Komentarz do artykułu „Byłoby mi wstyd nie ukończyć" - Jarosław Kuźniar o swoim NYC Marathon
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł „Byłoby mi wstyd nie ukończyć" - Jarosław Kuźniar o swoim NYC Marathon
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
W punkt - nie wiem co to wnosi oprócz promocji dziennikarza o wątpliwej moralności. Bardziej motywujący byłby wywiad np. z Danutą Spychała, która w NY była druga w swojej kategorii wiekowej , będąc zupełną amatorką dla której bieganie jest odskocznią od ciężkiej pracy. Jest też mistrzynią świata w swojej kategorii wiekowej (65-70). Szukajcie takich ludzi, oni potrafią zainspirować o wiele bardziej niż celebryta
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 291
- Rejestracja: 28 lip 2013, 10:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
dla mnie to jest mega słabe, że portal taki jak bieganie.pl traci swój czas na celebrytów (zwłaszcza takich, którzy robią wszystko dla poklasku), zamiast na prawdziwych biegaczy. Kolega wyżej napisał jak mogliście spożytkować zasoby, a zrobiliście to w najgłupszy z możliwych sposobów. A do rangi Pudelka chyba nie aspirujecie. No chyba Kuba, że się mylę.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 392
- Rejestracja: 16 sie 2016, 21:04
- Życiówka na 10k: 31:49
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Co za ból tyłka. Przecież NB jest sponsorem, nie zauważyliście że jest tu baner na głównej i zdjęcia do artykułów są często opatrzone fotkami osób w NB? Trzeba było wrzucić artykuł reklamujący sponsora.
Oczywiście też uważam że jest słaby, ale to raczej kwestia problemu marketingu NB a nie redakcji Bieganie.pl.
Pewnie, za chwilę będą głosy, że to sprzedawanie się itp. tylko że to portal darmowy gdzie nie płaci się za dostęp do materiałów (które w dużej mierze są bardzo dobre), a za coś te materiały trzeba robić. Dlatego ja jestem w stanie olać słaby film Kuźniara wiedząc, że będą z tego pieniądze na wyjazd fotoreportera na obóz kadrowy do Portugalii, na wywiady z zawodnikami, etc.
Nie zauważyliście, że materiały z Kenii są pewnie sponsorowane przez Nike? Masa zdjęć z lokowaniem łyżwy, wspominanie marki NN i agencji sportowej z Holandii. Ale to nie jest nic złego, bo dzięki temu mamy świetne materiały z Afryki a nie materiał z Biegu o Puchar Burmistrza Ząbek.
Utrzymanie strony, dziennikarzy, grafików, naczelnego, podróże kosztują...
Oczywiście też uważam że jest słaby, ale to raczej kwestia problemu marketingu NB a nie redakcji Bieganie.pl.
Pewnie, za chwilę będą głosy, że to sprzedawanie się itp. tylko że to portal darmowy gdzie nie płaci się za dostęp do materiałów (które w dużej mierze są bardzo dobre), a za coś te materiały trzeba robić. Dlatego ja jestem w stanie olać słaby film Kuźniara wiedząc, że będą z tego pieniądze na wyjazd fotoreportera na obóz kadrowy do Portugalii, na wywiady z zawodnikami, etc.
Nie zauważyliście, że materiały z Kenii są pewnie sponsorowane przez Nike? Masa zdjęć z lokowaniem łyżwy, wspominanie marki NN i agencji sportowej z Holandii. Ale to nie jest nic złego, bo dzięki temu mamy świetne materiały z Afryki a nie materiał z Biegu o Puchar Burmistrza Ząbek.
Utrzymanie strony, dziennikarzy, grafików, naczelnego, podróże kosztują...
5000 15:18,65 2020
10 30:22 2024
HM 67:13 2023
M 2:22:42 2021
#PiekielniWarszawa
10 30:22 2024
HM 67:13 2023
M 2:22:42 2021
#PiekielniWarszawa
-
- Wyga
- Posty: 124
- Rejestracja: 26 mar 2019, 21:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Co nie zmienia faktu, że skoro jest wrzucany artykuł i istnieje na forum możliwość komentowania, to każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie w danym temacie.
A moje jest takie samo jak khorne i gaspera.
A moje jest takie samo jak khorne i gaspera.
- radslo1
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 731
- Rejestracja: 29 mar 2012, 17:28
- Życiówka na 10k: 39:53
- Życiówka w maratonie: 3:21:47
- Lokalizacja: Żelechów/Warszawa
A dla mnie to ciekawsze niż kolejny artykuł o tym jak prosto i zwyczajnie trenuje się i żyje w Kenii. I z tej prostoty aż 0,6 mistrza świata na łebka przypada . Ciekawsze niż pokazywanie kilku biegaczy, z których zaraz się okaże, że jeden lub drugi został złapany... Wolę poczytać o Kuźniarze.
