Planujesz debiut w biegu ultra? 7 rad jak się dobrze przygotować

Dla biegowych górali wyżynnych i nizinnych!
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

W najbliższym sezonie Twoim celem jest debiut w ultra? A może bieg ultra znajduje się póki co w sferze Twoich odległych marzeń? Niezależnie, na które z tych pytań odpowiedź brzmi “tak”, przygotowaliśmy dla Ciebie 7 rad, z którymi warto się zapoznać przed pierwszym ultra wyzwaniem. Te wskazówki pomogą Ci uświadomić sobie, z czym to się je! Dosłownie i w przenośni.
https://bieganie.pl/trening/planujesz-d ... zygotowac/
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1977
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

DNF to "DID not finish" (nie ukończył).

Nie wiem czy jest coś w tym artykule, czego nie podpowiedziałby tzw. "chłopski rozum" (aka zdrowy rozsądek).
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

weuek pisze: 26 sty 2023, 17:17 DNF to "DID not finish" (nie ukończył).
czego nie podpowiedziałby tzw. "chłopski rozum" (aka zdrowy rozsądek).
Moze w artykule chodzi o strategie DNF (do not finish) na bieg, czyli wybranie biegu ponad sily, ktorego nie ma szans ukonczyc :hahaha:
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1977
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No to na to bym rzeczywiście nie wpadł. Zwłaszcza, że takie biegi trochę kosztują.
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
szczympek
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 10 maja 2021, 15:39
Życiówka na 10k: 39:45
Życiówka w maratonie: 3:29:55

Nieprzeczytany post

Samochód tez się przyda
https://www.instagram.com/p/CrYE5_woCl5 ... MyMTA2M2Y=

Swoją droga, jakim trzeba być przegrywem, żeby oszukiwać w taki sposob a do tego skończyć na trzecim miejscu :hahaha:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9050
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Urok ultramaratonów jest niezaprzeczalny, ale co nas powstrzymuje, gdy biegamy na dłuższe dystanse? Od mięśni pozbawionych tlenu po wewnętrzne piece na najwyższych obrotach, odkryj, dlaczego twoje ciało w końcu mówi „nie” twoim marzeniom o ultramaratonie.

Biegaczka ultrawytrzymałościowa Ann Trason słynnie opisała te wydarzenia jako „zawody w jedzeniu i piciu”. To stwierdzenie podkreśla fundamentalną prawdę: przyjmowanie energii i utrzymywanie płynów może być ostatecznym ograniczeniem ludzkiej wytrzymałości. Podczas gdy ewoluowaliśmy, aby biegać niesamowite dystanse, nasza zdolność do spożywania wystarczającej ilości paliwa podczas długotrwałego wysiłku to zupełnie inna sprawa.

Nasze ciała są zaprojektowane tak, aby wyłączać trawienie podczas intensywnej aktywności fizycznej, co jest mechanizmem, który dobrze nam służy podczas krótkich serii wysiłku. Jednak w kontekście ultramaratonu staje się to poważnym ograniczeniem
(translator)

Więcej:
https://www.polar.com/en/journal/limits ... ce-running
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

Rady są całkiem logiczne.
Warto się nad nimi GŁĘBOKO zastanowić! :taktak:

Przykładowo:
"Czasem dużo bardziej korzystne dla zdrowia będzie nieukończenie zawodów
niż dotarcie do mety i nabawienie się poważnej kontuzji."

No "prosię! Taka rada! Że "lepsiejsze" będzie:
"nieukończenie zawodów"

i o zgrozo:
"dużo bardziej korzystne dla zdrowia" :niewiem: :sss: :wrrwrr: :bum:

Kto to pisał? To jakieś oszołomstwo!
Większość "nawozu Historii" doskonale wie,
że:
Nadprzyrodzonym celem "biegania"
są jedynie słuszne:
"wyniki, medaliki, fiki-miki"!!! :hahaha: :hejhej: :hej:

Ba, cel uświęca środki, więc jedz kabanosy z biedronki,
łykaj trujące żele, narkotyki, stosuj "podwózki samochodem",
czy inne oszustwa "mentalne". :oczko: :hahaha:

I utucz swoje Ego, wklejając śmieszne foty z "zegarkiem" i "pakietem"
we wszystkie miejsca dostępne w necie i nie tylko! :hej: :hahaha:
ODPOWIEDZ