Szesnasty Memoriał Kamili Skolimowskiej, który po raz czwarty będzie w randze Diamentowej Ligi, ponownie zgromadzi na Śląsku największe gwiazdy światowej i polskiej lekkiej atletyki. Do zawodów zgłoszonych jest 13 indywidualnych mistrzów olimpijskich z Paryża, a łącznie ponad 40 medalistów imprezy tej rangi. Na Stadionie Śląskim w Chorzowie i na katowickim rynku zmierzy się kilkanaścioro liderów światowych tabel sezonu 2025, a także kilku rekordzistów świata, a same rekordy w kilku konkurencjach będą mocno zagrożone. Sprawdźcie, co czeka nas w piątek i sobotę (15 i 16 sierpnia) w aglomeracji śląskiej.
Ubiegłoroczny Memoriał Kamili Skolimowskiej poświęcony najmłodszej mistrzyni olimpijskiej w rzucie młotem był najlepszym jednodniowym mityngiem lekkoatletycznym w punktacji World Athletics (97 178 punktów). 5 lipca 2025 r. miano to odebrał polskiemu mityngowi Prefontaine Classic w Eugene (98 121 pkt.), a rekordy świata padły ustanowiono tam na 1500 m kobiet (Faith Kipyegon) i 5000 m pań (Beatrice Chabet). Obie biegaczki są na listach zgłoszeń do tegorocznego Memoriału, choć na różnych dystansach (odpowiednio 3000 i 1500 m). Jak podają organizatorzy, na sobotnie wydarzenie sprzedano już 35 000 biletów, a rekord frekwencji z ubiegłego roku (42 357 widzów) będzie zagrożony. Dzień wcześniej w centrum Katowic odbędzie się skok o tyczce, skok wzwyż i pchnięcie kulą kobiet, a wstęp na to wydarzenie będzie bezpłatny.
Armand Duplantis we wtorek w Budapeszcie po raz trzynasty w swojej karierze pobił rekord świata w skoku o tyczce, a w sobotę na Superauto Stadionie Śląskim możemy się spodziewać, że zaatakuje wysokość o centymetr wyższą, czyli 6,30 m. Na ubiegłorocznym Memoriale Kamili Skolimowskiej także bił rekord świata, wtedy pokonując poprzeczkę na wysokości 6,26 m, a trzy tygodnie wcześniej pobił rekord świata zdobywając mistrzostwo olimpijskie w Paryżu (6,25). Ze Szwedem powalczy postara się m.in. Grek Emmanouil Karalis (6,08), a Polacy gorąco dopingować będą Piotra Liska (rekord życiowy 6,02).
W ubiegłym roku drugi rekord świata na Memoriale Kamili Skolimowskiej ustanowił Jakob Ingebrigtsen na 3000 m (7:17,55). Tym razem Norweg wycofał się z udziału w Polsce z powodu kontuzji, ale 32-letni rekord świata kobiet na 3000 m (8:06,11 Chinki Junxii Wang) zaatakuje mistrzyni olimpijska na 1500 m, Faith Kipyegon. Kenijka w tym sezonie pobiła (ogółem już po raz trzeci!) rekord świata na 1500 m (3:48,68 w Eugene), a na tym dystansie zdobyła trzy złote medale igrzysk olimpijskich i trzy mistrzostw świata. Spróbowała też pobiec poniżej 4 minut na milę podczas specjalnie w tym celu zorganizowanego wydarzenia Nike w Paryżu.Natomiast na 5000 m zdobyła tytuł mistrzyni świata w Budapeszcie, a w Paryżu była na tym dystansie druga (rekord życiowy 14:05,20 z 2023 r.), więc na pewno jest gotowa na mocne bieganie również na 3000 m. W tym sezonie rekord świata na 3000 m próbowała już pobić inna z Kenijek – Beatrice Chabet (w Rabacie w maju uzyskała 8:11,56), ale w Chorzowie pobiegnie na 1500 m. W czołówce powinny się też liczyć zawsze mocne Etiopki i któraś z szybko biegających ten dystans Australijek. Pacemakerką będzie aktualna wicemistrzyni olimpijska na 1500 m – Jessica Hull z Australii, więc szanse na rekord świata znacząco rosną. Problemem może być jednak zapowiadany na sobotnie popołudnie upał, ale skoro Jakob Ingebrigtsen tak dobrze odnalazł się na Stadionie Śląskim, Kipyegon również może pokusić się o to osiągnięcie.
