Tlenowa czy interwałowa szkoła biegania? Testujemy, która jest skuteczniejsza

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

bieganie.pl pisze: 22 gru 2022, 12:58 Ze względu na liczne prośby i zapytania zmieniamy dystans, do którego będziemy przygotowywać zawodników na półmaraton. Szczegóły i harmonogram przygotowań w poniższym wpisie.
https://bieganie.pl/sport/interwalowa-v ... lmaratonu/
Głupie tłumaczenie. Projekt traci sens. Ja rozumiem, że jak jest zimno, oblodzone drogi, stadiony, to interwału się czasem nie da zrobić, wtedy trzeba ogłosić, że projekt rusza powiedzmy od marca a narazie wszyscy robią bazę tlenową idąc tym samym tokiem.
New Balance but biegowy
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze: 22 gru 2022, 18:51 Głupie tłumaczenie. Projekt traci sens. Ja rozumiem, że jak jest zimno, oblodzone drogi, stadiony, to interwału się czasem nie da zrobić, wtedy trzeba ogłosić, że projekt rusza powiedzmy od marca a narazie wszyscy robią bazę tlenową idąc tym samym tokiem.
dla mnie projekt na 10km nie miał sensu a przy półmaratonie to już kompletnie - przez taki eksperyment można przekreślić szanse na dobry wynik przy zbilansowanym sposobie trenowania w zaleźności od potrzeby danego zawodnika
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jeszcze kwestia sposobu dobotu metody do danej osoby :)
Drwal Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1285
Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
Życiówka na 10k: 42:15
Życiówka w maratonie: 3:48:08
Lokalizacja: Wieś

Nieprzeczytany post

Nie ukrywam, że zaskoczyła mnie ta decyzja (10 km ->PM)
Już czuję i widzę to kipiące forum jak pojawią się pierwsze konkretne informacje - pierwsze plany treningowe do realizacji.
Ale decyzja w Waszych rękach, będę obserwował i się uczył. :spoczko:

A tak z ciekawości:
Czemu nie zrobić tego na 5 km?
A może jeszcze lepiej niech już to będzie PM, ale z testami na 5 km i 10 km po drodze? To powinno dać się wpleść w przygotowania i może być (wyniki) ciekawe.

PS
To będzie wielki test trenera(ów) :spoczko:
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Drwal Biegacz pisze: 22 gru 2022, 20:13 To będzie wielki test trenera(ów) :spoczko:
raczej szczęścia bo jak ktoś, kto tuptał całe życie zacznie walić interwały to będzie sukces ;)
RysK0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 402
Rejestracja: 29 maja 2019, 09:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post


gasper pisze:
Drwal Biegacz pisze: 22 gru 2022, 20:13 To będzie wielki test trenera(ów) :spoczko:
raczej szczęścia bo jak ktoś, kto tuptał całe życie zacznie walić interwały to będzie sukces ;)
Chciałbym tak, tuptać całe życie i mieć z tego 40 min na dychę i 90 min na połówkę. ;)
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

RysK0 pisze: 22 gru 2022, 22:24
gasper pisze:
Drwal Biegacz pisze: 22 gru 2022, 20:13 To będzie wielki test trenera(ów) :spoczko:
raczej szczęścia bo jak ktoś, kto tuptał całe życie zacznie walić interwały to będzie sukces ;)
Chciałbym tak, tuptać całe życie i mieć z tego 40 min na dychę i 90 min na połówkę. ;)
są tacy co i trójkę z tuptania łamią w maratonie :)
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13579
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

gasper pisze: 22 gru 2022, 23:51 są tacy co i trójkę z tuptania łamią w maratonie :)
Nie ma.
Biegający Filozof
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 264
Rejestracja: 22 paź 2016, 09:23
Życiówka na 10k: 31:20
Lokalizacja: Waszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Andrzej_Witek pisze: 22 gru 2022, 18:46 10 km wydaje się ciekawsze w takim eksperymencie. Niemniej i tak będę obserwował z ciekawością.

Pytanie do Mikołaja, czy programy treningowe będą przygotowane „z góry”, czy będzie i jesli tak, określony poziom indywidualnej modyfikacji programu treningowego dla konkretnego biegacza?
Żeby eksperyment miał sens konieczne są jakieś ramy treningów, nie może być pełnej indywidualizacji, bo wtedy uciekamy od sedna spraw, czyli porównania tych metod. Oczywiście możliwe są drobne modyfikacje, ale struktura musi zostać taka sama.

Niestety w Polsce nie jest "sexy" bieganie piątki czy dychy, a zdecydowana większość biegaczek i biegaczy robi to tylko po drodze do innych startów. Uważam, że duża w tym "zasługa" naszych Local Heros, do których kiedyś ja też się zaliczałem, a teraz chociażby Ty, Bartek Falkowski czy Bartek Olszewski. Niewielu z nas docelowo traktowało krótsze dystanse, raczej maraton był i jest tym królewskim. To nie jest zarzut, rozumiem, że każdy ma swoje marzenia czy cele, tylko po prostu szukam przyczyn dlaczego jako społeczność biegowa idziemy w ilość, a nie jakość. Brytyjczycy "jarają" się bieganiem piątki poniżej 15 minut, a my przebiegnięciem maratonu. Ale to tak trochę off topic ;) Liczę, że jesienią uda się też dyszka.

