Komentarz do artykułu Nike Alphafly - rewolucja czy marketing?

[yacool]

Kilka moich przemyśleń dotyczących tych butów.

[Mossar]

Fajny film. Podobały mi się szczególnie te spowolnienia na koniec, na których ma sie wrażenie, że rzeczywiście pieta Sebastiana jakby nie brała zupełnie udziału w ruchu. W takim razie czy zrobienie 0 bądź ujemnego dropu w ogóle by coś zmieniło?

EDIT: Dobra, znalazłem Twoją wypowiedź sprzed 5 lat o ujemnym dropie.

[hooki]

Spróbujcie "tupnąć" mocno nogą o ziemię w alfach i vaporach, ja mam zwykłe zoom fly i kiedyś przy próbie strzepnięcia z nich błota po biegu tupanie dawało bardzo dziwne uczucie w nogach.

[pma]

Chętnie bym potupał lecz jeszcze nie nabyłem. Zresztą podejrzewam że te buty są skrojone raczej na wąską stopę i u mnie byłby problem bo dyskomfort ściskanych paluchów potrafi zniwelować odczucia z magiczną amortyzacją. Miałem tak z zoom fly 3, gdzie po kilkunastu km przestawało być komfortowo. Chociaż ostatnio przebiegłem w nich nawet półmaraton i tylko trochę sponiewierałem małego palucha więc może nie jest tak źle, ale na pełny dystans na pewno bym tego nie założył.

[Rolli]

Nie ma porównania miedzy Fly 3 i Vaporfly albo Alphafly. Calikiem inne buty. Uczucie jak na kanapie.

[pma]

Pewnie tak o ile rozmiar tej kanapy jest ok. Nie mam szans na przymiarkę więc w ciemno raczej nie kupię kapcia za te pieniądze. Przy czym i tak zastanawiałem się co najwyżej nad next tempo bo tylko te mają lub miały jeszcze dostępną sensowną rozmiarówkę.

[Ryszard N.]

Patrząc na test miałem wrażenie, że zawodnikowi stop schodziły do wewnątrz. Czy to wynika z techniki biegu zawodnika, cz te buty tak mają. Oczywiście, mam na myśli Alphy.
Mam tez drugie pytanie, pojawiła się opinia ze w takich butach można i trenować i startować. Są to buty bardzo lekki, bardzo dynamiczne. Czy to jednak nie jest but przede wszystkim startowy,...

[Rolli]

Patrząc na test miałem wrażenie, że zawodnikowi stop schodziły do wewnątrz. Czy to wynika z techniki biegu zawodnika, cz te buty tak mają. Oczywiście, mam na myśli Alphy.
Mam tez drugie pytanie, pojawiła się opinia ze w takich butach można i trenować i startować. Są to buty bardzo lekki, bardzo dynamiczne. Czy to jednak nie jest but przede wszystkim startowy,...

Startowy... bo drogi i wytrzymuje tylko 300-600km. Ale jak masz kase to możesz biegać codziennie i kupować raz w miesiącu nowe.

[Ryszard N.]

Patrząc na test miałem wrażenie, że zawodnikowi stop schodziły do wewnątrz. Czy to wynika z techniki biegu zawodnika, cz te buty tak mają. Oczywiście, mam na myśli Alphy.
Mam tez drugie pytanie, pojawiła się opinia ze w takich butach można i trenować i startować. Są to buty bardzo lekki, bardzo dynamiczne. Czy to jednak nie jest but przede wszystkim startowy,...

Startowy... bo drogi i wytrzymuje tylko 300-600km. Ale jak masz kase to możesz biegać codziennie i kupować raz w miesiącu nowe.

Biegając w takich butach zawsze wpada się w pewną pułapkę. Później wszystkie inne są cholernie ciężkie,...

[yacool]

Patrząc na test miałem wrażenie, że zawodnikowi stop schodziły do wewnątrz. Czy to wynika z techniki biegu zawodnika, cz te buty tak mają.

To wynika z techniki. Jeszcze za wcześnie, żeby wyciągnąć wniosek, że tak ma być, ale o taką tendencję chodzi.

