Slawcio pisze:Nelman88 pisze:Ile według Ciebie to takie minimum? Ja myślę że dojdę gdzieś do 160-200km/miesiąc jak się plan rozkręci.
Ciężko powiedzieć, nie jestem trenerem, oni mają doświadczenie jakie jest minimum.
No to ja oczywiście napiszę, że nie ma tu nic takiego jak, niezbędne minimum i żaden trener tego nie powie, bo nie ma tu sztywnych reguł, bo nie rzecz w ilości, ale w jakości. Nie mówiąc o tym, że są różne szkoły, można te 10k biegać z objętości a można z intensywności.
A poza tym, wszystko zależy od: indywidualnych predyspozycji, trybu życia i sportowej przeszłości, innych aktywności sportowych (tu widzę, że jest ich sporo) i jeszcze parę rzeczy można by wymienić.
Znam takich, którzy pobiegli poniżej 39 min. po 3 m-cach biegowego treningu, znam takich, którzy biegali w okolicach 40 min. przy kilometrażu nie przekraczającym 40km/tydz., ale do tego dochodziło wiele lat aktywności górskiej i związana z tym bardzo wysoka wydolność, znam też takich, którzy pomimo kilku lat zaawansowanych treningów i stosowania różnych planów z trudem łamali 45min.
Mi wystarczało ok. 50k/tydz., ale do tego też dochodziły inne aktywności, inne treningi, no i wiele lat intensywnego treningu wcześniej.