A co do krytyki dotyczącej zmiany dystansu, to nie do końca się zgadzam z tym, że wynik już jest jasny. Rozumiem, że uważacie, że do połówki można się przygotować tylko metodą ciągłą? Wiem, że wielu z Was dosyć dokładnie śledzi trendy światowe, to pewnie zauważyliście, że metoda powtórzeniowa (oczywiście nie aż tak "czysta" jak w naszym eksperymencie) jest bardzo często stosowana nawet w przygotowaniach do połówki.
Trener biegania

PB: 5000m 15:12, 10 000m 31:20, maraton: 2:28:25
tsk86
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 08 lut 2010, 09:25

Nieprzeczytany post

Wedlug mnie projekt nie traci nic na wartosci z powodu zmiany dystansu. Nadal bedzie to fajne case study, o duzej wartosci edukacyjnej, otwierajace glowe poczatkujacym biegaczom na przynajmniej kilka waznych aspektow treningowych.

Z przymruzeniem oka traktuje proby wpisania projektu w ramy naukowe i przykladanie kryteriow eksperymentu czy badan naukowych. Dlugo by wymieniac, dlaczego to sie nie spina: ani analizowany obszar nie jest nowatorski, tylko od dosc dawna dobrze opisany w literaturze, ani 'sample size' nie jest zblizony do wystarczajacego (minuta zabawy w G-Power = potrzeba 88 osob na kazda grupe zeby miec minimalna akceptowalna sile dowodu naukowego), ani nie mamy zadnych zaslepien, losowosci selekcji, yada yada yada. Z tym ze nic to nie zmienia, a projekt nadal moze miec duza wartosc :) Powodzenia dla wszystkich zaangazowanych!
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Biegający Filozof pisze: 23 gru 2022, 09:08Wiem, że wielu z Was dosyć dokładnie śledzi trendy światowe, to pewnie zauważyliście, że metoda powtórzeniowa (oczywiście nie aż tak "czysta" jak w naszym eksperymencie) jest bardzo często stosowana nawet w przygotowaniach do połówki.
następny eksperyment będzie polegał na stwierdzeniu, że koło okrągłe jest lepsze niż kwadratowe? ja po prostu nie widzę sensu robienia czegoś, co inni robili latami i dziś nie biega się ani metodą Zatopka ani metodą objętości tylko urozmaica i dostosowuje się trening do zawodnika . Dla mnie lepszym eksperymentem byłoby wprowadzenie u jednej grupy np. siłowni (pod warunkiem, że unikali jej do tej pory) lub np jedną grupę podrasowałby Yacool technicznie
Biegający Filozof
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 264
Rejestracja: 22 paź 2016, 09:23
Życiówka na 10k: 31:20
Lokalizacja: Waszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

tsk86 pisze: 23 gru 2022, 10:03 Wedlug mnie projekt nie traci nic na wartosci z powodu zmiany dystansu. Nadal bedzie to fajne case study, o duzej wartosci edukacyjnej, otwierajace glowe poczatkujacym biegaczom na przynajmniej kilka waznych aspektow treningowych.

Z przymruzeniem oka traktuje proby wpisania projektu w ramy naukowe i przykladanie kryteriow eksperymentu czy badan naukowych.
Od nas (czyli autorów projektu) o takich próbach nie usłyszysz. To jest po prostu eksperyment społeczny, który - moim zdaniem fajnie - pokaże różne metody treningu, da możliwości poznania czytelnikom nowych akcentów i na pewno nie zaszkodzi rozwojowi biegowemu, wręcz przeciwnie - jestem przekonany, że każdy uczestnik będzie miał okazję, żeby wiele wyciągnąć z tego eksperymentu.
Trener biegania

PB: 5000m 15:12, 10 000m 31:20, maraton: 2:28:25
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4083
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

tsk86 pisze: 23 gru 2022, 10:03 Dlugo by wymieniac, dlaczego to sie nie spina: ani analizowany obszar nie jest nowatorski, tylko od dosc dawna dobrze opisany w literaturze, ani 'sample size' nie jest zblizony do wystarczajacego (minuta zabawy w G-Power = potrzeba 88 osob na kazda grupe zeby miec minimalna akceptowalna sile dowodu naukowego), ani nie mamy zadnych zaslepien, losowosci selekcji, yada yada yada.
Bla, bla, bla.
Czyli wszystko odkryte i można zamykać uniwersytety? Metoda monograficzna nie istnieje? Bez grupy kontrolnej nic się nie da? Wylosować z pond setki, dwie piątki też niemożliwe?
tsk86
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 08 lut 2010, 09:25

Nieprzeczytany post

Biegający Filozof pisze: 23 gru 2022, 10:35 Od nas (czyli autorów projektu) o takich próbach nie usłyszysz. To jest po prostu eksperyment społeczny, który - moim zdaniem fajnie - pokaże różne metody treningu, da możliwości poznania czytelnikom nowych akcentów i na pewno nie zaszkodzi rozwojowi biegowemu, wręcz przeciwnie - jestem przekonany, że każdy uczestnik będzie miał okazję, żeby wiele wyciągnąć z tego eksperymentu.
Tak, moze niedopowiedzialem. Widze mnostwo plusow w tym co planujecie zrobic, a proby wpisania projektu w rezim typowo badawczy wydaja mi sie po prostu mieszaniem systemow walutowych. Powodzenia!
pawo pisze: 23 gru 2022, 15:24 Bla, bla, bla.
Czyli wszystko odkryte i można zamykać uniwersytety? Metoda monograficzna nie istnieje? Bez grupy kontrolnej nic się nie da? Wylosować z pond setki, dwie piątki też niemożliwe?
Metoda monograficzna ma rowniez swoja metodyke przeciez. Inna sprawa, gdzie sie znajduje w hierarchii dowodow naukowych... A jeszcze inna sprawa, ze oczywiscie nie wszystko jest odkryte - ale akurat wiele rzeczy jest juz dobrze przebadanych i przy braku novum (metoda, populacja, kontekst...) nie ma chyba wiekszego sensu walkowac tematu?
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13579
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

ODPOWIEDZ