MIMIK - komentarze

[mimik]

Dzięki, może być ciężko, wszystko zależy jak się ułoży bieg po pierwszych kilometrach, cel -> pobiec przede wszystkim ładnie taktycznie..
Oczywiście też myślę, jakby tu poprawić PB. Nawet wymyśliłem mały motywator (raczej "for fun"), ale o tym pózniej w blogu

[Dawid79]

mam nadzieje że uda ci się pobić PB. Spróbuje to samo zrobić za tydzień. Czuje że jest szansa ale wkurzają mnie nawroty na pachołkach, a będzie ich chyba z 8, a więc 8 razy trzeba będzie się rozpędzać niemal od zera.

[mimik]

dzięki, spróbuje..

szkoda, że nie sprawdzają się prognozy pogody z przed wczoraj, gdzie jutro miało być 20 st C, ale dzisiejsze prognozy mówią o prawie 25 stC.. ale jakoś dam radę, w spódniczce tez powinienem ładnie wyglądać

[strasb]

No i nie mogę się zdecydować czy bardziej trzymać kciuki, czy nie trzymać. Bo jak Ci życzę wszystkiego naj, tak perspektywa następnego występu w TAKIEJ kreacji.

No dobra, trzymam ostatecznie, po starej znajomości.

[mimik]

dzięki, słuchaj nic nie obiecuje, jutro się wszystko wyjaśni

trzymaj, no właśnie, albo i nie trzymaj kciuków

[strasb]

Jak coś to na expo półmaratonu widziałam mój model spódniczki w obłędnym różu.

[Raul7]

Nie to żeby Ci źle życzył... ale mam nadzieje że życiówki nie zrobisz
czemu? no tego chyba wyjaśniać nie musze

[jackma]

Życzę.... następnego występu w spódnicy. A tak serio to dobrej zabawy i dobrego startu.

[mimik]

Nie to żeby Ci źle życzył... ale mam nadzieje że życiówki nie zrobisz

Życzę.... następnego występu w spódnicy.

nie dziękuje..

A tak serio to dobrej zabawy i dobrego startu.

dzięki

[mimik]

spódniczka zakupiona, ale nie było różowej, tylko czarne

[Bogil]

Ten ostatni kilometr to niezły dopalacz Ci się włączył, tempo kenijskie. Pewnie widziałeś już tą spódniczkę oczyma wyobraźni.

Gratulacje wyniku. :D

[Dawid79]

mimik jak na tą temperaturę i "agrafki" to bardzo dobry wynik (mnie tak irytuje wysoka temperatura i pachołki że ho ho)

[strasb]

Ja wierzę, że po prostu nie mogłeś sobie odmówić przyjemności pobiegnięcia następny raz w spódniczce i stąd taki wynik.

Czekamy na sesję oczywiście. I pewnie na bieg koguta byś świetnie w takim stroju pasował, ale jak się nie da, to cóż zrobić. A w spódniczce biega się tak wygodnie, że niebawem życiówka padnie na pewno.

[mimik]

Ten ostatni kilometr to niezły dopalacz Ci się włączył, tempo kenijskie. Pewnie widziałeś już tą spódniczkę oczyma wyobraźni.

Gratulacje wyniku. :D

no trochę się żar z dupy lał.. ale znowu się ścigałem na finiszu z tym samym chłopakiem co na Maćku.. znowu mnie wyprzedził pod koniec, ale na ostatnich metrach wystrzeliłem mu zza pleców..

mimik jak na tą temperaturę i "agrafki" to bardzo dobry wynik (mnie tak irytuje wysoka temperatura i pachołki że ho ho)

dzięki! nie inaczej, ale nie ma co narzekać, inni jakoś dali radę, więc trzeba trenować

Ja wierzę, że po prostu nie mogłeś sobie odmówić przyjemności pobiegnięcia następny raz w spódniczce i stąd taki wynik.

no dobra przyznaje się nawet gdybym zrobił życiówkę, to mam nieodpartą ochotę na tą spódniczkę

[Fladra]

no dobra przyznaje się nawet gdybym zrobił życiówkę, to mam nieodpartą ochotę na tą spódniczkę

Piotrek, dawaj to zdjecie w spódniczce

Ja też rozgladałam sie za spódniczkami w Decathlonie, ale nie było na dziale biegowym tylko na trenisowym - ale to chyba nie taka sama.
Podpowiedz gdzie kupiłeś?