[tsk86]

Yacool,
bardzo ciekawy test, z ciekawoscia obejrzalem filmik! Nasunely mi sie dwa pytania, mam nadzieje ze znajdziesz chwile

Jak bys ocenil przydatnosc obydwu modeli dla osob, ktore biegaja wolniej niz tester? Powiedzmy ze maraton leca w tempach 3'30'', 4', 4'30'', przykladowo.
Czy widzisz jakies aspekty indywidualnej charakterystyki technicznej, ktore sprawia ze w/w buty beda sprawdzac sie lepiej lub gorzej?

pozdrowka

[yacool]

Przerost formy nad treścią. Im wolniejsze czasy tym większy lans. Tak bym to określił. Oczywiście bogatemu nikt nie zabroni, ale można tę kasę spożytkować rozsądniej. Zwłaszcza, że pojawiają się alternatywy.

Co do drugiego pytania, to buty najlepiej spisują się w przypadku lądowania na śródstopiu. W zakresie czasów, które podałeś w zasadzie nie występuje ten aspekt techniczny (poza jakimiś wygłupami typu slow jog, czy inny pose). W tych butach po prostu trzeba dowalać w glebę, żeby zaczęło coś się dziać z twoimi nogami.

[Sikor]

Przerost formy nad treścią. Im wolniejsze czasy tym większy lans. Tak bym to określił. Oczywiście bogatemu nikt nie zabroni, ale można tę kasę spożytkować rozsądniej. Zwłaszcza, że pojawiają się alternatywy.

Co do drugiego pytania, to buty najlepiej spisują się w przypadku lądowania na śródstopiu. W zakresie czasów, które podałeś w zasadzie nie występuje ten aspekt techniczny (poza jakimiś wygłupami typu slow jog, czy inny pose). W tych butach po prostu trzeba dowalać w glebę, żeby zaczęło coś się dziać z twoimi nogami.

Dobrze, ze chlopaki z forum tri tego nie czytaja, bo by sie zalamali
BTW gdzie mniej wiecej stawiasz granice sensownosci, tzn. przy jakims tempie?
Rozumiem, ze granica jest plynna i osobnicza, ale tak z grubsza?

[Ryszard N.]

Muszę powiedzieć, że osobiście dokonałem niedopuszczalnej profanacji tych butów. otóż w ubiegłym roku w NY, mknąłem w nich w tempie 6/km. Prawdopodobnie opór powietrza jaki tworzyło moje ciało w tym tempie, w konsekwencji uciążliwy szum powietrza, spowodowało, że na Brooklynie, nie było na ulicy ani jednego ortodoksyjnego Chasyda.
Co więcej, na starcie obserwowałem, że lanserów w butach o kolorze intensywnego różu, był spory tłum. Grupa w której była mogła o zgrozo biec nawet szybciej.
Pozycjonowanie właścicieli butów w taki sposób jest dosyć ryzykowne. Przed laty, Haile Gebrselassie w jednym z wywiadów miał stwierdzić,...maraton w cztery godziny,...jakież to musi być nudne. Podobnie, jeden z naszych mistrzów którego nazwiska z litości nie wymienię. Otóż w jednym z wywiadów stwierdził, że nie rozumie ludzi którzy w maratonach biegają w czasie powyżej czterech godzin. Dzisiaj, jest to spora grupa jego klientów która pozwala mu jakość przeżyć ten czas kaleki.
Ale to tylko wynurzenia sfrustrowanego, starego dziadka.
Cenię sobie Wasze testy. Nie mam jeszcze wszystkich butów tak więc, gdyby Wam przyszedł do głowy pomysł aby zrobić test porównywa z ADIDAS ADIZERO ADIOS PRO, to z pięć stówek mogę dołożyć. Wiedza kosztuje,...
Dajcie znać.

[yacool]

Mówisz pięć stówek...
A jak z dostępnością tych adidasów?

Co do tempa, od którego wolno biegać w tych butach, to każda propozycja będzie trącać pretensjonalnością. Myślę o bardziej wymiernej skali. Zamiast pomiaru tempa więcej informacji dałby pomiar nacisków. Jednak do tak inżynierskiego podejścia jeszcze daleka droga i mnóstwo problemów technicznych do rozwiązania. Niemniej umiejętność generowania dużych przeciążeń tylko częściowo pokrywa się z tempem biegu.