MIMIK - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

w biegaczach i kibicach sila :hej:

mam nadzieje ze inni organizatorzy pochyla sie nad tym na dluzej i nie powtorza w przyszlosci podobnych bledow :wrrwrr:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
hotmas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 889
Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: CSW

Nieprzeczytany post

W sumie wyszła niezła impreza :) Wielkie brawa dla Was :) Tylko tak się zastanawiam na ile rzeczywiście nawalili organizatorzy, a na ile jakiś pierdół przyczepiła się policja. To, że nic nikomu się nie stało w czasie tego spontanu udowadnia, że jednak nie było tak źle jak to opiniowali nasi "stróże prawa". Np. w czasie Run-Toruń w tym roku to policjant puścił tramwaj mimo biegnących ludzi stwarzając zagrożenie...
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

rubin pisze:no, to mieliście imprezę jedyną w swoim rodzaju :bum: :hahaha:
ładnie ... :echech:
ludzie odreagowali, spontan był niezły i biorąc skalę, przezycie jedyne w swoim rodzaju..
można posądzać takich ludzi o nieodpowiedzialność i takie tam, ale jakimś dziwnym trafem od tysięcy lat tłum jak działa tak działa i jedynym sposobem żeby zapobiec nieoczekiwanym przypadkom, jest zadbanie o odpowiednio wcześniejszą organizację..
LadyE pisze:w biegaczach i kibicach sila :hej:

mam nadzieje ze inni organizatorzy pochyla sie nad tym na dluzej i nie powtorza w przyszlosci podobnych bledow :wrrwrr:
jest to siła.. po co ci wszyscy włodarze organizują takie biegi i imprezy.. w końcu to wyborcy, którzy potem idą do urny i wybierają tych a tych... :)
kris_brazylia pisze:dwolali bo trasa byla zle oznakowana i istnialo zagrozenie dla biegnacych?? a jednak polowa pobiegla, skonczyla zawody i nic sie nie stalo wiec dalo sie "przeprowadzic zawody"...czy naprawde tak ciezko bylo dobrze oznakowac trase ?? brak slow
słuszna dygresja, tu chyba o coś innego chodziło niż tylko o błąd organizatora...
hotmas pisze:W sumie wyszła niezła impreza :) Wielkie brawa dla Was :) Tylko tak się zastanawiam na ile rzeczywiście nawalili organizatorzy, a na ile jakiś pierdół przyczepiła się policja. To, że nic nikomu się nie stało w czasie tego spontanu udowadnia, że jednak nie było tak źle jak to opiniowali nasi "stróże prawa". Np. w czasie Run-Toruń w tym roku to policjant puścił tramwaj mimo biegnących ludzi stwarzając zagrożenie...
Na razie wszyscy pojechali po organizatorach.. ale.. przecież tu nie chodziło o jakiś skomplikowany problem, tylko o prostą i namierzalna rzecz, dającą się w jakiś łatwy sposób rozwiązać.
Brawa dla tych funkcjonariuszy, którzy cierpliwie pilnowali tego rozentuzjazmowanego tłumu... ale czy to nie było tak, że ci co podejmują w policji obywatelskiej decyzje, nie przeciągnęli sprawy do końca i nie postawili organizatorów przed faktem dokonanym??
Organizatorm, nawet imbecylom, nie zależało by na tym, raczej żeby to zjebać. Policji ?? Biorąc pod uwagę, że od ponad roku jest tam coraz gorzej. Ze względu na gorsze wskaźniki makro, rząd zaczyna przyciskać, a tajemnica poliszynela nie jest, że najłatwiej zacząć od mundurowych i innych zhierachizowanych grup.. taki mały psikusik, żeby pokazać tym co tworzą budżet, halo panowie macie lipę, wkurwionych ludzi, a niedługo wybory.. :)
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Mimik, mogliście się poczuć jak bojówka walcząca o wolność biegania ;)
A serio - to współczuję wszystkim zawiedzionym, choć ten bieg będziecie pamiętać do końca życia i wspominać "A pamiętasz siora, jak żeśmy w 2012 policji zwiewali po chodnikach...?" ;)
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Ania, poczułem się trochę jak kilku letni gnojek chodzący po ogródkach i sadach sąsiadów, łażący z kolegami po budowach, żeby sobie poskakać na piasek. Będzie co opowiadać. ;)

Podam przykład z tego biegu. Jak wystartowaliśmy, biegliśmy do na wrotki. Po drugiej stronie trasy wdzieliśmy ciężarówkę firmy, która obsługiwała bufety. Byli przed nami 4km, zabierali wszystko.
Nie wiem jakim cudem, ale tym dzieciakom co tam stali, udało się jakoś wydrzeć trochę tej wody i izotoników. :) Potem rozdawali to biegnącym.
Słuchaj, normalnie klimat rodem "dzieci z Wrześni". :hej:

