Krystian Zalewski nie pobiegnie w Walencji

Rekordzista Polski w półmaratonie Krystian Zalewski nie pobiegnie zapowiadanego wcześniej maratonu w Walencji. Jak poinformował zawodnik w swoich mediach społecznościowych, powodem wycofania się ze startu miał być kolejny pozytywny wynik na COVID-19.

To już kolejny raz, kiedy Krystian Zalewski przez chorobę musiał wycofać się ze startu w maratonie. Trzy lata temu podopieczny trenera Jacka Kostrzeby miał zadebiutować w maratonie w Walencji, jednak ostatecznie do Hiszpanii nie poleciał ze względu na pozytywny wynik testu na obecność COVID-19. Ostatecznie w Walencji wystąpił w 2021 roku, gdzie uzyskał swój aktualny rekord życiowy – 2:10.14.

Jeszcze dwa tygodnie temu 34-letni Zalewski wystartował w Wojskowych Mistrzostwach Świata w półmaratonie, gdzie zajął 15. miejsce z wynikiem 64.13. Niestety po powrocie z tego wyjazdu choroba spowodowała wycofanie się ze startu w maratonie w Walencji.

„Niestety, gorsze samopoczucie się utrzymywało, dodatkowo wystąpienie gorączki po 39,0-39,5 stopni. Po 3 dniach zdecydowałem się zrobić test i wyszły dwa pozytywne wyniki na COVID. Gorączka utrzymała się w sumie przez 5 dni. Po kilku dniach spróbowałem wrócić na ścieżki biegowe, jednak spustoszenie, które zrobiła choroba, było na tyle duże, że zwykłe rozbieganie stało się wyzwaniem” – napisał zawodnik na swoich profilach społecznościowych.

W tym roku Zalewski zaliczył już w maju maraton w Pradze, gdzie uzyskał wynik 2:16.28. Jest to wynik daleki od minimum olimpijskiego do Paryża (2:08.10), ale również w kontekście wyjazdu do Paryża, niewiele dający w rankingu olimpijskim. Miejmy nadzieję, że Krystian Zalewski zdoła szybko odbudować formę i wrócić na biegowe trasy.