Półmaraton i maraton rozgrywane 14 stycznia w Houston kolejny raz stały na wybitnie wysokim poziomie. Weini Kelati pobiła rekord USA w półmaratonie z wynikiem 1:06:25. Etiopka Sutume Kebede pobiegła najszybszy, kobiecy wynik na amerykańskiej ziemi 1:04:37 pokonując słynną Helen Obiri. Wśród mężczyzn sprinterski finisz i czas 1:00:42 dał zwycięstwo dla Jemala Yimera. Maraton padł łupem Marokańczyka Zouhariego Talbi i Etiopki Rahmy Tusk Choty.
Sutume Kebede nie była uważana za główna faworytkę w Aramco Houston Half Marathon. Mimo to odważnie ruszyła od początku biegu osiągając świetny wynik 1:04:37, który jest rekordem trasy. Również nigdy wcześniej, kobieta nie pobiegła szybciej w żadnym amerykańskim półmaratonie, które stoją często na wysokim poziomie. Zawodniczka zdominowała bieg wyprzedzając wielokrotną mistrzynię świata Hellen Obiri o półtorej minuty.
W wyścigu mężczyzn o zwycięstwie decydował emocjonujący sprinterski pojedynek, który wygrał Etiopczyk Jemal Yimer z czasem 1:00:42. Drugie miejsce zajął Kenijczyk Wesley Kiptoo, który dobiegł sekundę za zwycięzcą. Trzeci był Etiopczyk Mekles Tolosa z 1:00:45.
Weini Kelati, która amerykańskie obywatelstwo posiada od 2021 roku, pobiła rekord kraju, zajmując czwarte miejsce w czasie 1:06:25. Dla Kelati był to pierwszy półmaraton w życiu. „Nie wiedziałam, czego się spodziewać, ale cieszę się, że mam rekord” – powiedziała Kelati. Temat kobiecego rekordu w półmaratonie w ostatnich sezonach jest naprawdę gorący. Amerykanki co chwilę biły go przekazując sobie co kilka miesięcy prowadzenie na krajowych listach na tym dystansie.
Bieg maratoński wygrał Marokańczyk mieszkający w USA Zouhari Talbi. Po świetnym, maratońskim debiucie w Bostonie, w zeszłym roku i zaliczeniu DNF w Nowym Jorku, Talbi w Houston uzyskał wynik 2:06:39 finiszując na ostatnich dwóch kilometrach. Drugi był Tsedat Ayana (2:07:00), trzeci dobiegł Niemiec Henrik Pfeiffer (2:07:14).
Wśród kobiet wygrała Etiopka Rahma Tusa Chota z wynikiem 2:19:33. Druga (2:19:55) była Vicoty Chepngeno z Kenii, trzecie miejsce na podium zajęła Etiopka Meleshe Beyene z 2:24:50. W biegu kobiet wysoko, na czwartej pozycji ukończyła Niemka Deborah Schoneborn wynikiem 2:24:55 i podobnie jak Pfeiffer, obecnie znajduje się na liście kwalifikacyjnej na Igrzyska w Paryżu.
Super atmosfera i trasa i udział również Polaków – Marek Jaroszewski ukończył maraton w Houston z czasem 2:44:32 jako 6 w kategorii M45-49