Jacek Ksiąszkiewicz – czy istnieje ładne bieganie?
- Mossar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1636
- Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19
Mnie ciekawi skąd ta decyzja o 400m. Ja wiem, że my widzimy tylko mitingi, imprezy docelowe, ale w tym sezonie przed Tokio wydawało się, że Dobek jest wręcz stworzony do 800m. Potem to siadło i teraz wraca do 400m. Fajnie by było jakby to nie był po prostu powrót do tego co mu znane tylko rzeczywiście stał za tym jakiś dalekosiężny plan.
Hehe, ciekawe czy będziemy mieli powtórkę z rozrywki, tzn. przed Tokio Dobek jak Filip z konopii wbił na 800m i wyprzedzał wszystkich tych, którzy na tym dystansie zjedli zęby. Teraz jestem ciekawy czy możemy spodziewać się tego samego na 400m. Tak czy inaczej jeśli to pyknie to sztafeta 4x400 powinna mieć solidne wsparcie.
Hehe, ciekawe czy będziemy mieli powtórkę z rozrywki, tzn. przed Tokio Dobek jak Filip z konopii wbił na 800m i wyprzedzał wszystkich tych, którzy na tym dystansie zjedli zęby. Teraz jestem ciekawy czy możemy spodziewać się tego samego na 400m. Tak czy inaczej jeśli to pyknie to sztafeta 4x400 powinna mieć solidne wsparcie.
viewtopic.php?p=1087487#p1087487 - Komentarze
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1958
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja po cichu liczyłem na podobny scenariusz w przypadku Patryka. Zresztą w wywiadach dało się między linijkami wyczytać, że on lubi mieć zapas prędkości, bo to daje potem komfort treningów tempowych na 800m. A samo 1:43 to wynik marzenie, jak do tego okraszony jest przyjemnością oglądania zawodnika w trakcie biegu to już wogóle bajka.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
To jest kolejny komunikat z niedopowiedzeniem. Typowo polski zwyczaj. Nie ma jasnej informacji do czego zawodnik się przygotowuje. Nie ma ramowego planu, nie ma wizji. Wszystko jest w tajemnicy i obawie przed krytyką ew fiaska. Kiedy nauczymy się normalnie rozmawiać o rzeczach ważnych?
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4207
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
3 dni przed startem zdecydują czy biegną 200 czy piwną milę znajac życie.
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Wybór jest oczywisty!!!!
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 378
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 15:10
- Życiówka na 10k: 39
- Życiówka w maratonie: brak
Na to nie ma szans. W 400m nie ma taktyki tylko każdy ciśnie własnym torem mocno od początku do końca. Dobek na 400m ma przyzwoitą życiówkę, ale żeby liczyć się na świecie musiałby urwać 2 sekundy co jest nierealne. To 400m to tylko środek do celu jakim jest 800, tylko nikt tego nie chce powiedzieć wprost. Dobek czuł, że zadziałało to że był w dobrej formie na 400, jedynie dołożył wytrzymałość ok Króla i odpaliło w bardzo krótkim czasie. Chce powtórzyć ten proces robiąc krok w tył.Mossar pisze: ↑04 maja 2023, 11:46 Hehe, ciekawe czy będziemy mieli powtórkę z rozrywki, tzn. przed Tokio Dobek jak Filip z konopii wbił na 800m i wyprzedzał wszystkich tych, którzy na tym dystansie zjedli zęby. Teraz jestem ciekawy czy możemy spodziewać się tego samego na 400m. Tak czy inaczej jeśli to pyknie to sztafeta 4x400 powinna mieć solidne wsparcie.
- Mossar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1636
- Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19
To nie jest do końca tak, że on musi urwać 2 sekundy. Tzn. pod kątem czasu jest.. ale pod kątem przygotowań nie do końca. Przez lata przygotowywał się jednak głównie pod płotki i tam robił ~48.5. Jego PB (48.40) to większy "Result Score" niż 44.92 Duszyńskiego na 400m. Wiem, że nie można tak ślepo na to patrzeć, ale tak naprawdę nie wiemy jaki ma potencjał na płaskie 400m. Się okaże.
viewtopic.php?p=1087487#p1087487 - Komentarze
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Nie da się za wiele dowiedzieć z mediów, to może coś więcej z treningu pokazowego. Minął rok od tamtej prezentacji, dlatego coś mogło się zmienić w postawie trenera Matusińskiego. Wówczas jednak był pod wpływem autorytetu trenera Króla. Odnośnie nawodnienia, ale też długości odcinków siły biegowej. Na końcu padło szczere wyznanie, że brakuje szybkości, ale trener i zawodniczka pracują nad tym szukając sposobów na jej poprawę.
Mnie tam w tej prezentacji raczej nic nie poruszyło. Typowa klasyka sprinterska. Obudziły mnie słowa w 20 minucie, gdzie trener mówi o chwaleniu zawodnika, który wtedy lepiej trenuje. Możliwe, że z całego tego systemu Matusińskiego, to będzie go odróżniać od Króla.
Mnie tam w tej prezentacji raczej nic nie poruszyło. Typowa klasyka sprinterska. Obudziły mnie słowa w 20 minucie, gdzie trener mówi o chwaleniu zawodnika, który wtedy lepiej trenuje. Możliwe, że z całego tego systemu Matusińskiego, to będzie go odróżniać od Króla.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13613
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
A po co ma wszystko opowiadać i pooddawać sie nierzeczowego hajtu?yacool pisze: ↑04 maja 2023, 12:00 To jest kolejny komunikat z niedopowiedzeniem. Typowo polski zwyczaj. Nie ma jasnej informacji do czego zawodnik się przygotowuje. Nie ma ramowego planu, nie ma wizji. Wszystko jest w tajemnicy i obawie przed krytyką ew fiaska. Kiedy nauczymy się normalnie rozmawiać o rzeczach ważnych?
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Nie wiedziałem, że tajemnice chronią przed hejtem.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Dzięki.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4106
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Tajemnica Kiełbasińskiej jakoś go nie uchroniła.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Bo może z Kiełbasą to nie był hejt. Ale jeżeli zachowywanie rzeczy w tajemnicy pozwala na uchronienie się przed hejtem, to Dobek nie powinien w takim razie ujawniać współpracy z Matusińskim. Ledwo ruszyli, a już wtopa.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Patrzę na styl biegu Ersetic i Kaczmarek i... Mam nadzieję, że Dobek wróci do biomechanicznej formy pomimo naszego systemu szkoleniowego.