Zejście z trasy biegowej bo mu się rana po zabiegu urologicznym zaczęła paskudzić (a zabiec 3 tygodnie przez 10xIM )Niezniszczalni pisze: ↑01 wrz 2022, 00:03Nie wiedziałem, nie obserwuję go specjalnie. A co się stało? Coś poważnego czy po prostu przerwa spowodowana kontuzją lub jakąś przejściową dolegliwością?gasper pisze: ↑31 sie 2022, 12:08nie ukończył z przyczyn zdrowotnych więc nie wiem co masz na myśliNiezniszczalni pisze: ↑30 sie 2022, 23:05 Karaś ma się chyba nie najgorzej więc dość słabo mu ta autodestrukcja wychodzi...
Najstarsze mistrzynie i mistrzowie Polski seniorów/open/elity w bieganiu?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 609
- Rejestracja: 30 kwie 2021, 16:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12956
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Po ludzku zaczynasz wreszcie gadać, bo przyznać muszę, że po nicku brałem Cię za jakiegoś niezniszczalnego 20 latka.Niezniszczalni pisze: ↑31 sie 2022, 23:55 Jednak chodzi mi o to, że może powinniśmy bardziej skupiać się na tym aby jak najdłużej być w jak najlepszej formie a mniej uwagi poświęcać celebrowaniu sukcesów sportowych.
Oczywiście pełna zgoda z tym co napisałeś. Rzecz w tym, że ostatecznie wszyscy przejdą prędzej czy później do marszu. Pytanie jest o najlepszą strategię długofalową takiego postępowania, które minimalizuje obciążenie członków rodziny, najbliższych z otoczenia i ostatecznie koszt społeczny postępującego zniedołężnienia jednostki. Przy czym wiadomo, że należy tu brać pod uwagę kompleksowość zagadnienia, a więc zarówno pogorszenie stanu fizycznego jak i umysłowego. Stąd też m.in. link do kanału Sinclera i koncepcji traktowania procesu starzenia jako choroby, a nie naturalnej kolei rzeczy.
Te 132 lata nie znajdują potwierdzenia w praktyce z podstawowej przyczyny jaką jest czas potrzebny na wykonanie eksperymentu. Sinclare eksperymentuje na myszach i hoduje z powodzeniem odpowiedniki mysich matuzalemów. Przedstawia też konkretne propozycje strategii postępowania, które wpisują się w istniejący nurt o nazwie projekt gilgamesz.
Przypadek Putina i widmo niekończącej się tyranii może zmrozić, ale może się okazać, że same techniki postępowania z ciałem, terapia genowa itp. muszą być też osadzone w sprzyjającym kontekście społecznym. Myszy poddane terapii genowej, ale pozbawione zdrowych relacji z innymi myszami nie wykazują dobrych rezultatów i szybko się starzeją. Zatem im Putin ma mniej przyjaciół tym lepiej.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4123
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
To nie można już chwalić się wynikiem na piątkę?
https://www.tawernaskipperow.pl/czyteln ... eduza/6533
https://www.tawernaskipperow.pl/czyteln ... eduza/6533
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6511
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Tego lata zmarł Marcel Remy, 99 lat. W lutym jeszcze wspinał się na ściance, a przed rokiem - w górach. Nie twierdzę, że była to poezja ruchu, ale dawał radę. W ostatnich latach często wspinał się ze swymi synami, którzy też 20-latkami już dawno nie byli.Niezniszczalni pisze: ↑30 sie 2022, 23:11Z tego co mi się wydaje to Alpinizm zawiera w sobie wiele dyscyplin. Możliwe, że przyjdzie czas, że założę konto na forum alpinistyczno- podobnym i dowiem się coś więcej. Nie śpieszę się jednak ponieważ nie natrafiłem na żadnego w miarę długowiecznego mistrza tych dyscyplin
https://wspinanie.pl/2019/05/inspirujac ... nowe-cele/
Osobiście nam kilku wspinających się czynnie w górach 70-latków, no, ale skoro tu mowa o perspektywie 132lat, to 70 lat to dopiero wiek średni ...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13620
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Marek? To ty?Niezniszczalni pisze: ↑31 sie 2022, 23:55 Im jestem starszy tym bardziej interesuję się długowiecznością, moje najlepsze wyniki z początku lat 90-tych nie mają dla mnie większego znaczenia. Ale to 132 lata brzmi bardzo teoretycznie, nawet biorąc pod uwagę Dharampal Singh Gudha, no chyba że masz na myśli Li Czing Yun-a . Jednak chodzi mi o to, że może powinniśmy bardziej skupiać się na tym aby jak najdłużej być w jak najlepszej formie a mniej uwagi poświęcać celebrowaniu sukcesów sportowych. Na pewno nie bez przyczyny Dharampal Singh Gudha jest w takiej formie w jakiej jest a Putin w znacznie gorszej pomimo tego, że mógłby być przynajmniej jego wnukiem. Nikt specjalnie takich rzeczy nie bada.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13620
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Możesz. Tylko Marek tego nie lubi.
