Redakcja Bieganie.pl
Tak jak zapowiadała, tak zrobiła. Dorota Gruca w dniu swoich 40-stych urodzin nie tylko stanęła na starcie maratonu w Las Vegas, ale dobiegła na pierwszym miejscu.
Po przyjeździe do las Vegas okazało się, że powinnam ten maraton wygrać bez żadnych problemów. Nie nastawiałam się więc na wynik, tylko na wygraną. Pogoda dopisała. Trasa nie była ciężka. Pierwsza połowa maratonu odbyła się w centrum Las Vegas, a druga poza miastem. Wysokość na starcie wynosiła 650 m, potem był zbieg do 620 m n.p.m., nawrót i długi ponad 16-kilometrowy podbieg na wysokość 700 m n.p.m. i właśnie ten podbieg wpłynął na moją dyspozycję i końcowy wynik. Po 32 km poczułam ból w nerwie kulszowym. Ból ten można porównać do zerwania ścięgna. Nie obyło się więc bez postoju i rozciągania – zawieszania nogi na płocie. Chciałam dobiec do mety, wiec okupiłam ten maraton kontuzją. Teraz mam czas na rehabilitacje i regeneracje organizmu.
24 października w Dębnie Dorota sięgnęła po szesnasty w karierze tytuł mistrzyni Polski, ale pierwszy w maratonie. Złoto zdobyła wynikiem – 2.39.19. Zawodniczka Agrosu Zamość zamierza nadal trenować i walczyć o jak najlepsze rezultaty w kategorii masters, o czym wspominała w rozmowie z naszym portalem.
Wyniki czołówki Rock´n´Roll Marathon w Las Vegas
PANIE:
1. Dorota Gruca 2:44:36 $2000
2. Beth Woodward 2:59:04 1500
3. Beth Walsh 2:59:05 1000
PANOWIE:
1. Josh Cox 2:25:05 $2000
2. Steve Dekoker 2:31:21 1500
3. Stalin Barros 2:31:52 1000