Redakcja Bieganie.pl
Człowiek posiada około 5 litrów krwi, a od dawcy pobierane jest jej 450ml. Podstawową i oczywistą zmianą wynikającą z oddania krwi jest pogorszenie wskaźników hematologicznych. W badaniach odnotowano ok. 9-10% spadek stężenia hemoglobiny, liczby czerwonych krwinek i poziomu hematokrytu. Po części spowodowane jest to po prostu tym, że z organizmu „zabrano” pewną ilość czerwonych krwinek, ale również przy okazji uszczuplono ogólną objętość krwi.
Aby zachowane zostało prawidłowe ciśnienie krwi, w naturalny sposób zwiększeniu ulega objętość osocza, a tym samym krew pozostała w organizmie zostaje rozcieńczona. Ponieważ wskaźniki hematologiczne mierzone są jako stężenie, to zmiany objętości osocza w sztuczny sposób zaniżają wyniki badań morfologicznych. Ten sam mechanizm leży u podstaw tzw. anemii sportowej, zjawiska często występującego u sportowców, zwłaszcza w dyscyplinach wytrzymałościowych, i nie mającego nic wspólnego z zaburzeniami gospodarki żelazem czy z problemami w produkcji hemoglobiny lub czerwonych krwinek.
Spadek stężenia hemoglobiny i liczby czerwonych krwinek wypływa istotnie na pogorszenie możliwości transportu tlenu przez krew, co z kolei wpływa na pogorszenie się VO2max czyli maksymalnego pułapu tlenowego. Maksymalny pułap tlenowy jest podstawowym wskaźnikiem służącym do oceny wydolności fizycznej. Badania pokazują, że oddanie 450ml krwi powoduje obniżenie VO2max o ok. 5-6%. Czyli krótko mówiąc, po honorowym oddaniu krwi wydolność fizyczna ulega wyraźnemu obniżeniu. Jak się okazuje, jednak nie do końca.
W badaniach z 2014 roku wykazano, że pomimo 9% spadku możliwości transportowych tlenu we krwi, nie zmienił się czas wykonywania testowego wysiłku do odmowy przez badanych zawodników, w ciągu 2-3 dni po oddaniu krwi. Nie było także istotnych różnic przed i po oddaniu krwi w takich wskaźnikach jak HRmax, spoczynkowe i maksymalne stężenie mleczanu czy moc maksymalna uzyskana w teście. Zjawisko to tłumaczy się równoważeniem gorszej wydolności tlenowej organizmu przez beztlenowe procesy uzyskiwania energii.
W innych badaniach z 2012 roku badano wpływ oddawania krwi na procesy termoregulacyjne. Obserwowano temperaturę ciała podczas testów w gorącym środowisku przed i po oddaniu 450ml krwi. W teście wykonanym dwie godziny po pobraniu krwi temperatura wewnętrzna była wyższa w porównaniu do stanu wyjściowego. Dzięki szybkim mechanizmom wyrównywania objętości osocza, różnice te uległy wyrównaniu już w dwa dni po oddaniu krwi.
Pozostaje jeszcze jedna istotna kwestia, jak szybko organizm wyrównuje straty spowodowane oddaniem krwi. Wyrównywanie objętości krwi krążącej zachodzi już w kilka godzin po pobraniu krwi, a pełne uzupełnienie objętości osocza następuje w kilka dni. Dłużej trwa wyrównanie poziomu hemoglobiny i liczby czerwonych krwinek. Spowodowane jest to potrzebą uruchomienia wielu różnych procesów w organizmie, takich jak: pobudzenie produkcji erytropoetyny, uruchomienie zasobów żelaza, pobudzenie procesów produkcji niezbędnych białek itp. Szybkość zachodzenia tych mechanizmów zależy także od indywidualnych możliwości każdego człowieka. Wszystko to sprawia, że poziom hemoglobiny powraca do wartości wyjściowych w ciągu 20-59 dni, a liczba czerwonych krwinek normalizuje się w ciągu 6 tygodni. Jeśli chodzi o wydolność tlenową organizmu, to jej powrót do poziomu sprzed oddania krwi następuje, według różnych źródeł, w czasie od 1 do 3 tygodni. Jednakże, dzięki mechanizmowi równoważenia wydolności tlenowej przez procesy beztlenowe, pogorszenie się wydolności może nie być aż tak widoczne podczas treningów czy zawodów. Na wszelki wypadek jednak, lepiej nie planować oddawania krwi przed ważnymi startami.
Bibliografia
Gordon D. et al. Influence of blood donation on the incidence of plateau at VO2max. Eur J Appl Physiol, 2014; 114:21-27.
Judd T.B., et al. Time course for recovery of peak aerobic power after blood donation. J Strength Cond Res, 2011; 25:3035-3038.
Mora-Rodriguez R., et al. A standard blood bank donation alters the thermal and cardiovascular responses during subsequent exercise. Transfusion, 2012; 52:2339-2347.