ioannahh - komentarze
Moderator: infernal
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
Gife, masz pw
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
nogi dwie ale bez stóp hahahaa na koniec cos smiesznego - Wojtek zrobil mi zabawne zdjecie pod tytulem 'ile odnozy ma rowerzysta?'
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Studencki bajzel
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
Jestem pod wrażeniem treningów!
Ale... najtrudniejsza jest dla mnie męczarnia psychiczna... to że jestem w jednym miejscu... ))
Na zdjęciu tego nie widać - więc nie wiem czy korzystasz - bardzo pomocny jest wentylator ustawiony naprzeciwko.
Mam to samo! Choć teraz korzystam z dobrej aury i jeszcze ruszam w teren. 45minut na takim sprzęcie, z utrzymaniem stałej kadencji... i mogę podziwiać jak każdy milimetr mojego ciała produkuje pot.chyba rzeczywiscie godzina na trenazerze to wiecej niz godzina w terenie. to niesamowite, ale schodze z roweru spocona
Ale... najtrudniejsza jest dla mnie męczarnia psychiczna... to że jestem w jednym miejscu... ))
Na zdjęciu tego nie widać - więc nie wiem czy korzystasz - bardzo pomocny jest wentylator ustawiony naprzeciwko.
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
@Księżna,
z wentylatorem nie probowalam, bo takowego nie posiadam, ale przeciąg okno-balkon tez daje rade
z wentylatorem nie probowalam, bo takowego nie posiadam, ale przeciąg okno-balkon tez daje rade
tia, dzis znowu sie popisałam - nie chcialam sie zatrzymywac przed przejsciem dla pieszych i czekajac na zielone swiatlo 'krecilam kółka'. wesoło więc sobie truchtałam, aż truchtać przestałam, gdy nie doszacowałam wysokości jednego z krawężników i runęłam jak ostatnia ofiara losu, zatrzymując się poziomo metr dalej oczywiście pierwsza myśl po znalezieniu się na bruku: 'zatrzymać stoper!!!!' miałam 'na górze' trzy warstwy, a i tak zdarłam sobie skórę na kości biodrowej do krwi; nie wspomnę o kolanie, któremu 'nic się nie stało, nic się nie stało', a niedługo później jakoś dziwnie się poszerzyło i zzieleniałoGife pisze: Ciapowate te wszystkie kontuzje/nieszczęścia.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ciapa do kwadratu więc A jak by coś nadjeżdżało ?
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
ioannah, ja przeciągu nie mogę zrobić, bo mamy sprzęt 'za winklem' schowany. Cały pęd powietrza okno-okno leciałby mi przed nosem, omijając pocące się cielsko W naszym wypadku samo otwarcie okna obniża temperature w pomeiszczeniu, ale brakuje tego pędu powietrza. Na szczęście mamy wentylator i się sprawdza.
To wtedy byłoby większe barabuch niż zielonkawe kolano
- Gwynbleidd
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 830
- Rejestracja: 07 paź 2009, 18:12
- Życiówka na 10k: poniżej czterdziestu
- Życiówka w maratonie: powyżej trzech
http://www.quentino.pl/trening.html
ioannahh, widziałaś?
Problem "co tu biegać w przyszłym roku" masz w zasadzie rozwiązany, wystarczy jak dorzucisz do tego gotowca spokojne 35km w piątki, a poniedziałek masz jak znalazł na regeneracyjny 180km etap Tour de Mazowsze. Gdzie poupychać basen i latanie z psami to już musisz pogłówkować sama, ale nie powinno być większego problemu bo to lajtowy plan, tylko jedna jednostka biegowa dziennie.
Pozdrawiam,
Życzliwy
ioannahh, widziałaś?
Problem "co tu biegać w przyszłym roku" masz w zasadzie rozwiązany, wystarczy jak dorzucisz do tego gotowca spokojne 35km w piątki, a poniedziałek masz jak znalazł na regeneracyjny 180km etap Tour de Mazowsze. Gdzie poupychać basen i latanie z psami to już musisz pogłówkować sama, ale nie powinno być większego problemu bo to lajtowy plan, tylko jedna jednostka biegowa dziennie.
Pozdrawiam,
Życzliwy
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
@Gife
spoko spoko, wyłożyłam się na tyle daleko od ulicy, że chyba nawet piesi stojący przed przejsciem nie zauwazyli mojego nieszczescia
@Księżna
gdyby nie to, że niedługo się stąd wynosimy i zmierzamy raczej ku temu, żeby mieć jak najmniej sprzętów do przewiezienia, to skusiłabym się na ten wentylator. otwarte okna są o tyle fajne, że przynajmniej mieszkanie się dobrze przewietrzy; gorzej tylko, jesli nie jestem sama w domu i musimy pojsc na kompromis zeby zrobic tak, zeby Wojtek nie zamarzl, a ja sie nie rozpuscila bywa to niełatwe.
@gwynbleidd,
podły prześmiewco!
w tym tygodniu do tej pory tylko raz biegałam dwukrotnie w ciągu jednego dnia (choc jutro będzie powtórka), a i tak nie udało mi się zrobić wszystkiego, co bym chciała: wpadły mi jakieś wizyty u dentysty i tego typu obrzydlistwa..
spoko spoko, wyłożyłam się na tyle daleko od ulicy, że chyba nawet piesi stojący przed przejsciem nie zauwazyli mojego nieszczescia
@Księżna
gdyby nie to, że niedługo się stąd wynosimy i zmierzamy raczej ku temu, żeby mieć jak najmniej sprzętów do przewiezienia, to skusiłabym się na ten wentylator. otwarte okna są o tyle fajne, że przynajmniej mieszkanie się dobrze przewietrzy; gorzej tylko, jesli nie jestem sama w domu i musimy pojsc na kompromis zeby zrobic tak, zeby Wojtek nie zamarzl, a ja sie nie rozpuscila bywa to niełatwe.
@gwynbleidd,
podły prześmiewco!
w tym tygodniu do tej pory tylko raz biegałam dwukrotnie w ciągu jednego dnia (choc jutro będzie powtórka), a i tak nie udało mi się zrobić wszystkiego, co bym chciała: wpadły mi jakieś wizyty u dentysty i tego typu obrzydlistwa..
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Z jakim pulsometrem biegasz? Do pulsometrów garmina można dokupić pasek w mniejszym rozmiarze - już rozważałam, bo żebra mam wąziutkie i standardowego paska używam skróconego na maksa, a i tak często jeździ.
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
Garmina wlasnie
warto rozwazyc te opcje.. ewentualnie zszyc ten paseczek
warto rozwazyc te opcje.. ewentualnie zszyc ten paseczek
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Robótki krawieckie też rozważałam, ale na tym się skończyło, bo ja nie biegam z paskiem aż tak często.
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
Jest w Tobie moc!108 km
ioannah, doskonale rozumiem kwestie przenosin - my stale w drodze i na walizkach... Ciągle te graty ze sobą wozimy. A, że my jeszcze mamy pacholęta, to tych gadżetów robi się powoli ciężarówka
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
strasb - ja juz tez nie, bo mi spada...........
Ksiezna - no, ech ech.. mam nadzieje, ze tam gdzie sie przeprowadzimy znajdziemy juz swoj kacik na dluzej. lubie zmiany, ale to jednak zawsze jakis niepokoj ze soba niesie...
Ksiezna - no, ech ech.. mam nadzieje, ze tam gdzie sie przeprowadzimy znajdziemy juz swoj kacik na dluzej. lubie zmiany, ale to jednak zawsze jakis niepokoj ze soba niesie...