Redakcja Bieganie.pl
Kilka dni temu prezentowaliśmy podsumowanie dotychczasowych osiągnięć polskich biegaczy w tegorocznym sezonie (przeczytaj artykuł: Jak polscy biegacze radzą sobie na tle europejskich rywali?), tymczasem w ostatnich dniach nasi reprezentanci znów zanotowali kilka interesujących startów i planują kolejne. Najbliższy już w sobotę, 14 maja, w Nowym Jorku.
Cichocka piąta w Oslo
Zanim jednak wystartuje mityng Diamentowej Ligi w USA przypomnijmy sobie mityng z tego samego cyklu, który w środę (11.06) odbył się w Oslo. W Norwegii z dobrej strony zaprezentowała się Angelika Cichocka. Podopieczna Tomasza Lewandowskiego uplasowała się na 5 miejscu w biegu na 800 m z trzecim wynikiem w karierze na otwartym stadionie – 2:00.43. Polce udało się wyprzedzić tak utytułowane zawodniczki jak Brenda Martinez i Caster Semenya.
– Bieg był bardzo trudny, ruszyłam mocno, ale po 350 m zostałam skutecznie zamknięta – napisała na swojej stronie na facebooku Angelika. – Potem przytrafiły się przepychanki na 300 m do mety. Walczyłam, ale już nie byłam w stanie zbliżyć się do pierwszej trójki. Chyba zbyt dużo sił straciłam na zajmowaniu dobrej pozycji podczas biegu. Czas 2:00.43. Ale oczywiście sezon trwa, a to dopiero początek
Drugim Polakiem, który we wtorek wystąpił w Oslo był Łukasz Parszczyńśki. Niestety nasz czołowy przeszkodowiec nie zdołał osiągnąć swojego celu i uzyskać minimum na Mistrzostwa Europy w Zurychu. W wyścigu na 3000 m pprz. zajął 11 miejsce z czasem 8:35.56.
Pełne wyniki: http://www.diamondleague-oslo.com/
Zalewski, który świetnie spisał się podczas mityngu Diamentowej Ligi w Rzymie, tym razem uzyskał czas 8:21.87 – drugi w karierze. Polak wyprzedzał na mecie Niemca Martina Grau o ponad dwie sekundy (8:24.29) i Kenijczyka Nicholasa Betta (8:28.83), wicemistrza świata juniorów młodszych, o blisko 7 sekund.
– Bieg miał poprowadzić jeden z zawodników kenijskich w tempie: 2:46 pierwszy kilometr a dwa kilometry w czasie 5:33-5:34 – relacjonuje na swojej stronie internetowej Krystian. – Niestety… Bieg był od początku źle prowadzony przez "zająca" i już na pierwszym kilometrze było za wolno, bo 2:49,21. Tempo biegu dalej spadało i dlatego już na 4 koła do mety postanowiłem wyjść na prowadzenie i biec swoim tempem. Drugi kilometr w 2:48,79 co dało 5:38,00 na 2km. Teraz trzeba było przyspieszać aby drugi raz uzyskać wskaźnik PZLA na mistrzostwa Europy, który wynosi 8:25,00. Ostatni kilometr pokonałem w 2:43,87 a ostatnie koło w 62,10 sek. Na mecie zegar pokazał 8:21,87. Jest to mój drugi wynik w karierze i jednocześnie rekord mityngu.
Pełne wyniki: http://www.leichtathletik.de/results/7100_140611_dessau.htm
Minimum Wyciszkiewicz w Huelvie
Kończąc podsumowanie ostatnich startów Polaków trzeba wspomnieć również o występach naszych biegaczy w hiszpańskiej Huelvie, gdzie bardzo dobry występ zanotowała przede wszystkim Patrycja Wyciszkiewicz.
Zawodniczka Olimpii Poznań zajęła drugie miejsce w biegu na 400 metrów i czasem 52.14 wypełniła wskaźnik PZLA na mistrzostwa Europy w Zurychu. Jest to jej trzeci wynik w karierze i jednocześnie najlepszy rezultat w tym roku w Polsce.
W Hiszpanii startowały także nasze czołowe zawodniczki na 5000 metrów. Po udanym starcie podczas Pucharu Europy w biegu na 10000 m, piąte miejsce zajęła Karolina Jarzyńska. Podopieczna Zbigniewa Nadolskiego uzyskała czas niewiele gorszy od minimum na ME – 15:31.97 (minimum 15:25.00).
Ósma w tym samym biegu była Iwona Lewandowska (15:47.40), natomiast Dominika Nowakowska niestety nie ukończyła rywalizacji.
Pełne wyniki: http://resultados.rfea.es/2014/resultados/
Rudisha vs. Polacy w Nowym Jorku
Przed nami kolejne mityngi – w Goteborgu, Sotteville, Gdańsku, gdzie odbędzie się Memoriał Józefa Żylewicza i Nowym Jorku, gdzie wystartuje mityng Diamentowej Ligi. W USA zobaczymy m.in. naszych najlepszych 800-metrowców. Tym razem Adam Kszczot i Marcin Lewandowski zmierzą się z Davidem Rudishą – mistrzem olimpijskim i rekordzistą świata w biegu na 800 m.
Przypomnijmy, że obaj Polacy okazali się lepsi od Kenijczyka podczas mityngu w Eugene. Czy w Nowym Jorku powtórzą swoje osiągnięcie? Przekonamy się o 23:42 czasu polskiego.
Na stadionie w Manhattanie zobaczymy także Renatę Pliś, która pobiegnie na 1500 m. Główną faworytką w tej konkurencji będzie Abeba Aregawi.
Transmisję z mityngu przeprowadzi Polsat Sport. Początek o godzinie 22:00.
Program minutowy: http://www.diamondleague-newyork.com/