Międzynarodowe Stowarzyszenie Lekkoatletyczne (World Athletics) ogłosiło przełomową decyzję dotyczącą nagród dla zwycięzców igrzysk olimpijskich. W swoim ogłoszeniu WA informuje, że złoci medaliści Igrzysk Olimpijskich w Paryżu otrzymają rekordową kwotę 50000 dolarów w każdej z 48 konkurencji.
Całkowita pula nagród to 2.4 miliona dolarów. World Athetics podkreśla, że celem tego posunięcia jest docenienie wysiłku i poświęcenia, jakie sportowcy podejmują w drodze do osiągnięcia najwyższych celów.
„Chociaż nie da się wycenić wartości rynkowej zdobycia medalu olimpijskiego ani zaangażowania, jakiego potrzeba, aby reprezentować kraj na igrzyskach olimpijskich, uważam, że ważne jest, abyśmy od czegoś zaczęli i upewnili się, że część wygenerowanych przez naszych sportowców przychodów, zwraca się bezpośrednio tym, którzy sprawiają, że Igrzyska są spektaklem o zasięgu globalnym” – powiedział Sebastian Coe – szef World Athletics.
Nagrody dla złotych medalistów olimpijskich są kolejnym krokiem dzielenia się zyskami ze sportowcami i związkami sportowymi. Wcześniej World Atheltics przekazało krajowym federacjom dodatkowe 5 milionów dolarów rocznie, które mają być przeznaczone na projekty rozwoju lekkoatletyki.
W przypadku zwycięskiej sztafety kwota 50000 dolarów ma być rozdzielona w ramach całego zespołu.
W planach Wolrd Athletics jest wprowadzenie nagród dla wszystkich medalistów Igrzysk Olimpijskich, nie tylko tych, którzy zdobędą złote medale, jednak ta decyzja zapadnie dopiero przed Igrzyskami Olimpijskimi w 2028 roku w Los Angeles.
Ciekaw jestem, ja zareagowałby Ten na którego tak chętnie powołują się nie tylko komitety olimpijskie, czyli wielki Pierre de Coubertin.
Łączna suma nagród dla 48 złotych medalistów, czyli 2,4 mln$, to mniej niż 2,3 mln€, które otrzymali nasi piłkarze jedynie za awans na ME (1/4 z 9,25 mln€ jakie otrzymał PZPN). Złoty medal to 8 mln€.
Mogli zostać piłkarzami albo tenisistami
Ale rozmawiamy o sporcie nie o żelu do włosów
Ja też ze swoimi kolegami łącznie zarabiam mniej niż taki inny kolega, ale nie mamy z tym problemu
Jakoś ciężko domyślny jesteś Nacz. Porownujesz bycie złotym medalistą w igrzyskach olimpijskich gdzie jest garstka osób, do osób na które idą dziesiątki milionów złotych, aby tylko awansować na ME po drodze przegrywając z Mołdawią.
Te dyskusję nie mają sensu, biorąc przykład Fajdka, który zwykle ma jakieś uwagi to piłkarzy to z całym szacunkiem rzut młotem nie interesuje za dużo ludzi na świecie więc dlaczego ktokolwiek ma płacić za sukcesy w tym sporcie. Oczywiście jest wolność i można sobie uprawiać różne aktywności ale także nie można się irytować że ktoś nie chce tego oglądać. Pieniądze idą za popularnością.