Redakcja Bieganie.pl
Oczywiście są zawodnicy mniej i bardziej zdolni, i mimo, że jeden będzie biegał 120 km /tyg a drugi 70 km/ tyg to wcale nie znaczy, że ten drugi nie może być lepszy. Jednak co do ogólnej zasady to działa.
Ze zwiększaniem objętości są naturalnie problemy. Nie można sobie tak nagle zwiększyć tygodniowej objętości z 50 km/tyg do 100 czy 150 km. Ten proces musi zachodzić stopniowo i można powiedzieć, że jest to proces, gdzie zadziała naturalna selekcja. Po prostu niektórzy nie będą w stanie fizycznie osiągnąć takiego przebiegu bo zaczną ich łapać kontuzje, przemęczenie.
Zima nie nastraja do długiego przebywania na dworze ale, Ci którzy już sporo biegają nie mają do tego awersji. I dzięki temu, że w zimie leży śnieg uzyskujemy naturalną amortyzację, która umożliwia stosunkowo bezpieczne wykonanie dużej objętości.
Przy dużej objętości dochodzi jeszcze kwestia czasu, czasu na trening. Biegacze wyczynowi z tego się utrzymują, więc w ich przypadku nawet 12 godzin treningu w tygodniu jest zrozumiałe. U biegacza amatorskiego już 7 godzin to bardzo dużo.
Można obliczyć, że zawodnik biegając ze średnim tempem 5 min/km, trenując 8 godzin w tygodniu przebiegnie około 96 km. Aby biegać więcej trzeba biegać szybciej, lub więcej godzin, lub więcej treningów. Najlepsi wyczynowcy na świecie biegają ponad 200 km tygodniowo.
My chcemy zaproponować części z was zwiększenie dystansu. Jeśli biegaliście do tej pory 80 km/tyg – możecie biegać pewnie 100 – to najpewniejsza i najbezpieczniejsza droga.
Jeśli biegaliście 100, być może możecie biegać 120. Jeśli chcecie wejść na wyższy poziom – to najłatwiejsza droga. Nie zapominajcie tylko i sile ogólnej, bo przy zwiększonej objętości będzie wam ona bardzo potrzebna.