Zgaga podczas biegu
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 19 sty 2023, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No dziwny problem ale no jest i zaczyna przeszkadzać dośc mocno, kombinowałem z jedzeniem itp no i problem porwaca, już kombinowałem ze to może spodnie w pasie za ciasne i uciskają i nadkwasota powstaje
- Mossar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1636
- Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19
A o której biegasz? Ja np nie mam w ogóle przed śniadaniem albo koło 11-12 ale jak pójdę nawet 2h po obiedzie to potrafię mieć turbozgagę.
viewtopic.php?p=1087487#p1087487 - Komentarze
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wypij sobie roztwór sody oczyszczonej na 30min przed bieganiem i po sprawie
Pół łyżeczki na pół szklanki wody. Nie smaczne w chu… żeby nie było, że nie ostrzegałem.
Pół łyżeczki na pół szklanki wody. Nie smaczne w chu… żeby nie było, że nie ostrzegałem.
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Panie kochany, ja piłem i godzinę a po 5minutach biegu z chusteczkami krzaków szukałem
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4205
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
ale zgagi nie było
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A ja piłem 5min przed biegiem i zgagi ani sraki nie było. Wiec ten tegesPrzemkurius pisze:Panie kochany, ja piłem i godzinę a po 5minutach biegu z chusteczkami krzaków szukałem
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1959
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
A ja nigdy nie piłem i zgagi (nigdy w życiu) nie maiłem. Organizmy różnie reagują na to samo.
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
A ja mam nadzieję, że tych chusteczek w krzakach nie zostawiałeś.Przemkurius pisze: ↑31 sty 2023, 12:19Panie kochany, ja piłem i godzinę a po 5minutach biegu z chusteczkami krzaków szukałem
No i temat się rozwinął ...
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9047
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
beata - może miał biodegradowalne, czepiasz się
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 20 lis 2015, 13:50
- Życiówka na 10k: 47:30
- Życiówka w maratonie: brak
Wypróbuj zmodyfikowanie diety - google powinien coś podpowiedzieć pod hasłem "dieta przy refluksie".
Równocześnie rekomenduje udać się do gastrologa, nawracająca zgaga może być spowodowana nadżerkami lub chorobą wrzodową żołądka.
Równocześnie rekomenduje udać się do gastrologa, nawracająca zgaga może być spowodowana nadżerkami lub chorobą wrzodową żołądka.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Takie rzeczy to lepiej z kwaskiem cytrynowym i miodemKangoor5 pisze:Jak nie smaczne? W dzieciństwie dodawaliśmy jeszcze trochę octu i waliliśmy duszkiem póki gazowało.
- Mossar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1636
- Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19
W ubiegłym roku bywały takie okresy, że jedyny moment żeby iść pobiegać to była godzina po obiedzie.. no a ja lubię dużo zjeść i czasem to było dramatyczne doznanie. Dwa talerze spaghetti z soczewicą, a po godzinie bieganko. Resztę pozostawiam Waszej wyobraźni.
viewtopic.php?p=1087487#p1087487 - Komentarze