Bardzo ciekawy dla polskich kibiców będzie bieg na 400 m kobiet z naszą brązową medalistką olimpijską z Paryża – Natalią Bukowiecką. Polka zmierzy się m.in. z mistrzynią – Marileidy Paulino i wicemistrzynią sprzed roku i liderką tegorocznych tabel – Salwą Eid Nasser, która przegrała z Natalią w ubiegły weekend w Białymstoku na 300 m. Szybciej od naszej zawodniczki (49,72) biegała też w tym sezonie Norweżka Henriette Jeager (49,62), więc szykuje nam się arcyciekawa rywalizacja.
Bieg na 100 m będzie na poziomie finałów największych światowych imprez. Aktualny czempion z Paryża – Noah Lyles (9,79), który pokonał tam o 5 tysięcznych sekundy Jamajczyka Kishane Thompsona (w aktualnym sezonie 9,75) zmierzy się też m.in. z Kennym Bednarkiem (rekord życiowy na 100 m 9,79). Bednarek pokonał Lylesa na 200 m podczas mistrzostw USA, a za metą doszło do przepychanek, więc obaj będą mieli w Chorzowie rachunki do wyrównania. Na starcie nie pojawi się kolejny z Amerykanów, brązowy medalista z Paryża – Fred Kerley, który został zawieszony za unikanie kontroli antydopingowych. Będzie za to czwarty w tym finale Akani Simbine z RPA (9,82). Na poziomie 9,82 biegał w tym roku Amerykanin Courtney Lindsey, a jedynym Polakiem będzie Oliwer Wdowik (10,10).
Bieg kobiet z Ewą Swobodą na czele będzie ostatnim wydarzeniem Diamentowej Ligi na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Nie wystartuje ostatecznie mistrzyni olimpijska Julien Alfred, ale będzie srebrna – Sha’Carri Richardson i brązowa medalistka igrzysk w Paryżu – Melissa Jefferson-Wooden (10,65 w tym roku!). Na listach są też dwie mocne Jamajki – siostry Tia i Tina Clayton, Marie-Josée Ta Lou-Smith, Jacious Sears, Dina Asher-Smith i Gina Lückenkemper. Będą łącznie cztery uczestniczki ubiegłorocznego finału olimpijskiego, do którego niewiele zabrakło Ewie Swobodzie, a w Chorzowie przy aplauzie około 40-tysięcznego tłumu Polka będzie z pewnością zmotywowana do walki o jak najlepszy czas i miejsce.
Na 400 m ppł. kobiet zdecydowaną faworytką jest Holenderka Femke Bol (w tym sezonie 51,95), a obok niej na bieżni zaprezentuje się najlepsza w tym sezonie z Polek – Anna Gryc (55,07). Wśród mężczyzn rekordzista świata (45,94) na tym dystansie – Norweg Karsten Warholm (w tym roku 47,28) powalczy z liderem tabel zgłoszeń – Abderrahmanem Sambą z Kataru (47,09), a trzech biegaczy w stawce „rozmieniło” już w tym sezonie barierę 48 sekund.
Na 200 m kobiet pięciokrotna medalistka olimpijska – Shericka Jackson z Jamajki (rekord życiowy 21,41, w tym roku 22,53) będzie musiała stawić czoła szóstej zawodniczce ubiegłorocznych igrzysk – Nigeryjce Favour Ofili (22,00), Brytyjce Amy Hunt (22,14) i brązowej medalistce olimpijskiej z Paryża Amerykance Brittany Brown (22,17).
