Z trzema telefonami pójdziesz

Moderator: infernal
CzteremaSiedlak1975 pisze:Dobra dobra. Poczekamy do promocji w Lidlu.
Z trzema telefonami pójdziesz
Dokladnie tak sie to biega. Kroki sa te same, tylko ze te wolna biega sie bez "Power".Skoor pisze:A bo to się hamuje? Ja to zawsze biegałem "z luźnej nogi" - koniec szybkiego odcinka i wrzucam luz ale nie hamuje, samo się zwalnia i kilka metrów przed szybkim się przyśpiesza stopniowo. Lepiej tak bo z rytmu nie wybija.
Lubię sobie poczytać jak się męczysz Przemek. Dobrze mi z tym, że ktoś ma gorzej![]()
![]()
E tam, nie mam powoduRolli pisze:No... ciekawe kiedy zaczniesz krzyczeć na trenera...![]()
Żeby nie było, tak próbuje biegać wolne luźno. Ale mam tendencję do zbyt luźnego kroku i pozniej mam problem żeby podgonićSkoor pisze:A bo to się hamuje? Ja to zawsze biegałem "z luźnej nogi" - koniec szybkiego odcinka i wrzucam luz ale nie hamuje, samo się zwalnia i kilka metrów przed szybkim się przyśpiesza stopniowo. Lepiej tak bo z rytmu nie wybija.
Lubię sobie poczytać jak się męczysz Przemek. Dobrze mi z tym, że ktoś ma gorzej![]()
![]()
I to na trzeźwoSiedlak1975 pisze:Fajnie Przemek pisze i dobrze się to czyta
Moze nie na alkoholu, ale po takich TWL to nie jest " na trzeźwo"Przemkurius pisze: I to na trzeźwo
Oj nie. Jak już byłem w stanie usiąść to oczy musiały złapać ostrośćRolli pisze:Moze nie na alkoholu, ale po takich TWL to nie jest " na trzeźwo"Przemkurius pisze: I to na trzeźwo
Chłopaki z Nysy mają swoje vaporfyRolli pisze:hihihi...
Ale będą chłopaki z Nysy zazdrośni.