Redakcja Bieganie.pl
Na mecie wyprzedził obrońcę tytułu wicemistrzowskiego Szweda Jonasa Buuda, tegorocznego zwycięzce m.in. Swiss Alpine Marathon, który przy okazji został mistrzem Europy oraz Amerykanina Michaela Wardiana, trzeciego zawodnika tegorocznego legendarnego Marathon des Sables. Wicemistrzem Europy został piąty na mecie Ukrainiec Oleksandr Holovnytskyy, a brązowy medal wywalczył szósty Niemiec Andre Collet.
Jeszcze bardziej zacięta rywalizacja była wśród pań. Ostatecznie wygrała Greenwood z bardzo dobrym czasem 7:29, która tym sukcesem uwieńczyła fantastyczny sezon. W tym roku wygrywała już trzy biegi ultra w Kanadzie: w maju Harriers Elk/Beaver Ultras na 100 km (7:36:40), w lipcu Canadian Death Race na 125 km (13:28:39) a w październiku Run for the Toad 50 km (3:37:30). Drugie miejsce kilkadziesiąt sekund za zwyciężczynią zajęła jedna z faworytek, Włoszka Monica Carlin, która w tym roku może pochwalić jedynie drugim miejscem we włoskim biegu Lupatotissima 6H (79,804 km). Trzecia była kolejna Brytyjka Lizzie Hawker, która z kolei w tym roku wygrała dwa mordercze biegi: Transgrancanaria 123 km (15:41:36) i Ultra Trail Tour du Mont Blanc (11:47:30). Polacy nie odegrali podczas biegu żadnej roli, a nasz faworyt Jarosław Janicki zszedł z trasy przed 40 km.
Niebawem więcej na ten temat.
Czołowa dziesiątka mistrzostw:
1. SHINJI NAKADAI JPN 06:43:44
2. JONAS BUUD SWE 06:47:40
3. MICHAEL WARDIAN USA 06:49:18
4. NORIYUKI ARAKI JPN 06:50:00
5. OLEKSANDR HOLOVNYTSKYY UKR 06:51:03
6. ANDRÉ COLLET GER 06:51:54
7. SAVELY KHUDYAKOV RUS 06:54:12
8. CHRISTOPHE BUQUET FRA 06:57:14
9. CHIKARA OMINE USA 06:58:09
10. REGIS RAYMOND FRA 06:58:15
24. Mistrzostwa Świata i Europy w biegu na 100 km odbędą się w tę niedzielę, 7 listopada na Gibraltarze. Na starcie nie zabraknie reprezentantów Polski, wśród których jest jeden z faworytów imprezy, Jarosław Janicki z Gryfina.
Jednak o medale nie będzie łatwo, bo wśród uczestników nie brakuje zawodników ze światowej czołówki, regularnie biegających 100 km w granicach 6.40-6.45. Na pewno papierowym faworytem jest numer 1 na tegorocznych listach rankingowych, Włoch Giorgio Calcaterra.
Brązowy medalista poprzednich mistrzostw świata w tym sezonie deklasuje rywali. 21 marca br. podczas biegu na 100 km we włoskim Seregno zwyciężył z fantastycznym czasem 6:28:52. Tymczasem żaden z jego rywali w ostatnich dwóch latach nie pobiegł szybciej niż 6:40:00. Warto dodać, że drugi wartościowy wynik w ostatnim czasie należy do Janickiego (na zdjęciu z prawej), który we włoskiej Tarquinii, niemal dokładnie przed dwoma laty, 8 listopada 2008 r., uzyskał czas 6:40:04. Kandydatami do medali są także Japończycy Noriyuki Araki (6:41:07 – trzeci czas w tym roku na świecie) i Masakazu Takahashi (6:42:05 w 2008 r.) oraz aktualny wicemistrz świata Szwed Jonas Buud (6:41:49).
Także wśród pań zapowiada się interesująca rywalizacja. Mistrzyni świata w biegu na 100 km Amerykanka Kami Semick legitymuje się świetnym rekordem życiowym 7:33:58, podobnie jak Calcaterra uzyskanym w Tarquinii. Przed rokiem do wygranej wystarczył jej wynik 7:37:24. W Tarquinii minimalnie gorsza od niej była brązowa medalistka mistrzostw świata sprzed roku Włoszka Monica Carlin (7:35:38). Grono faworytek uzupełniają aktualna wicemistrzyni świata Rosjanka Irina Vishnevskaya (7:46:25 w 2009 r.) oraz Australijka Jackie Fairweather (7:41:23 w 2009 r.) a także Norweżka Margrethe Logavlen (7:43:27 w debiucie w 2008 r.).
Poza Janickim Polskę reprezentować będą: ubiegłoroczny mistrz Polski Andrzej Baran z Kalisza (7:07.40 w 2006 r.) oraz brązowy medalista MP sprzed roku Dariusz Guzowski ze Słupska (7:49:07). Jednocześnie w reaktywowanych mistrzostwach świata weteranów wystartuje Tadeusz Dziekoński z Białegostoku.
Na koniec dodajmy, że Gibraltar jest jednym z najmłodszych członków International Association of Ultrarunners (Międzynarodowego Stowarzyszenia Ultramaratończyków), jednak w ostatnich latach jest gospodarzem drugiej wielkiej imprezy. Przed rokiem to właśnie tu odbył się finał IAU 50K World Trophy, czyli Pucharu Świata w biegach na 50 km.