Lekkie jak piórko, dla wszystkich aktywnych. Swim, Bike, Run! Buty do biegania ASICS GEL-Hyper Tri są dedykowane triathlonistom, ale ich cechy powodują, że odnajdzie się w nich absolutnie każdy. Dlaczego?

Ukłon w stronę sportowców: buty do biegania dla triathlonistów?

Bieganie to nieodłączna część triathlonu, który na dystansie olimpijskim jest rozgrywany na dystansach: 1,5 km pływania, 40 km jazdy rowerem i 10 km biegu. Buty do biegania ASICS GEL-Hyper Tri, to ukłon w stronę biegających triathlonistów, ale szybko okazało się, że nie tylko…

Agresywne i ciekawe wzornictwo, łączy barwy urban-camo – miejskiego kamuflażu, przeplecione napisami „swim, bike, run”. Ale na wzornictwie nie kończy się jego wygoda i ukłon w stronę biegaczy triathlonistów. 

 

Jakim rodzajem buta jest ASICS GEL-Hyper Tri?

Moja opinia potwierdza się z jego przeznaczeniem zaplanowanym przez producenta. To szybka startówka, zapewniająca maksimum lekkości i wygodę. Zakłada się je ekspresowo, zapewniają doskonałą wentylację i są lekkie jak piórko. Waga? 193 gramy w moim rozmiarze: zważone i sprawdzone. Oddycha całą powierzchnią a dodatkowy dopływ powietrza (i to mocno wyczuwalny) zapewniają panele wentylacyjne w podeszwie. Dosłownie czuć wiatr w bucie. Dzięki temu mokra stopa szybko schnie, a ewentualne przemoczenie buta jest naprawdę trudne.

To nie tylko but na start, idealnie sprawdzi się dla wszystkich aktywnych osób. Ja chodzę w nim np. na trening pływania

 

Idealny but dla…

Absolutnie dla każdego. Ze względu na wygodę, jaką oferuje nie będzie tutaj nadużyciem polecenie go każdej aktywnej osobie i to nie tylko do biegania. Ja po prostu oprócz treningów, na co dzień preferuję chodzenie w butach do biegania. Ze względu na wygodę jaką oferują, ciężko przesiada mi się na zwyczajne buty.

I w ten sposób ten model ASICS staje się idealnym butem nie tylko na szybki start, czy to na triathlonie, czy na 5-10 kilometrowych zawodach. Ja dodatkowo chodzę w nim na treningi, łączę jego funkcjonalność. Dlaczego? Bo jest po prostu niezwykle wygodny i oferuje lekkość, jakiej próżno szukać w zwykłych butach.

 

fot. Mateusz Szymański

System zakładania i przewiewność to dobre połączenie na letnie dni, bez obaw można w nich chodzić na boso. Tak jak na boso startuje wielu triathlonistów. Wewnętrzna konstrukcja jest przyjemna dla skóry, jednolita. A dzięki temu, że nie ma załamań i równomiernie otacza stopę, to odpada obawa o obtarcia. Próżno tutaj szukać dyskomfortu.

Konstrukcja bez narzucania stylu

To model w pewnym sensie nieco pierwotny. I tutaj jest to zaleta. Bo pozwala odczuć czystą frajdę z biegu. Na pewno odnajdą się w nim również minimaliści, mało jest na rynku modeli kompletnie nieingerujących w styl biegu.

To dopiero początek przygody z ASCIS GEL-Hyper Tri, prawdziwą opinię wystawię mu po dłuższym dystansie, dopiero zaczęliśmy sportową przygodę, poznałem jego mocne strony. A nawet bardzo mocne. Teraz poszukam tych słabszych, mając nadzieję, że duży kredyt zaufania jakim je obdarzyłem, nie był zbyt pochopny.

A jakie magiczne systemy się tu skrywają?

Pewnie zastanawiacie się, jakie systemy są załadowane do środka? W podeszwie jest znak rozpoznawczy ASICS. „GEL” w nazwie modelu jest nieprzypadkowy. Podeszwa mimo niewielkich rozmiarów (16 mm wysokości) ma żelowy system wsparcia, który zapewnia delikatną amortyzację. Wentylacja w podeszwie, która jest odpowiedzialna za wiatr w bucie, o którym wspomniałem wyżej, to autorskie rozwiązanie „Magic Sole”. I faktycznie nieco tej magii w przewiewie da się wyczuć. Do tego 3 rzeczy ułatwiające szybkie zakładanie: elastyczne sznurówki, które NIE są za długie, co bardzo często jest grzechem producentów butów do biegania. I dwie szlufki, za które można złapać: jedna na zapiętku, druga na języku, obie umożliwiające ekspresowe założenie butów na stopy i szaleńczą pogoń. Ale raczej nie dalszą niż 10 kilometrów.

fot. Mateusz Szymański

Tekst pochodzi z: http://www.asics.pl/running/knowledge/asics-gel-hyper-tri-test-cz-1/