Najbardziej utytułowany spośród zgłoszonych na 1500 m jest dwukrotny mistrz olimpijski i dwukrotny mistrz świata na 3000 m z przeszkodami – Soufiane El Bakkali. W biegu tym zobaczymy m.in. brązowego medalistę z Paryża – Yareda Nuguse (3:27,80, pokonał tam Jakoba Ingebrigtsena), a także piątego w tym finale Hobbsa Kesslera, szóstego Nielsa Larosa, siódmego Narve Gile Nordasa, dziewiątego Stefana Nillessena i jedenastego Timithy Cheruiyota. W stawce mamy aż czterech Polaków: Filipa Ostrowskiego, Filipa Raka, Patryka Sieradzkiego (poprowadzi bieg) i Macieja Wyderkę.
Wśród kobiet na 1500 m pobiegną trzy zawodniczki z Polski: rekordzistka Polski Weronika Lizakowska, finalistka olimpijska z Paryża Klaudia Kazimierska i Julia Jaguścik (poprowadzi bieg). Faworytką jest Etiopka Diribe Welteji, która w tym sezonie pobiegła w Oregonie 3:51,44, choć lepszą „życiówkę” ma na tym dystansie inna gwiazda etiopskich biegów – Gudaf Tsegay (3:50,30 w ubiegłym sezonie). Do walki o zwycięstwo mogą włączyć się też kolejne Etiopki: Hailom Birke (3:53,22) i Freweyni Hailu (3:54,16), a także Amerykanka Nikki Hiltz (3:55,33). Na krótszym dystansie sprawdzi się też mistrzyni olimpijska z Paryża na 5000 i 10000 m – Kenijka Beatrice Chabet.
Wiele uznanych zawodniczek znalazło się w składzie dwóch biegów na 100 m ppł. kobiet (godzinę później najlepsze płotkarki zmierzą się w finale). Będą to m.in. rekordzistka świata z Nigerii – Tobi Amusan, mistrzyni olimpijska z Paryża – Masai Russell z USA, która była rok temu w Chorzowie dopiero czwarta, wicemistrzyni igrzysk z Tokio – Kendra Harrison i rekordzistka świata na 60 m ppł. i aktualna mistrzyni świata w hali Devynne Charlton z Bahamów. Rok temu wygrała Jamajka Ackera Nugent, która ponownie pobiegnie w Chorzowie. W konkurencji tej wystąpią trzy reprezentantki Polski, a liderką naszej kadry jest Pia Skrzyszowska, która w tym roku zdobyła brązowy medal halowych mistrzostw Europy i czwarte miejsce halowych mistrzostw świata na 60 m ppł, zwieńczone rekordem Polski (7,74). Drugą z Polek będzie Klaudia Wojtunik, która w czwartek startowała w Jerozolimie, zajmując drugie miejsce (12,92 z wiatrem +2,9 m/s), a trzecią – Alicja Sielska, która w tym sezonie zdobyła już złoto Młodzieżowych Mistrzostw Europy w Bergen i brązowy medal Uniwersjady w Bochum.
Na 100 m ppł. mężczyzn pobiegnie aktualny mistrz olimpijski z Paryża, trzykrotny mistrz świata na stadionie i w hali, a także rekordzista świata na 60 m ppł. w hali (7,27) – Amerykanin Grant Holloway, który w tym sezonie uzyskał jak dotąd 13,16. Na starcie stanie też mistrz olimpijski z Tokio i brązowy medalista olimpijski z Londynu 2012 r. – Jamajczyk Hansel Parchment (rekord życiowy 12,83, w tym sezonie 13,24). Dużo szybciej pobiegł od nich w tym roku rodak Hollowaya – Cordell Tinch (12,87), a drugi wynik na listach zgłoszeń ma Jamajczyk Orlando Bennett (13,10). My będziemy trzymać kciuki za współrekordzistę Polski i tegorocznego mistrza Europy w hali na 60 m ppł. – Jakuba Szymańskiego.
