Redakcja Bieganie.pl
Każdy z nas jest na innym sportowym poziomie. Jeśli mamy dwóch zawodników, z których obydwaj biegają 10 km w 40 minut, to nie znaczy że obydwaj przebiegną 1 km czy 15 km w tym samym czasie, a tym bardziej maraton czy jeszcze coś dłuższego.
Miałem w swoim biegowym życiu okres, w którym dzieliłem treningi na krótkie (10-18 km), średnie (19-25km) i długie (powyżej 25km). To były czasy kiedy byłem wybieganym, szczupłym, młodym (stosunkowo) zawodnikiem i jak widzicie, dystanse poniżej 10 km nawet w moim biegowym kalendarzu nie występują.
Myślę, że w tamtych czasach moim komfortowym dystansem było 17-18km.
Dystans komfortowy definiuję, jako maksymalny dystans, który zawodnik przebiega bez konsekwencji w postaci konieczności jakiegokolwiek odpoczynku, czyli, że po treningu od razu jest w stanie włączyć się w normalny tryb swoich dziennych zajęć i jednocześnie jako dystans, który mógłby powtarzać praktycznie każdego dnia. Zakładam, że mówimy tutaj o treningu w tempie standardowego rozbiegania, tempie konwersacyjnym, komfortowym.
Poniższe dane posłużą do analizy zależności. Wszyscy czujemy że im ktoś szybciej biega, do im dłuższych dystansów
trenuje tym jego dystans komfortowy jest dłuższy. Ale chciałbym poszukać
zależności wielowymiarowych, tzn móc określić jak (liczbowo) na ten
dystans wpływają wszystkie inne możliwe czynniki, także takie jak wiek i
masa ciała. Jeżeli będą jakieś ciekawe wnioski to oczywiście podzielimy
się nimi z wami.
Prosiłbym wszystkich czytelników o możliwie dokładne wypełnienie poniższej ankiety. Będę wszystkim bardzo wdzięczny. Pola dotyczące danych osobowych są nieobowiązkowe i służą tylko temu, żebym wiedział komu mam być wdzięczny. 🙂