
źródło: Frank Evertsen
No u nas jak zwykle w lesie a np Francuzi już ekipę ogłosili na Rygę. Mamy czas przecież.yacool pisze: ↑03 lip 2023, 15:57 Czy odbyło się pierwsze posiedzenie komisji Mamińskiego? Kogoś to w ogóle interesuje?
Kolejna sprawa, którą powinna ruszyć redakcja, czyli jakie są zasady kwalifikacji do imprezy mistrzowskiej.
Napiszę kilka przekleństw, bo na to akurat reagujecie błyskawicznie:
@#$%^, @#$%^, !@#$%, Kozłowski, itd.
Raz w tygodniu biegają/biegali coś bardziej męczącego (5 mmol/l). Ale może wszystkie treningi na wysokości?
Dzięki, obejrzałem/wysłuchałem. Wspominał też, że pracuje nad szybkościąantelope pisze: ↑29 cze 2023, 11:54 Maratony ma w kilkuletniej perspektywie. Wywiad jest od 2:52
https://sport.tvp.pl/70392312/igrzyska- ... ive-stream
Ojejej, ja widzę to inaczej. Bieg na 3 - 4 mmolach to prędkości około progowe, więc dość intensywne, a 5 mmoli to może być prędkość 10 km albo nawet piątki.mimi pisze: ↑06 lip 2023, 03:03 Raz w tygodniu biegają/biegali coś bardziej męczącego (5 mmol/l). Ale może wszystkie treningi na wysokości?
Do 4 mmol/l, to "leniwe" bieganie. trzeba naprawdę uważać, żeby nie przekroczyć 4 mmol/l. Gdy nogi "puchną", to trzeba od razu zwolnić, bo za szybko.
Ale jeszcze bardzo ciekawa kwestia na jakich prędkościach oni biegali przy takich mleczanach. Może po prostu ich styl biegania, utrudnia wysokie zakwaszanie się?
Może, to kwestia idywidualna, dla danego zawodnika. Albo ja mam inaczej... Ja miewam takie wyniki mleczanu przy prędkości mniejszej od pólmaratońskiej. I to jest tempo, którym robię np.10km ciągłego na treningu, a wg odczuć mógłbym biegać dłużej.
Wystarczy, że podkręcę tempo wspomnianego treningu o kilka sekund na km (max 10s) i już będę miał blisko 5 mmol/l. Tempo wyjdzie pewnie w okolicy tempa półmaratońskiego, może odrobinę. Ale są osoby, które lubią biegać mocno/szybko np. interwały/zabawy biegowe, a są inni, którzy wolą biegać ciągłe (te wolniejsze spokojne i te szybsze).
W wielu przypadkach problem z nadpronacją widać już „gołym okiem”, bo objawia się to zapadaniem stopy do wewnątrz podczas pełnego obciążenia stopy.
Jak kúrwa, mniej amortyzowane? Już takie pierdoły opowiada, że tylko w dupę kopnąć takiego speca.Buty z karbonem to zazwyczaj buty startowe, które są bardzo wymagające, mniej amortyzowane i mniej stabilne. Zazwyczaj dedykowane są dla biegaczy z niższą wagą, doświadczonym i z bardzo dobrą techniką biegową.