

Moderator: infernal
Wlasnie tak. Piwo piwu nierowne. Tak samo z tymi, w ktorych alkoholu brak.Skoor pisze:Jak mawiała moja ciotka...
W dupie byłeś i !@#$% widziałeś
A o gustach się nie dyskutuje
Ci z tego magazynu to w dupie byli i gówno widzieliSikor pisze:Wlasnie tak. Piwo piwu nierowne. Tak samo z tymi, w ktorych alkoholu brak.Skoor pisze:Jak mawiała moja ciotka...
W dupie byłeś i !@#$% widziałeś
A o gustach się nie dyskutuje
Pszeniczne Erdinger czy Franziskaner sa pycha.
Ale niedawno w knajpce podali mi bodajze Radeberger? Ledwo wypilem![]()
Wg testow magazynu Triathlon Magazin (serio!) wychodzi na to,
ze wypicie po treningu Krombachera 0,0% + bezalk. Bittburger daje pelny zestaw witamin + kwas foliowy.
Jest pieknie