a może chcesz mi potowarzyszyć w podróży?

[Rolli]

Powoli mam myśli samobójcze!!! Jak do tego dochodzi Corona, pogoda i brak kontaktów z otoczeniem, to albo pobić żonę, zalać sie, albo sznurek...

Ide na TWL.

[Przemkurius]

Powoli mam myśli samobójcze!!! Jak do tego dochodzi Corona, pogoda i brak kontaktów z otoczeniem, to albo pobić żonę, zalać sie, albo sznurek...

- samobójstwo to droga na łatwiznę
- na pogodę nie mamy wpływu
- covid covidem, przy dobrej organizacji da się żyć
- podobno jest to udowodnione socjologicznie, że kobieta nie bita czuje się niekochana
- a zalewać się nie ma co, bo później ciężko jest się pozbierać

[Rolli]

Wczoraj pobiegłem TWL 5km, chciałem 10km, ale przy tej pogodzie... 2° i deszcz... wróciłem do domu i przytuliłem sie do Dragonfly.

[Rolli]

Przynajmniej nie było dryftu HR.

[Przemkurius]

Przynajmniej nie było dryftu HR.

To fakt, aczkolwiek wbrew pozorom jakoś ciężko nie było na tak wysokim tętnie. Tak samo utrzymanie tempa nie było problemem.

Ale najlepsze jest tl, że pojechaliśmy do teściów i zapomniałem butów do biegania

Może w aucie mam gdzieś jakieś stare robocze

[Rolli]

Co tu pisać.. walka z zima. DALEJ !!!!

[Rolli]

Dalej!! Idzie dobrze... nawet nie będę krzyczał, bo z opisu wyszło bardzo luźno. Mimo tego nie zmieniamy nic w treningu.
Jak przyjdzie zima to będziemy musieli wrócić dwa kroki do tylu i przeczekac.

Przesuwasz dalej stopa ścianę 3x w tygodniu (jak na Youtubie, berlińska metoda)?

[Przemkurius]

Dalej!! Idzie dobrze... nawet nie będę krzyczał, bo z opisu wyszło bardzo luźno. Mimo tego nie zmieniamy nic w treningu.
Jak przyjdzie zima to będziemy musieli wrócić dwa kroki do tylu i przeczekac.

Przesuwasz dalej stopa ścianę 3x w tygodniu (jak na Youtubie, berlińska metoda)?

to pokolei:
1. luźno było na dworze, wróciłem do domu i zjadłem obiad to czuje się jak dętka bez powietrza
2. nom niestety, już sobota niedziela ma być po -5. a w przyszłym tygodniu jeszcze więcej.
3. metoda berlińska. tu bez bicia muszę się przyznać, że częściej nie robię niż robię. zwyczajnie zapominam po całym dniu. w tamtym tygodniu zrobiłem raz w środę, piątek nie. a teraz w poniedziałek nie zrobiłem, bo mnie w niedzielę skurcz złapał i mam w sumie obolałą łydkę jeszcze trochę. ale dzisiaj postaram się coś tam wycisnąć.

[Rolli]

Nie ma sensu w przyszłym tygodni walczyć. Jutro podeśle cos nowego.

Bierz sie za berlinki!!!

[Przemkurius]

Nie ma sensu w przyszłym tygodni walczyć. Jutro podeśle cos nowego.

Bierz sie za berlinki!!!

okej, tę sobotę bym jeszcze zostawił, bo ciekaw jestem co z tego wyjdzie.

tak według google wyglądać ma przyszły tydzień w łodzi a jeszcze wypada tydzień biegania rano




tak jest! młoda pójdzie spać to biorę się za robotę

[Rolli]

Normalnie KOMANDOS!!
Wyszło bardzo dobrze!
Ale teraz wrzuć trochę więcej witaminy C i D. Zeby cie nie rozłożyło. Ja chłopakom zabraniam robić akcenty przy tak niskich temperaturach.
No ale ty trochę twardszy.

Dalej jak napisałem... tydzień regeneracyjny.

[keiw]

buziaczki i bezalkoholowe dla Siedlaka
Twardy zawodnik jesteś.

Wysłane z mojego Pixel 5 .

[Przemkurius]

Ale teraz wrzuć trochę więcej witaminy C i D. Zeby cie nie rozłożyło. Ja chłopakom zabraniam robić akcenty przy tak niskich temperaturach.

Dalej jak napisałem... tydzień regeneracyjny.

witaminę D biorę co drugi dzień 2000j (bo ogólnie biorę taki kompleks witamin i tam jest chyba 400j) a witaminę C przyjmuję codziennie w postaci soku z cytryny wyciśniętego i dodanego do 1,5l wody
okej, jutro zobaczę jak się będę czuł (bo mówiąc szczerze, to po berlinkach bolą mnie trochę achillesy) i albo zrobię wolne albo śmignę jeszcze w planie. a przyszły tydzień luzuję.

buziaczki i bezalkoholowe dla Siedlaka
Twardy zawodnik jesteś.

a właśnie nie, bo nie chce żeby mnie przeklął
e tam, robota była do zrobienia i tyle

[Rolli]

Te bezalkoholowe!!!! Podziwiam...

Prost!

[Rolli]

Temat Berlinki:
W przyszłym tygodniu 2 dni pod rząd i jeden dzien wolny. Az do wznowienia treningu.