Redakcja Bieganie.pl
GPS News: Jak planujecie zorganizować dystrybucję pomiędzy TomTom i Nike?
John Forsyth: Chcemy oczywiście wykorzystać siłę obydwu firm. Nike wykorzysta swoją mocną pozycję na sportowym rynku detalicznym, w Internecie, także w biegowych sklepach specjalistycznych. TomTom zajmie się dystrybucją na rynku elektroniki konsumenckiej, który znamy bardzo dobrze.
GPS News: Spodziewacie się, że który kanał będzie mocniejszy?
John Forsyth: Szczerze to nie wiemy. Ale mamy nadzieję rozwinąć ten rynek w sklepach elektroniki konsumenckiej. Wierzę, że rynek zegarków z GPS wychodzi z niszy i wchodzi w główny nurt. Społeczność internetowa Nike+ ma 4 miliony biegaczy na całym świecie, którzy umieszczają swoje treningi w sieci. To już nie jest nisza. Jest rosnące zainteresowania dzieleniem się sportowymi osiągnięciami. Ten społeczny element jest bardzo ważny.
GPS News: Jakie macie cele sprzedażowe?
John Forsyth: Nawet jeślibym mógł nie chciałbym skomentować tego na tak wczesnym etapie. Jestem osobiście bardzo konserwatywny i ostrożny. To jest nasz pierwszy produkt i zobaczymy jak zostaniemy odebrani i zaadaptowani przez użytkowników. To co mogę powiedzieć, to to, że ABI Research (firma badająca rynek technologiczny) prognozuje sprzedaż około 1,5 miliona zegarków z GPS sprzedanych w roku 2014 na całym świecie.
GPS News: Geograficznie, jakie są największe rynki?
John Forsyth: 90% rynku na zegarki z GPS to Ameryka Północna i Europa i jest mniej więcej równy podział pomiędzy nimi.
GPS News: Dzięki John za rozmowę
John Forsyth: Przyjemność po mojej stronie