Sikor - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4183
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

dawaj dawaj.
no i powodzenia
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8956
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

@Sikor pisz relację, póki coś pamiętasz :hahaha:
Gratulacje, nie wiem jak ty to ogarnąłeś :taktak:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4958
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Heh, dzieki Jarek, nawet nie zauwazylem, ze wrzucilem to na komentarze zamiast na bloga :ojoj:

Przeniesione...
Ostatnio zmieniony 03 lip 2023, 23:44 przez Sikor, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8956
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Wracaj z tym na swój blog :bum:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8956
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Ty to zawsze musisz mieć jakieś przygody
Jeszcze raz gratuluję.

Robert, powiedz mi jak ten żel Maurten?
O konsystencji czytałem ale czy jest bardzo slodki? Jakieś porównanie do SiS?


Wysłane z mojego SM-S916B .

Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3485
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

a rower bardzo ucierpiał w trakcie upadku? czy jedyne straty to okulary i zaślepka od kasku? :oczko:
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2420
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

Boli od samego czytania i nie chodzi o upadek :hahaha: Jeszcze raz gratulacje!!!!
Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
Awatar użytkownika
Viki_83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 291
Rejestracja: 06 kwie 2023, 14:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gratulacje :-)
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4183
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

widzę, na bogato
elektrod
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 505
Rejestracja: 14 kwie 2009, 11:47
Życiówka na 10k: 43:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

gratulacje, ładny wynik
mój blog - viewtopic.php?f=27&t=57879
komentarze - viewtopic.php?f=28&t=57878

PB
5k - 20:41 - 15.06.2024 (parkrun)
10k - 43:42 - 11.11.2023
półmaraton - 1:38:43 - 01.09.2024
Drwal Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1239
Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
Życiówka na 10k: 42:15
Życiówka w maratonie: 3:48:08
Lokalizacja: Wieś

Nieprzeczytany post

Brawo, brawo, brawa! Gratuluję udanego startu i walki!
Awatar użytkownika
Pablope
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 721
Rejestracja: 13 maja 2017, 23:04

Nieprzeczytany post

Robert gratulacje za walkę na trasie.
Co sądzisz o tych kroplówkach. Jest to forma dopingu? Czy Ty byś nazwał siebie Ironman i zwycięzcą po?
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4958
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

keiw pisze: 04 lip 2023, 16:17 Ty to zawsze musisz mieć jakieś przygody ObrazekObrazek
Jeszcze raz gratuluję.
Dzieki. Co do przygod, to moze dlatego, ze mi sie nudzi po drodze i musze sobie cos wymyslec... :hahaha:
Robert, powiedz mi jak ten żel Maurten?
O konsystencji czytałem ale czy jest bardzo slodki? Jakieś porównanie do SiS?
SIS bardzo lubie, ale Maurten maja cos w sobie musze przyznac.
Konsystencja jest gesta, prawie taka galaretka, to trzeba wycisnac, nie wylewa sie w ogole.
W smaku takie slodkawe o ile moge sobie przypomniec, bo te zele jadlem juz w drugiej czesci biegu.
Ta niezbyt wielka slodkosc chyba ine zasladza tak szybko, ale tu spekuluje.
Jestem w kazdym razie zachecony, zeby je bardziej wyprobowac :taktak:
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4958
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przemkurius pisze: 04 lip 2023, 16:23 a rower bardzo ucierpiał w trakcie upadku? czy jedyne straty to okulary i zaślepka od kasku? :oczko:
Okularom sie nic nie stalo. Moze niejasno napisalem, ale mi cos w oczach przeskoczylo :ojoj:
Zaslepka do kasku jest spoko, to taka wymienna zaslepka, ktora mozna regulowac przeplyw powietrza.
Nic sie jej nie stalo, po prostu zatrzask puscil od przeciazenia w czasie uderzenia.
Co do roweru, to ucierpial troche lewy pedal. Nic sie nie wygielo, ale nie moglem jeszcze sprawdzic czy pomiar mocy w porzadku.
Z przodu lemondka wyrznela mocno w asfalt (lewe ramie) i oberwal przelacznik do zmiany biegow.
Udalo mi sie jednak wrzucic inny bieg jak odebralem rower. Lancuch od tego uderzenia prawie zupelnie spadl i trzymal sie zaklinowany na przednije przerzutce.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4958
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pablope pisze: 04 lip 2023, 22:50 Robert gratulacje za walkę na trasie.
Dzieki Tobie i wszystkim innych zbiorczo za dobre slowa.
Co ciekawe DOMS-y prawie juz nie dokuczaja. Sa, ale bez wielkiej historii.
Boli przy chodzeniu (takim lekkim ugieciu) prawe kolano, ale tez juz jest lepiej.
Prawde mowiac najbardzie doskwiera mi rozwalony/przeciazony miesien miedzy lopatka a kregoslupem.
W lewej rece nie podniose wiecej niz 3-4kg pewnie, odwrocic sie w ledwo i cos siegnac jest slabo wykonalne, podobnie poranne wstawanie z lozka :hejhej:
Pistolet do masazu jest w czestym uzyciu itp. ale poprawia sie bardzo powoli.
Co sądzisz o tych kroplówkach. Jest to forma dopingu? Czy Ty byś nazwał siebie Ironman i zwycięzcą po?
Jezeli pytasz o te kroplowki zaraz po finishu, to IMO wszystko jest ok, jezeli sa potrzebne ze wzgledu na stan zdrowia (krytyczne odwodnienie itp), a nie dlatego, zeby szybciej stanac na nogi.
Jezeli chodzi i stosowanie kroplowek przed zawodami, albo w czasie przygotowan, to objetosc jest ograniczona do 100ml na 12h.
Co do nazywania siebie ironmanem, to jestem staroswiecki i ironman, to dla mnie osoba, ktora wygrywa w Kona na Hawajach i nosi ten tylul tylko przez rok. Chyba, ze wygra ponownie.
Ale na zawodach to sie ofc ladnie marketingowo sprzedajee jak dobiegasz do mety i slyszych z glosnikow "Robert, You are an Ironman!".
Mnie to nie rusza, ale wiem, ze niektorzy koniecznie chca to uslyszec,

Kod: Zaznacz cały

2.2 Use or Attempted Use by an Athlete of a Prohibited Substance or a Prohibited Method Intravenous (IV) infusions 
are included on the WADA List of Prohibited Substances and Methods under section M2. Prohibited Methods; Chemical and Physical Manipulation. 
An IV infusion or injection is the supply of fluid and/or prescribed medication by drip or push directly into a vein. 
Intravenous infusions are prohibited both in-competition and out-of-competition if the volume delivered exceeds 100 ml within a 12-hour period.”
ODPOWIEDZ