Redakcja Bieganie.pl
Start do tegorocznego Biegu na Szczyt Pilska
To, że biegi górskie to zupełnie co innego niż po płaskim, klasyczne szosowe nie mówiąc o bieżni to sprawa wydaje się oczywista. Ale ktoś, kto nie brał w nich udziału nie zdaje sobie sprawy jak różnorodne są takie właśnie biegi, jak ciekawe potrafią być okolice, po których przyjdzie biegać i w jaki ciekawy sposób wpłynąć może to na odbiór wyścigu. Na odbiór wyściu przez kibica, który ma ten komfort, że przez cały czas porusza się przed czołówką i z można powiedzieć „komentatorskiej loży” obserwuje zmagania zawodników.
Takim kibicem był w ostatni weekend Redaktor biegania, czyli Ja. Razem z kolega kamerzystą dostaliśmy do naszej dyspozycji quada i dzięki temu postaramy się przybliżyć czytelnikom uroki Biegu na Szczyt Pilska – ja umieszczając wkrótce galerię zdjęć a kolega montując filmik.
Kilka słów komentarza, dla tych którzy wachali się czy wystartować, a które mogą zachęcić ich do startu za rok. Przedewszystkim – trasa jest różnorodna. Pierwsze kilka kilometrów wiedzie wąską asfaltową drogą przedzierającą się przez wzgórze.
Wije się między górskomi domami, gospodarstwami, sadami….
Już na tym odcinku widoki są niezwykle malownicze. Jak to w górach – trasa płaska nie jest – podbiegi i zbiegi sa tam co chwila.
Różnymi opłotkami i dróżkami zawodnicy dobiegają do klasycznego odcinka
szosowego który wydaje się byc strasznie nudny w porównaniu z tym co
było przed chwilą.
Na szcęście trasa szybko idzie do góry i po chwili mamy już ładnie wijącą się szosę….a jeszcze póżniej – wreszcie szlak górski.
To co dla jednych jest wyczekiwane dla innych nie koniecznie, bo podejścia są naprawdę strome ale rekordowa liczba zawodników którzy ukończyli bieg pokazuje, że tym którzy się na start zdecydowali podbiegi są niestraszne.
Na trasie możemy liczyć na róznej rasy kibiców.
Trasa to głównie mozolne wznoszenie się choć są też zbiegi.
Po prawie dziewięciokilometrowej wspinaczce czeka nas ostatni etap – odcinek Miziowa Pilsko. Trasa jest miejscami tak stroma, że o biegu nie ma mowy, nawet wśród wyczynowców.
Ale na twarzach tych, którzy dotrą do mety można odczytać tylko radość.
A dodatkową nagrodą za trud sa naprawdę piękne widoki.
GALERIA Z BIEGU NA SZCZYT PILSKA – KLIKNIJ
Trochę statystyki.
Rekordową edycję biegu ukończyło 276 zawodników.
30 kobiet i 246 mężczyzn.
Poniżej pierwsza piątka kobiet i mężczyzn:
Panie | ||
ZATORSKA IZABELA | WROCANKA | 1:08:22 |
BIAŁORCZYK-JARZĘBOWSKA MAGDALENA |
WILKOWICE | 1:12:33 |
STASIK NATALIA |
HYROWA | 1:14:52 |
BANASIAK ALICJA |
TKKF BESKIDEK BIELSKO-BIAŁA |
1:23:39 |
CHROŚNIK BLANKA |
SBD ENERGETYK RYBNIK | 1:23:54 |
Panowie | ||
DAWIDZIUK MACIEJ | KP PSP ZŁOTORYJA | 0:59:52 |
PIETRZYK KRZYSZTOF |
LKS KOLUSZKI | 1:00:20 |
WIĘCKOWSKI WOJCIECH |
BOP TKKF PŁOCK | 1:00:42 |
NOWAK ANDRZEJ | OSŻW GLIWICE | 1:02:17 |
UCIECHOWSKI PIOTR |
LZS TARCHALANKA | 1:02:36 |
LINK DO OFICJALNYCH WYNIKÓW