Na 800 m kobiet na listach zgłoszeń mamy 13 zawodniczek, a wśród nich trzy Polki: Margaritę Koczanową, Angelikę Sarnę i Annę Wielgosz. Faworytką do zwycięstwa, mimo że nie startowała jeszcze w tym sezonie, jest mistrzyni olimpijska z Paryża i wicemistrzyni z Tokio – Brytyjka Keely Hodgkinson, która w 2024 r. wywindowała rekord życiowy do wyniku 1:54,61 (wygrywając w Paryżu pobiegła 1:56,72).
Dodatkowym punktem programu biegowego będzie sztafeta 4×400 m mężczyzn (o godz. 14:25), w której reprezentacja Polski powalczy o kwalifikację na mistrzostwa świata w Tokio.
W pchnięciu kulą w akcji zobaczymy aktualną mistrzynię olimpijską – Yemisi Ogunleye z Niemiec (20,00). Mająca Nigeryjskie korzenie zawodniczka zdobyła w tym sezonie medale na halowych mistrzostwach Europy i świata, a swój rekord życiowy doprowadziła w 2025 r. do 20,27 (w hali w Dortmundzie), co daje jej trzecie miejsce wśród zgłoszonych. Najdalej pchnęła w tym roku Holenderka Jessica Schilder (20,69 wygrywając HME w Apeldoorn), a powyżej 20 metrów pchała już w swojej karierze Amerykanka Maggie Ewen (20,45). W konkursie pchnięcia kulą mężczyzn najdalej w tym sezonie pchnął mistrz Europy sprzed roku – Włoch Leonardo Fabbri. Mocni zawsze są Amerykanie, na czele z Joe Kovacsem (22,48), ale tym razem bez rekordzisty świata Ryana Crousera (23,56 w 2023 r. w Los Angeles). Siedmiu uczestników konkursu na Stadionie Śląskim przekroczyło w tym sezonie 22 metry, a po raz pierwszy w tym sezonie spróbuje dokonać tej sztuki Konrad Bukowiecki (najdalej w tym roku na Halowych Mistrzostwach Polski w Toruniu – 21,32, a niedawno wygrał w Białymstoku z wynikiem 21,26).
Złoty medalista olimpijski z Paryża w skoku wzwyż, Nowozelandczyk Hamish Kerr ponownie zmierzy się m.in. z Amerykaninem Shelby McEwenem (na igrzyskach obajpokonali 2,36, a zwycięzcę wyłoniła dogrywka) czy współmistrzem olimpijskim z Tokio (wraz z Mutazem Barshimem) – Włochem Gianmarco Tamberim, który mierzy się w ostatnich sezonach z kontuzjami. Trzech skoczków w stawce skakało już 2,30 i więcej w tym sezonie, a w konkursie znalazł się też niedawny srebrny medalista Młodzieżowych Mistrzostw Europy (U23) w Bergen – Mateusz Kołodziejski (2,26).
Oczy wszystkich na Rynku w Katowicach będą z pewnością zwrócone na rekordzistkę świata w skoku wzwyż – Ukrainkę Jarosławę Mahuczik (2,10), która wygrała igrzyska olimpijskie w Paryżu, ale w tym sezonie przegrała z Australijką – Nicolą Olyslagers, zarówno w halowych mistrzostwach świata, jak i na Diamentowej Lidze w Sztokholmie i Paryżu (Mahuczik wygrała DL w Xiamenie, Szanghaju, Dosze Londynie, a także HME w Apeldoorn i na DME w Madrycie). Obie skoczkinie kolejny raz zmierzą się w Katowicach. Jedyną reprezentantką Polski w tym konkursie będzie Paulina Borys (1,88).