Też współczuje tym wszystkim co tam przyjechali z daleka. Niektórzy wrócili do domu nad ranem, staracili cały dzień, niektórzy przyjechali z zagranicy, wynajmowali hotele ect.. Niezłe zamieszanie z tym biegiem, właściwie chyba o byle co.. Ciężko tak naprawdę zwalić winę na jedną stronę, jakaś tam kombinacja była..
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Wchodzę ci ja wczoraj na stronę data-sport w przerwie meczu, żeby zobaczyć, jaki kosmiczny czas wykręcił mimik, a tu taki news. Masakra! Z jednej strony podziwiam biegaczy, że się zdecydowali biec mimo wszystko, z drugiej strony było to dość niebezpieczne ;) I wielki szacun dla Wrocławian, którzy mimo wszystko kibicowali, pomagali i w ogóle ;) Szkoda, że ktoś to musiał organizacyjnie spieprzyć.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
szymon_szym
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1763
Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:52:14

Nieprzeczytany post

Niezła impreza! Pełen podziw za spontan.

A artykuł z "Gazety Wrocławskiej" przypomniał mi, że to właśnie na ich portalu pojawił się najlepszy news w historii polskiego
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Kachita, ludzie byli great ;) reszta chyba szkoda komentowax. Nagle sie wszyscy obudzili odpowiedzialni za miasto po fakcie.. ;)

Szymon. Dzieki! Niezly tekst. Nie przepadam za nimi, no ale sa pierwsi ;)
Maurice
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 05 wrz 2009, 22:48
Życiówka na 10k: 33:59
Życiówka w maratonie: 2:38:40
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

skoro 136bpm = 69% HRmax to HRmax=197bpm - kiedy ostatnio widziałeś takie na gremlinie?
nawet u Danielsa EASY to EASY, a nie BNP - u Ciebie każde EASY to BNP

to pisałem ja, jarząbek
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

skoro 136bpm = 69% HRmax to HRmax=197bpm - kiedy ostatnio widziałeś takie na gremlinie?
Ostatni raz w kwietniu miałem takie wyższe tętna, raz na 1,5km interwałach wyszło mi 195bpm. Ale biorąc pod uwagę zmieniającą się pogoda i obciążenie treningiem, to było dawno i nie prawda. :)
Te cyferki z procentami to na pewno się teraz nie zgadzają, albo trzeba je brać w duży nawias. Myślę, że najlepszą metodą teraz na wyznaczanie stref tętna, byłaby metoda Joe Friela. Czyli szukać progu przy którym tętno zaczyna spowalniać. Tak na moje wyczucie w zimą kiedy mniej biegałem, inna temp itd, taki próg miałem w okolicach 177-180bpm, teraz po tych obciążeniach pewnie z 172-174.. Easy wtedy spokojnie mogłem biegać na tętnie średnio wychodzącym 149, teraz myślę, że ze średnią nie powinienem przekraczać 145, i tak to mniej więcej czuje w biegu.
Maurice pisze:nawet u Danielsa EASY to EASY, a nie BNP - u Ciebie każde EASY to BNP
A gdzie u Danielsa takie coś przeczytałeś? Easy to strefa, którą wyznacza tempo tudzież tętno, a BNP to metoda dochodzenia do odpowiedniej prędkości, bez względu jaką strefę chce się osiągnąć i w której przebywać. :) Zresztą zobacz na moje ostatnie biegi. Jeśli spokojnie mogę osiągnąć tempo 4'40", bo to jest jeszcze moje easy, to na tak krótkim odcinku 6-8km, nie ma innego sposobu, żeby to nie wyszedł BNP. ;)

Pozdro!
Jarząbek? :)
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Piotrek,sorka ze sie w bloga wcielam. Tak to jest,jak sie chce po nocnych rozrywkach cos madrego napisac :hahaha: wiec mozesz mnie stamtad wyciac,jesli chcesz :taktak:
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Obrazek
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze:Piotrek,sorka ze sie w bloga wcielam. Tak to jest,jak sie chce po nocnych rozrywkach cos madrego napisac :hahaha: wiec mozesz mnie stamtad wyciac,jesli chcesz :taktak:
Ania, spoko jest. ;)
Jeszcze raz dzięki za życzonka!


Gife, Dzięki! ;) :hej:
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3666
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Najlepszego!

(kolejny pkt tętna w dół :hahaha: )
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
Awatar użytkownika
szymon_szym
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1763
Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:52:14

Nieprzeczytany post

Wszystkiego najlepszego kolego o apostolskim imieniu!
Właściwie, to ja bym miał apostolskie, ale historia potoczyła się inaczej :bum:
ODPOWIEDZ