A tak to mi sie wydaje, ze nieśmiertelność to kara a nie dar.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12956
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Wiem, 132 lata to dużo, ale jak inaczej wykończyć zus? A poza tym Kipchoge jest po 50-tce i jeszcze kilka lat powinien pobiegać, więc trzeba przesunąć granice niemożliwego.
- jorge.martinez
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: 2:57:27
- Lokalizacja: Warszawa
Dopiero co był po 40-tce i już mu piąta dycha stuknęła?
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
- jorge.martinez
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: 2:57:27
- Lokalizacja: Warszawa
No to ma 48 a nie 50+.
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12956
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Ma więcej. W Iten gadałem z kumatym Keniolem, który opowiadał mi, że jego rówieśnicy ze szkoły są "starsi". A przypadek Kipchoge nie robi na nich wrażenia, bo to powszechne praktyki. Często sami Kenijczycy nie wiedzą dokładnie kiedy się urodzili, więc jakiś lokalny urzędnik wpisuje do rubryki z datą urodzenia co popadnie.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 26 sie 2022, 21:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
yacool pisze: ↑01 wrz 2022, 09:15Po ludzku zaczynasz wreszcie gadać, bo przyznać muszę, że po nicku brałem Cię za jakiegoś niezniszczalnego 20 latka.Niezniszczalni pisze: ↑31 sie 2022, 23:55 Jednak chodzi mi o to, że może powinniśmy bardziej skupiać się na tym aby jak najdłużej być w jak najlepszej formie a mniej uwagi poświęcać celebrowaniu sukcesów sportowych.
Oczywiście pełna zgoda z tym co napisałeś. Rzecz w tym, że ostatecznie wszyscy przejdą prędzej czy później do marszu. Pytanie jest o najlepszą strategię długofalową takiego postępowania, które minimalizuje obciążenie członków rodziny, najbliższych z otoczenia i ostatecznie koszt społeczny postępującego zniedołężnienia jednostki. Przy czym wiadomo, że należy tu brać pod uwagę kompleksowość zagadnienia, a więc zarówno pogorszenie stanu fizycznego jak i umysłowego. Stąd też m.in. link do kanału Sinclera i koncepcji traktowania procesu starzenia jako choroby, a nie naturalnej kolei rzeczy.
Te 132 lata nie znajdują potwierdzenia w praktyce z podstawowej przyczyny jaką jest czas potrzebny na wykonanie eksperymentu. Sinclare eksperymentuje na myszach i hoduje z powodzeniem odpowiedniki mysich matuzalemów. Przedstawia też konkretne propozycje strategii postępowania, które wpisują się w istniejący nurt o nazwie projekt gilgamesz.
Przypadek Putina i widmo niekończącej się tyranii może zmrozić, ale może się okazać, że same techniki postępowania z ciałem, terapia genowa itp. muszą być też osadzone w sprzyjającym kontekście społecznym. Myszy poddane terapii genowej, ale pozbawione zdrowych relacji z innymi myszami nie wykazują dobrych rezultatów i szybko się starzeją. Zatem im Putin ma mniej przyjaciół tym lepiej.
Niezniszczalni zostało wymyślone na cześć "niezniszczalnych"/długo w formie weteranów których zamierzam umieścić pod wcześniej zamieszczonym linkiem. Ale także z uwagi na to, że skoro jakieś hollywoodzkie gwiazdy tytułują się niezniszczalnymi to dlaczego nie nazwać niezniszczalnymi naszych mistrzowskich weteranów skoro bez problemów mogliby poważnie zniszczyć w rzeczywistej konfrontacji sportowej niezniszczalnych celebrytów
I myślę, że tej długofalowej strategii nie poświęca się dostatecznie wnikliwych badań. Zazwyczaj sprowadza się to do zdrowego odżywiania, aktywności fizycznej, życia bez stresu i jeszcze jakiś innych określeń.
Jak będę miał więcej czasu to pownikam sobie w badania Sinclera. Nigdy o nim nie słyszałem. Pewnie dlatego bo niezniszczalni celebryci starają się gdzie tylko się da pokazać swojego ryja i potem zasłaniają ciekawe postacie jak n.p. postać Sinclera
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 26 sie 2022, 21:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ciekawy link, teraz tylko trzeba poszukać dobrego trenera od transdyferencjacjipawo pisze: ↑01 wrz 2022, 17:06 To nie można już chwalić się wynikiem na piątkę?
https://www.tawernaskipperow.pl/czyteln ... eduza/6533