Kanadyjczyk Ethan Katzberg dość niespodziewanie wystrzelił z formą w rzucie młotem w sezonie 2023, kiedy wygrał mistrzostwa świata w Budapeszcie, a w ubiegłym roku zdobył tytuł mistrza olimpijskiego w Paryżu. W tym sezonie również jest faworytem (82,73), ale we wtorek w Budapeszcie doznał porażki z reprezentantem gospodarzy – Bence Halaszem (83,18). W niezłej formie jest też Francuz Yann Chaussinand (81,91), Niemiec Merlin Hummel (81,27) i Ukrainiec Michajło Kohan (81,66 w Madrycie na DME, a niedawno wygrał z wynikiem 77,32 w Białymstoku w niedzielę). My liczymy na dobry występ pięciokrotnego mistrza świata – Pawła Fajka (w tym sezonie 78,12), a sezon zakończył już z powodu kontuzji Wojciech Nowicki. Wśród pań jedyną, która rzuciła w tym sezonie poza granicę 80 metrów jest Amerykanka Brooke Anderson (80,17), która powalczy z mistrzynią olimpijską z Kanady – Camryn Rogers (w tym sezonie najdalej 78,88), a jedyną Polką w stawce jest Katarzyna Furmanek (rekord życiowy 73,61).
W skoku w dal liderką tabel zgłoszeń jest Włoszka Larissa Iapichino (7,06), a powyżej granicy 7 metrów skakały w tym roku jeszcze trzy zawodniczki, w tym mistrzyni olimpijska z Tokio i wicemistrzyni z Paryża – Niemka Malajka Mihambo (w tym sezonie 7,07 w hali).
W rzucie oszczepem Cyprian Mrzygłód (85,92 w tym sezonie) i Dawid Wegner (83,40) zmierzą się m.in. z brązowym medalistą olimpijskim z Paryża – Andersonem Petersem z Jamajki (w tym sezonie 85,64), Niemcem Julianem Weberem (91,06 w tym roku w wietrznym konkursie w Dosze) i wicemistrzem olimpijskim z Rio de Janeiro – Kenijczykiem Juliusem Yego (w tym sezonie 84,51).
Najwyżej wśród zgłoszonych w skoku o tyczce kobiet skakała Amerykanka – Hana Moll (4,79), a zaledwie centymetr niżej przeskoczyła poprzeczkę jej siostra Amanda (4,78). Sześć zawodniczek skoczyło w tym sezonie powyżej 4,70, co zwiastuje wysoki poziom. Wiele osób będzie z pewnością chciało zobaczyć w akcji siostrę Armanda Duplantisa – Johannę (w tym sezonie 4,39). Jedyną z Polek w konkursie będzie Zofia Gaborska (4,31).
W programie Memoriału znalazły się też konkurencje dla osób z niepełnosprawnościami, m.in. na handbike’ach (na 800 i 1500 m) oraz na 100 i 200 m.
Warto dodać, że na Stadion Śląski będzie można dojechać za darmo Kolejami Śląskimi i komunikacją miejską (należy okazać ważny bilet na wydarzenie).
Piątek, 15.08.2025 r. – Rynek w Katowicach:
Sobota, 16.08.2025 r. – SUPERAUTO.PL Stadion Śląski w Chorzowie:
Dodatkowo od godziny 12:00 wewnątrz stadionu pomiędzy bramami od 3. do 5. będzie odbywał się Piknik z atrakcjami dla młodszych i starszych kibiców. W programie:
Transmisja odbędzie się w TVP Sport w piątek 15.08.2025 r. od 15:10 oraz w sobotę 16.08.2025 r. od 13:35.
Pełne listy startowe i wyniki online Memoriału Kamili Skolimowskiej 2025 można sprawdzić na stronie Diamentowej Ligi.
Były chodziarz, który nieustannie dokądś zmierza (wielokrotny reprezentant Polski i dwukrotny olimpijczyk – z Pekinu i Rio). Współautor biografii Henryka Szosta, Marcina Lewandowskiego i Adama Kszczota oraz książki „Trening mistrzów". Doktor nauk medycznych i nauk o zdrowiu. Pracownik Uniwersytetu Jana Długosza, a także trener lekkoatletycznych klas sportowych w IV L.O. w Częstochowie. Działa też jako sędzia i organizator imprez, nie tylko sportowych.
