Maraton Gór Stołowych – „Super Maratonem”!
Piąty Maraton Gór Stołowych odbył się w minioną sobotę (5 lipca) z nową trasą, nowymi zwycięzcami i nową nazwą – od przyszłego roku oficjalnie będziemy tą imprezę nazywać „Super Maratonem”. Na oficjalną zmianę organizatorzy – Piotrek Hercog i Maciek Sokołowski zdecydowali się przede wszystkim dlatego, że dystans został wydłużony aż do 50 km, a nowe przewyższenie wynosi +2120m/-1920m.
Niemal 500 osób wzięło udział w tegorocznych zawodach, które były także pierwszą edycja cyklu Salomon S-LAB, dwie następne do Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich oraz Letni Bieg Piastów. Nowa trasa tak jak w latach ubiegłych zaczynała się startem spod Schroniska Pasterka, a kończyła na szczycie Szczelińca Wielkiego, ale dodano do niej niezwykle piękny i wymagający technicznie 2,5 km odcinek z ponad 200 m przewyższenia. Niektórzy porównywali jego trudności do wymagających tatrzańskich szlaków!
W tym roku niezwykle ciekawie wyglądała rywalizacja w czołówce, u pań na zmianę prowadziły Olga Łyjak i Ewa Majer, ale to ta druga zawodniczka po wypracowaniu kilkuminutowej przewagi pod koniec zawodów okazała się już nie do pokonania i z 11-minutowym zapasem wbiegła na Szczeliniec.
Wśród mężczyzn niezwykle szybko zaczął specjalista od 10 km biegów ulicznych Artur Jabłoński, który niestety wypracowaną 15-minutową przewagę stracił przez nieuwagę i zgubienie trasy na dobiegu do Błędnych Skał. Gdy wrócił na szlak z 3-minutową stratą do Roberta Farona, nie miał już sił jej odrobić i na mecie musiał zadowolić się drugą pozycją. Jednak jak na górski debiut na takim dystansie i tak należą mu się wielkie gratulacje.
Mężczyźni
1. Robert Faron (Norafsport UKS Watra Kamienica) – 4:50:59
2. Artur Jabłoński (Szczególnie Dziewczyny!) – 4:53:52
3. Piotr Mierzejewski (Yulo Run Team Siedlce) – 5:01:28
Kobiety
1. Ewa Majer (Norafsport) – 5:36:25
2. Olga Łyjak (Kancelaria Adwokacka) – 5:47:02
3. Viyaleta Piatrouskaya (UNTS Warszawa) – 5:51:59
Tekst: Monika Strojny
Zdjęcia: Piotr Dymus