6. edycja maratonu w Larnace zakończyła się ogromnym sukcesem i rekordową liczbą uczestników, ponieważ w niedzielę 19 listopada 2023 roku ponad 11000 biegaczy z całego świata wzięło udział w jednym z największych wydarzeń sportowych na Cyprze. W sumie rozegrano biegi na czterech dystansach: maraton, półmaraton oraz biegi na 5 i 10 kilometrów. Kibice z Polski mogli cieszyć się ze zwycięstwa w półmaratonie Beaty Popadiak.
Do udziału w 6. Międzynarodowym Maratonie Radisson Blu w Larnace zgłosili się zawodnicy z 85 krajów. Na najdłuższym dystansie triumfował Węgier Laszlo Bulitka z czasem 02:35:01, drugie miejsce zajął Japończyk Suguru Okabe z czasem 02:36:39, a podium uzupełnił Brytyjczyk Alex Gibb z czasem 02:39:05. Wśród kobiet na podium znalazły się Maria Sotiriou (03:07:50), Angela Bell (03:08:36) oraz Kairi Antoniak (03:11:38).
Na 10. miejscu zawody ukończył najlepszy Polak – Łukasz Furmanek, który ukończył bieg z czasem 2:48.19. Zawody w Larnace były jednocześnie mistrzostwami kraju, w których najlepsi okazali się Georgios Harakis (2:39.48) oraz wspomniana już Maria Sotiriou.
Na dystansie o połowę krótszym zwycięstwo odniosła nasza reprezentantka Beata Popadiak, która osiągnęła czas 1:18.47. Na podium stanęły jeszcze Elia Ioannou z Cypru z czasem 01:22:00 oraz Svetlana Korobkina z czasem 01:22: 23. Wśród mężczyzn pierwsze miejsce zajął Egor Vinogradof (01:10:56), przed Marokańczykiem Suleiman Ajaj (01:12:23) oraz Cypryjczykiem Alexandros Dimitriou (01:13:16). Dwunaste miejsce zajął inny Polak – Michał Wrzesiński (1:19.09).
Na krótszych dystansach triumfowali Cypryjczyk Giorgos Tofis (10km w 31:16), Cypryjka Christina Kourri (10km w 40:35), Giorgos Tofi (5km w 15:26) oraz Cypryjka Alicia Finnis (5km w 18:39).
Japończyk Suguru Okabe zrobił sobie fajną wycieczkę po Europie. Niedawno gościł w Poznaniu gdzie zajął 26 miejsce z czasem 2:35.
Coś to niski poziom miał ten maraton na Cyprze. Zwycięstwo w 2:35 dla mężczyzn / 3:07 kobiet to tak średnio
Pobiegnij w 25 stopniach na trasie gdzie nie ma nawet kawałka cienia.
Gość pobiegł 2:35 w Poznaniu i 2:36 w Larnace. Zakłądam więc, że warunki nie były dramatycznie gorsze. A że kwestie finansowe – to z pewnością. W Larnace startowali pewnie sami amatorzy.
… bo wszystkie biegi są organizowane na idealnie płaskich trasach w idealnych warunkach? 😀
Warunki finansowe też mają znaczenie, ale tutaj głównie zaważyła temperatura