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
wypada przymknąć oko, i potraktować ten wątek i artykuł jako zło konieczne wynikające z różnego rodzaju interferencji finansowo-reklamowych związanych z funkcjonowaniem portalu bieganie.pl.
PS - Wygląda na to, że przed maratonem Jaruś nie poleciał w życiu żadnego innego biegu na zawodach, co tylko wzmacnia podejrzenia o maksymalnie lanserskim charakterze całego przedsięwzięcia.
http://enduhub.com/pl/search/?name=ku%C ... os%C5%82aw
PS - Wygląda na to, że przed maratonem Jaruś nie poleciał w życiu żadnego innego biegu na zawodach, co tylko wzmacnia podejrzenia o maksymalnie lanserskim charakterze całego przedsięwzięcia.
http://enduhub.com/pl/search/?name=ku%C ... os%C5%82aw
Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
+1. dodatkowo jak widzę "Kuźniar" to nie wchodzę w artykuł i nie nabijam wyświetleń.jarjan pisze:wypada przymknąć oko, i potraktować ten wątek i artykuł jako zło konieczne wynikające z różnego rodzaju interferencji finansowo-reklamowych związanych z funkcjonowaniem portalu bieganie.pl.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Ale co w tym zlego, przebiegł sobie maraton. W miejscu gdzie prawie każdy z nas chciałby to zrobić. Nie specjalnie pewnie trenując. Może w przyszłym roku spróbuje triathlonu. Lans? Oczywiście że tak. Nie każdy tak jak my łupie plany treningowe żeby przesunąć się minutę np. w półmaratonie. Odwieczna dyskusja o prawdziwych biegaczach i lanserach. Dla mnie bieganie jest bardzo ważne, ale dla większości ludzi to tylko bieganie. Zaliczą jeden maraton i szukają innych wrażeń.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A co jest wątpliwego w jego moralności? Pytam bo chciałbym wiedzieć, a nie śledzę "życia gwiazd" ani żadnych rubryk towarzyskich.gasper pisze:W punkt - nie wiem co to wnosi oprócz promocji dziennikarza o wątpliwej moralności.
Jak już sobie o tym poopowiadamy, to będziemy mogli przejść do znacznie ciekawszych tematów, np. do twojej moralności.
- jorge.martinez
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: 2:57:27
- Lokalizacja: Warszawa
Poleciał, mówi o tym w materiale: https://enduhub.com/pl/search/?name=jaroslaw+kuzniarjarjan pisze: PS - Wygląda na to, że przed maratonem Jaruś nie poleciał w życiu żadnego innego biegu na zawodach, co tylko wzmacnia podejrzenia o maksymalnie lanserskim charakterze całego przedsięwzięcia.
http://enduhub.com/pl/search/?name=ku%C ... os%C5%82aw
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
-
- Stary Wyga
- Posty: 189
- Rejestracja: 06 lut 2015, 14:53
- Życiówka na 10k: 3 dni
- Życiówka w maratonie: 3 tygodnie
- Lokalizacja: za rogiem
Wywiad nie wnosi do biegania niczego.
Teledysk fajny (ciekawe ujęcia), szkoda, że poszatkowany pretensjonalnymi tekstami, od których bolą zęby.
Teledysk fajny (ciekawe ujęcia), szkoda, że poszatkowany pretensjonalnymi tekstami, od których bolą zęby.
- karczmarz
- Wyga
- Posty: 96
- Rejestracja: 22 lut 2005, 13:53
Pomijam czy to był filmik reklamowy, czy nie, czy głównym bohaterem był zwykły biegacz czy ktoś znany. Oceniam tylko filmik, który miał coś przekazać. Widząc zapowiedź tego materiału spodziewałem się wielkiego łał. Nie ukrywam zajarany jestem tym maratonem i ciekawy byłem kolejnej relacji uczestnika. Podobała mi się realizacja, montaż te wszystkie ujęcia wielkiego NY. Zabrakło mi w tym filmie tego, co jest chyba najważniejsze w tym maratonie: emocji. Cały komentarz narratora wydawał mi się sztuczny, wyreżyserowany, obdarty z naturalności, walka z dystansem była sucha, "nie zatrzymuj sie" było płytkie. Przedstawił fakty i tyle. Super że tam był, że przebiegł, że dał radę i to wszystko, więcej ten film mi nie pokazał.