W piątek Maraton w Dubaju
Nietypowo, w piątek, 24 stycznia odbędzie się Standard Chartered Dubai Marathon – jeden z najszybszych i najlepiej opłacanych biegów maratońskich na świecie. W imprezie udział weźmie 6 zawodników z rekordami życiowymi poniżej 2 godzin i 7 minut, 3 zawodniczki z najlepszymi czasami poniżej 2:22 oraz kilku mocnych debiutantów.
Maraton w Dubaju jest jednym z najszybszych maratonów na świecie i co roku aspiruje do miana najlepszego pod względem wyników. Świadectwem tego są rezultaty uzyskiwane przez zawodników i zawodniczki w dwóch ostatnich sezonach.
W ubiegłorocznej edycji biegu aż pięciu mężczyzn pokonało barierę 2 godzin i 5 minut co jest pierwszym takim przypadkiem w historii (rok wcześniej ten wyczyn udało się 4 zawodnikom). Natomiast wśród kobiet – w 2012 – odnotowano aż trzy wyniki poniżej 2:20 i siedem poniżej 2:23! W tym roku organizatorzy spodziewają się równie dobrych wyników, choć lista faworytów nie zachwyca.
Męska elita maratonu w Dubaju
- Markos Geneti Guteta (Etiopia) – 2:04:54
- Jonathan Kiplimo Maiyo (Kenia) – 2:04:56
- Laban Kipngetich Korir (Kenia) – 2:06:05
- Girmay Birhanu Gebru (Etiopia) – 2:06:06
- Deiiba Merga Ejigu (Etiopia) – 2:06:38
- Megersa Bacha Chikuala (Etiopia) – 2:06:56
- Shumi Dechase Leche (Bahrajn) – 2:07:11
- Atsedu Tsegay Tesfay (Etiopia) – debiut (półmaraton 58:47)
- Abera Kuma (Etiopia) – debiut (5000 m – 13:00.15, 10000 m – 26:52.85)
Wśród elity zabrakło znanych maratończyków, którzy chętniej wybierają starty w biegach z cyklu World Marathon Majors. Mimo to w Dubaju pojawi się dwójka zawodników z rekordami życiowymi poniżej 2 godzin i 5 minut – Markos Geneti Guteta (3 miejsce w Dubaju w 2012 roku) i Jonathan Kiplimo Maiyo (4 miejsce w Dubaju w 2012 roku).
Poza ich występem interesująco zapowiadają się także maratońskie debiuty dwóch Etiopczyków: Atsedu Tesfaya (rekordzista Etiopii w półmaratonie) oraz Abery Kumy, którzy posiadają bardzo wartościowe rezultaty w biegach na krótszych dystansach.
Melkami liderką żeńskiej elity
Wśród kobiet listę faworytek otwiera najbardziej znana zawodniczka elity tegorocznego maratonu – Meselesh Melkamu. Etiopka po zakończeniu udanych startów na bieżni w 2012 roku rozpoczęła karierę maratońską, by już w debiucie, podczas maratonu w Franfkurcie, zwyciężyć i uzyskać bardzo dobry czas – 2:21:01. W Dubaju na dystansie 42195 m wystartuje po raz trzeci, a jej najgroźniejszymi rywalkami będą inne Etiopki: Meseret Hailu Debele (druga w Bostonie w 2013 i pierwsza w Amsterdamie w 2012 roku) oraz Mamitu Daska (pierwsza we Frankfurcie w 2011 roku).
Żeńska elita maratonu w Dubaju
- Meselech Melkamu Haileyesus (Etopia) – 2:21:01
- Meseret Hailu Debele (Etopia) – 2:21:09
- Mamitu Daska (Etopia) – 2:21:59
- Firehiwot Dado Tufa (Etopia) – 2:23:15
- Ehitu Kiros Reda (Etopia) – 2:23:38
- Mula Seboka Seyfu (Etopia) – 2:23:48
- Amane Gobena Gemeda (Etopia) – 2:23:50
Nowa trasa i atrakcyjne nagrody
Oba rekordy maratonu w Dubaju – męski 2:04:23 i żeński 2:19:31- ustanowiono w 2012 roku, a ich autorami byli reprezentanci Etiopii: Ayele Abshero i Aselefech Mergia. W tym roku mogą zostać poprawione ze względu na zmianę trasy biegu, która ma sprzyjać uzyskiwaniu rekordowych wyników.
Organizatorzy imprezy wierzą, że zmodyfikowana trasa wpłynie na podwyższenie i tak już wysokiego poziomu imprezy, a może nawet da szansę na zaatakowanie rekordu świata (2:03:23 Wilsona Kipsanga).
Niezależnie od tego zwycięzca i zwyciężczyni maratonu w Dubaju, bez względu na to jaki uzyska wynik w nagrodę otrzyma 200 tysięcy dolarów (za pobicie rekordu świata organizatorzy zapewniają bonus w wysokości 100000$). Za drugie miejsce organizatorzy przyznają 80, a za trzecie 40 tysięcy dolarów. Łącznie nagrodzonych zostanie 10 najszybszych biegaczy w kategoriach kobiet i mężczyzn.
Źródło: dubaimarathon.org.