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
gdyż?Drwal Biegacz pisze: W sprawie biegania powięziowego im więcej krytyki (zainteresowania, emocji) tym lepiej.
bardzo rzadko tu się wypowiadam, ale czytam cały czas.
robi się jeden wielki off top z tego.
szkoda.
chociaż gumy znam tylko że strony Donald ducka*
no może jeszcze z paru innych.
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974