Witaj Dorianie,

Widzę, że jesteś ambitnym sportowcem. Ja w Twoim wieku byłem taki sam. Uprawiałem jednocześnie wiele dyscyplin, ciągle trenowałem i jeszcze to wszystko sobie zapisywałem w specjalnym zeszycie treningów.

Powoli przychodzi jednak moment, żeby ukierunkować swoją miłość do sportu w jednym kierunku. Można oczywiście uzupełniać innymi aktywnościami, jednak należy się określić, żeby rozwój poszedł w tym kierunku, w jakim zamierzamy i gdzie mamy predyspozycje.

Ja zacząłem regularny trening biegowy w wieku 14 lat, i dokładnie teraz mija 20 lat odkąd jestem biegaczem. To jest wspaniała przygoda, niezapomniane przeżycia!

Etap na którym jesteś, powinien polegać na stosowaniu w znacznej przewadze środków treningowych i metod treningowych ogólnych, natomiast ukierunkowanych w sposób delikatny, trening specjalistyczny na razie powinien być tylko ułamkiem tego, co trzeba będzie robić na późniejszym etapie. Sprawa polega na tym, że jeśli teraz wykorzystasz bodźce trudne, to co będziesz dokładał w przyszłości żeby stale się poprawiać?

Wszystko w rozwoju treningowym w polega na tym, aby szczyt możliwości osiągać w wieku dorosłym. Żeby tak się stało, należy stopniowo zwiększać trudność treningu. Najpierw stosować treningi łatwe, bo już te na początku drogi będą przynosić spore efekty, później sięgać po trudniejsze i trudniejsze. Starty w Twoim wieku nie powinny być długie. Owszem, nie ma zbyt wiele atrakcyjnych zawodów na krótszych dystansach, mimo to zachęcam z całego serca wybranie tej właśnie drogi. Drogą rozwoju typowej dla lekkoatlety, czyli zapisania się do klubu i razem z rówieśnikami trenowania do biegów na bieżni i biegów przełajowych. Będziesz zdziwiony, ale ma początek będzie to 600 lub 1000 metrów, później zależnie od predyspozycji być może dłuższe dystanse.

Etap młodzika, bo tak nazywa się grupa wiekowa 14-15 lat, to praca nad wspomnianym treningiem ogólnym, a przede wszystkim nad techniką, szybkością, wszechstronną siłą ogólną, dopiero dalej nad wytrzymałością do krótszych dystansów,

Najdłuższe dystanse w tej grupie wiekowej to zaledwie 3000 m w biegach przełajowych, a na bieżni 2000 m.

Jeśli „przeskoczysz” ten etap, być może nie osiągniesz swojego maksimum w sporcie wyczynowym. Czasem wielu zawodników i trenerów popełniają ten prosty błąd, że początkowo zbytnio eksploatują młode organizmy, a to są niestety procesy nieodwracalne. Zwyczajnie często wyeksploatują materiał na świetnego biegacza na początku jego drogi.

Jest taka prawda, że gdy od razu sięgniesz po trudne treningi specjalistyczne, to wystrzelisz od razu, będziesz być może w krótkim czasie najlepszy, jednak rówieśnicy którzy trenują według prawideł sportu wyczynowego, którzy początkowo trenują mniej intensywnie, z czasem wyprzedzą i zostawią mocno w tyle tych niecierpliwych.

Oprócz „rozejrzeniem się”  za dobrym miejscem treningowym, polecam Ci teraz startowanie w zawodach szkolnych i dalszą zabawę formami wszechstronnymi. Wspinaczka podniesie siłę i ogólną sprawność , podobnie pływanie, które także doskonale kształtuje wydolność, reguluje oddech.

Staraj się wszystko robić od początku dobrze technicznie, uważaj na niepotrzebne wypadki i przede wszystkim baw się!, bo na tym polega sport, cała Idea Olimpijska – dotyczy to bez wyjątku sportowców wszystkich dyscyplin, w każdy wieku i na każdym poziomie sportowym!

Pozdrawiam i życzę powodzenia

Mariusz Giżyński