Oczywiście. Spróbuj 3 dni żyć tylko na tłuszczu, to zobaczysz jak sie będziesz męczył już po kilku kilometrach w biegu ciągłym. To można tez wytrenować, ale potrzebne tylko w ultra i dla masochistów. NIC dla nas! Dla nas zawsze przewaga węgli w diecie. Nawet alkohol tak nie przeszkadza... ale nie przesadzaj.Rolli pytanko natury fizjologicznej - czy dryf tętna może być uzależniony od ilości glikogenu w mięśniach?
a może chcesz mi potowarzyszyć w podróży?
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13613
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
alkohol to pal licho. pytam dlatego, że: wczoraj na kolację trzy kawałki pizzy, na śniadanie kolejne trzy, czyli węgli sporo. przed wyjściem kawa i wafelek. i w trakcie biegu po prostu było z czego biec. tętno dosyć równo, bez dryfu.Rolli pisze: ↑27 lut 2022, 19:20 Oczywiście. Spróbuj 3 dni żyć tylko na tłuszczu, to zobaczysz jak sie będziesz męczył już po kilku kilometrach w biegu ciągłym. To można tez wytrenować, ale potrzebne tylko w ultra i dla masochistów. NIC dla nas! Dla nas zawsze przewaga węgli w diecie. Nawet alkohol tak nie przeszkadza... ale nie przesadzaj.
wniosek taki, że ja po prostu za mało jadłem do tej pory. niby ważyłem te 71kg ale nie było z czego biegać.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13613
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Nie melatonine tylko jutro odpoczynek! Mniej alkoholu i więcej witaminy D i C.
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Jutro siłownia, trzeba cisnąć póki daleko.
Alkohol tylko w weekend, bo nie lubię wstawać do pracy zmęczony. Poza tym jazda autem do pracy też średnio rozsądna jest.
Witamina d 4000 biorę, wit c a formie wycisnietej cytryny lub pomarańczy.
Ps. Brać? Bo victory 3 się sypią i zaraz mi się dziura zrobi
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13613
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Moja miłość! Dragonfly! Jak masz kasę to bierz... ale wojna idzie...
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
oj tam, najwyżej będę biegał za granicami Polski.
albo wyjmę z piwnicy parę dragonfly heh.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4209
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
bierz.
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Dobrze poszło bo biegane w porządnych adidasach dla grubasów.
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Abstrahując od obuwia, to tak. Też uważam, że weszło bardzo dobrze. Mimo tych różnych czasów na 200m, to cały trening bez zajezdni był, pod dużą kontrolą.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13613
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Fajnie wyszły te tysiączki!
Ale narzekać nie przestajesz...
Kupowanie bucików pomaga tylko kobietom.
Ale narzekać nie przestajesz...
Kupowanie bucików pomaga tylko kobietom.
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
A już myślałem, że o mnie zapomniałeś i zaczynałem się martwić
Przestanę narzekać jak wszystko będzie chodzić jak w zegarku, nikt mi nie będzie pachołków ruszał a na termometrze będzie +15 minimum.
A buty to tylko streakfly, bo szkoda żeby urodzinowy rabat od nike przepadł
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13613
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
No co ty...
Czytam, czytam...
Ale co tu pisać? DALEJ! Byle do wiosny!
Jeszcze tydzień i oboz treningowy...
Czytam, czytam...
Ale co tu pisać? DALEJ! Byle do wiosny!
Jeszcze tydzień i oboz treningowy...
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
no to się cieszę
tak, byle do wiosny, bo wczoraj takie widoki były z rana w łodzi
jak co roku góry?
zazdraszczam, też bym sobie pobiegał ze dwa razy dziennie byleby do pracy nie chodzić
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13613
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Nie. Jak co roku na Texel do Holandii.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13613
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
No, nareszcie zadowolony!dzisiejsze po 4'10 de facto było o wiele luźniejsze niż wczorajsze ~4'30. i to fakt, nie opinia. nie mam pojęcia czemu. coraz bardziej mam wrażenie, że w moim przypadku jakość biegu jest zależna od ilości węgli (nie zapominając o regeneracji, rozciąganiu czy rolowaniu). aż strach pomyśleć ile czasu straciłem biegając "głodny".
od początku wszedłem w tempo, fajny rytm. oddechowo też było "luźno". nawet na podbiegach nie było jakoś przesadnie ciężko, noga pracowała prawidłowo. nawet chciałem zwolnić, ale wtedy dziwnie się czułem. lecz jak już ciut odpuściłem, to tętno też się lekko obniżało.